czy są jakieś przepisy prawne regulujące wysokość żywopłotu na działce u sąsiada?

Witam , czy są jakieś przepisy prawne regulujące wysokość żywopłotu na działce u sąsiada . Żywopłot ten zasłania słońce przez co cały dzień w pokoju jest ciemno . Żywopłot ma ponad 5 m wysokości(łata ma 3 m) , znajduje się +/- 90 cm od granicy działki , i 3.90 m od ściany domu
Prośba o skrócenie żywopłotu spełza na niczym więc proszę o poradę
anonim cytuj
20-10-2021
Nikt nie może nadużywać swojego prawa.
Prawo własności jest chronione Konstytucją RP oraz kodeksem cywilnym. Ochrona ta jest bardzo silna i skuteczna względem wszystkich osób trzecich. Art. 140 KC stanowi, że granicę tej ochrony stanowią przepisy ustaw i zasady współżycia społecznego oraz obowiązek wykonywania swego prawa zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Innymi słowy, jeśli inny przepis kodeksu cywilnego (lub inne ustawy), a także zasady panujące w społeczeństwie – będą stały w sprzeczności z zachowaniem wykonującego prawo własności, to dojdzie do nadużycia prawa. Taka sytuacja nie jest jego wykonywaniem i nie korzysta z ochrony (tak art. 5 k.c.).
Wówczas sprawę można poddać pod ocenę sądu. W omawianym przypadku, można sformułować roszczenie negatoryjne z powodu immisji pośredniej. Podstawę stanowi art. 222 par. 2 w zw. z art. 144 KC. Jest to instrument ochrony prawa własności nieruchomości przed jego naruszeniami, nie polegającym na pozbawieniu właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, a np. właśnie poprzez immisje. Sąd Najwyższy zauważył, że roszczenie to polega na bezpośredniej, sądownej, ingerencji w sposób korzystania z prawa własności przez właściciela nieruchomości sąsiedniej, będącej źródłem immisji. Dodać należy, że art. 144 stanowi podstawę normatywną – opisaną w art. 140 KC – ograniczenia prawa własności. Na jego podstawie właściciel powinien powstrzymać się zatem od zakłócania korzystanie z nieruchomości sąsiednich, ponad przeciętną miarę. Wynika to ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
Nietrudno sobie wyobrazić argumentację, że nikt nie chce być właścicielem całkowicie zacienionej działki, która np. wykorzystywana jest do wypoczynku i rekreacji lub hodowli roślin. Nadto, argumentem może być to, że przed rozrostem przeszkadzających krzewów i drzew, działka posiadała bardzo atrakcyjny widok. Wskazać należy również, że zachowanie takie jak np. brak regularnego strzyżenia żywopłotu lub kształtowania drzewa (albo zasadzenie drzewa, które rośnie do ponadprzeciętnych rozmiarów) – może stanowić o naruszeniu stosunków miejscowych. Oczywiście wszystkie te argumenty będą podlegały ocenie sądowej, opartą o swobodną ocenę dowodów.
 
anonim cytuj
20-10-2021

Sugerowane Tematy

Kto zajmie się dziećmi po śmierci matki
Czy matka może wskazać osobę, która miałaby przejąć opiekę nad dziećmi po jej śmierci lub w przypadku np przebywania w śpiączce lub bez świadomości? Czy jest to wiążące? Co w przypadku, kiedy dzieci mają ojca ale matka chce, aby w takiej sytuacji opiekę przejęły inne osoby np jej matka (babka dzieci) lub siostra? Jak to wygląda od strony prawnej?...
zerwanie umowy o wynajem
Kolega wynajał mieszkanie ma umowie do sierpnia natomiast znalazł tańsze mieszkanie dzień po podpisaniu umowy za 300 zł a tam mam umowe za 800 miesiecznie właściciel twierdzi że nie ma prawa zerwać umowy i musi mu płacić za wynajete mieszkanie do sierpnia... czy Kolega ma prawo zerwać umowę?...
Problem z komornikiem.
Z racji, że jeden z moich rodziców, nie dotrzymywał obowiązku alimentacyjnego, złożyłam wniosek do komornika o ściganie, oczywiście po kilku miesiącach dostałam informacje, że sprawa jest nieskuteczna gdyż dłużnik przebywa poza granicami Polski i praktycznie nie ma żadnych środków na koncie. W roku 2022 w styczniu złożyłam wniosek o zlicytowanie 1/2 części nieruchomości dłużnika. W międzyczasie dostałam informacje o to, że komornik po prostu ...
Wspólny kredyt
Witam mogłabym prosić o anonimowego posta na grupie? Sprawa wygląda tak. Matka prosiła mnie żebym wzięła pożyczki, wzięłyśmy je na pół czyli teraz z odsetkami wyszło 16 tysięcy. Teraz powiedziała że nie zamierza mi złotówki za to oddać, bo one są na mnie nie na nią i że ja mam to wszystko spłacić. Przelewy po pożyczkach szły na jej konto. Nie wiem jak mogę to udowodnić? Że ona brała ze mną na wspolkke to wszystko? Jest mi mega przykro. Obiecała m...

Wyszukiwarka