Problem z głośnym sąsiadem
Witam. Przeprowadziłam się do nowego mieszkania (4 piętro) i mam problem z sąsiadami piętro niżej. Jest to małżeństwo po 80, niestety przygłuchawe dość mocno. Na tyle mocno, że ich radio zagłusza nawet telewizor w moim mieszkaniu, a gdy w domu mam wszystko wyłączone, dokładnie co do słowa słyszę to, czego słucha sąsiad. Mam nawet bagrania, gdzie słychać wyraźnie co u sąsiada akurat leci. Nie przeszkadzało by mi to, gdyby nie to, że sąsiad akurat puszcza swoje badziewie o 5 nad ranem, aż do 23.30.
Poszłam raz upomnieć i nie podziałało. Poszłam znowu, to sąsiad stwierdził, że wcale głośno nie jest (3 razy dzwoniłam dzwonkiem, bo pukania nie słyszał ) i stwiedzil, że nie będzie się pod nas podporządkowywać.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Po 22 wzywać policję? Na klatce jest napis, że od 6 do 22 obowiązuje cisza nocna.