Zalano mi piwnicę. Właścicielka dała mi do zrozumienia, że od niej nic nie wyciągnę i mam skorzystać ze swojego ubezpieczenia. Co robić?

Witam. Dwa dni temu w nocy firma wykonująca żywność na dowóz zalała mi piwnice (pękł im wąż z wodą od zmywarki) ,szkody wyliczyłem na 3,5k zł. Dziś dowiedziałem się od właścicielki, że jej ubezpieczenie nie obejmuje zalań piwnic, bo ona nawet nie wiedziała ,że budynek jest podpiwniczony i nie zaznaczyła w wniosku ubezpieczeniowym, że jest piwnica. Dała mi do zrozumienia ,że od niej nic nie wyciągnę i mam skorzystać ze swojego ubezpieczenia.
I tu pytanie, jak ten problem rozwiązać aby Pani zapłaciła/odpowiedziała ,za szkody?
anonim cytuj
21-08-2022
Wezwać do naprawy szkód, a przy braku reakcji złożyć pozew lub... skorzystać z własnego ubezpieczenia, bo ubezpieczyciel wystąpi z regresem do sprawcy.
 
anonim cytuj
23-08-2022
Tak, ale mam tylko ubezpieczenie typowo pod kredyt i zakres jest: Mury
 
anonim cytuj
24-08-2022
Jeśli Twoje ubezpieczenie tego nie obejmuje to pozostaje Ci pozew.
 
anonim cytuj
26-08-2022
Witam. Dwa dni temu w nocy firma wykonująca żywność na dowóz zalała mi piwnice (pękł im wąż z wodą od zmywarki) ,szkody wyliczyłem na 3,5k zł. Dziś dowiedziałem się od właścicielki, że jej ubezpieczenie nie obejmuje zalań piwnic, bo ona nawet nie wiedziała ,że budynek jest podpiwniczony i nie zaznaczyła w wniosku ubezpieczeniowym, że jest piwnica. Dała mi do zrozumienia ,że od niej nic nie wyciągnę i mam skorzystać ze swojego ubezpieczenia.


Jeśli firma wykonująca żywność na dowóz jest odpowiedzialna za zalanie, to ostateczna odpowiedzialność spoczywa na niej, niezależnie od sytuacji ubezpieczeniowej właścicielki budynku. Przepisy prawa cywilnego określają, że sprawca szkody jest zobowiązany do jej naprawienia.

Po pierwsze, warto wezwać firmę dostarczającą żywność do naprawienia szkód na piśmie, wskazując dokładnie na jakie straty poniosłeś i jaki jest ich koszt. Wskazane jest określenie terminu, w którym firma ma dokonać naprawienia szkód.

Po drugie, jeśli firma nie zareaguje na twoje wezwanie w wyznaczonym terminie, możesz złożyć pozew cywilny przeciwko firmie w celu uzyskania odszkodowania.

Tak, ale mam tylko ubezpieczenie typowo pod kredyt i zakres jest: Mury


Twoje ubezpieczenie pod kredyt zapewne nie obejmuje takich szkód, jak zalanie piwnicy. Jednak nie musisz polegać wyłącznie na swoim ubezpieczeniu. Możesz dochodzić swoich praw wobec firmy, która spowodowała zalanie, ponieważ to ona jest odpowiedzialna za wyrządzone szkody.
 
anonim cytuj
08-08-2023

Sugerowane Tematy

dług alimentacyjny
Witam! Mam 23 lata, nie uczę się, pracuje w sklepie spożywczym, gdzie nie zarabiam zbyt wiele. Mój ojciec dalej płaci na mnie alimenty, ponieważ ma dług alimentacyjny który wynosi ponad 100 tyś zł. Alimenty zaczął płacić późno, miał chyba około 8/9 lat, a powinien od mojego urodzenia, a do tego nie zawsze regularnie. Ma zasądzone płacić 250 zł miesięcznie. Ale skoro mam 23 lata a do tego się nie uczę, to ma prawo przestać na mnie płacić mimo że a...
Zajmowanie mieszkania bez tytułu prawnego.
Obecnie zamieszkuję z mamą oraz bratem mieszkanie socjalne lecz bez tytułu prawnego ze względu na przekroczony próg zarobków. Mieliśmy się wyprowadzać pod koniec roku, lecz straciłem pracę i nie będę miał dochodów od listopada gdy minie mi miesięczny okres wypowiedzenia. Dopóki nie znajdę pracy będziemy mieć tylko rentę mojej mamy około 800zł i to co będę miał odłożone z wypłaty. I moje pytanie jest takie czy istnieje możliwość żeby odzyskać tytu...
złośliwość ze strony męża
Witam. W poniedziałek wyjeżdżam z córka na wakacje. Od piątku jesteśmy u mojej mamy, bo jestem w trakcie wyprowadzki od męża i zaczęły się złośliwości.. Dzieli nas aktualnie 60km Dziś mąż napisał, ze chce się widzieć z córka.. Czy ja muszę rzucać w tej chwili wszystkie plany i jechać te 60 km ? Czy mogę mu powiedzieć, ze jak chce zobaczyć córkę, to niech przyjedzie?...
Wypowiedzenie umowy użyczenia.
Mam problem z ex-dziewczynę i (jej) dzieckiem. Mieszkaliśmy razem w moim mieszkaniu przez 4miesiace, a teraz od 3 miesięcy próbuje w sposób łagodny pozbyć się jej, lecz jak widać to nie działa. Moje pytanie jest takie czy musi upłynąć jakiś okres czasu żeby pozbyć się współlokatorki (mojej ex) z domu: 1. wyrzucając jaj z niego i zmieniając zamki 2. bez pozwu sądowego (co nie idzie) 3. zamknąć dom na 4 spusty i wyjechać (albo udawać, że mnie ...

Wyszukiwarka