Czy pełnoletnim dzieciom grozi spłata długów m.in. Providenta (i innych, o których nam nie wiadomo) po nieżyjącym ojcu?
Tak, pełnoletnie dzieci, jako spadkobiercy, mogą odpowiadać za długi zmarłego rodzica, jeżeli przystąpią do spadku. Polskie prawo spadkowe określa jednak pewne mechanizmy, które chronią spadkobierców przed nieznaniem pełnego zakresu długów:
Jeżeli spadkobierca przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza, odpowiada za długi spadkowe tylko do wysokości wartości przyjętego spadku (art. 1031 § 1 Kodeksu cywilnego).
Jeżeli nie było wiadomo nic o długach, a spadkobiercy dochowali należytej staranności przy ustalaniu składu spadku (długów też) to można uchylić się od skutków prawnych niezłożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku i spadek odrzucić. A wszystko to przed sądem.
To prawda. Jeżeli spadkobierca nie wiedział o długach spadkodawcy i mimo dochowania należytej staranności nie mógł się o nich dowiedzieć, może złożyć przed sądem wniosek o stwierdzenie nieważności przyjęcia spadku lub wniosek o jego odrzucenie (art. 1015 § 2 Kodeksu cywilnego).
Dochować staranności przy ustalaniu składu spadku czyli np. wnieść do sądu o spis inwentarza?
Nie jest to konieczne, ale spis inwentarza może być jednym ze sposobów na dochowanie owej staranności. Istotne jest dokładne zapoznanie się ze stanem majątkowym i zobowiązaniami spadkodawcy.
Niekoniecznie. Sprawdzenie w miarę możliwości dokumentów spadkodawcy, sprawdzenie w BIK (ale to po wykazaniu dziedziczenia), rozpytanie rodziny, itp.
Zgadza się. To są przykładowe działania, które można podjąć w celu poznania pełnego zakresu zobowiązań spadkodawcy. Warto również sprawdzić ewentualne umowy, pożyczki czy inne zobowiązania, które mógł zaciągnąć spadkodawca w czasie życia.