Nie czegoś takiego, jak cisza nocna. Taka kartka ma tyle samo mocy prawnej co papier toaletowy.
Wyżej opisany czyn podlega pod art. 51 par. 1 Kodeksu Wykroczeń, tj. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Oznacza to, że nieważne, o której godzinie sąsiad będzie wypełniał znamiona w/w czynu, należy wezwać patrol policji, który na miejscu oceni daną sytuację I podejmie odpowiednie kroki. Drugą opcją jest złożenie zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia na komisariacie obejmującym dany obszar, przekazując materiał dowodowy, jednocześnie objaśniając na czym polega problem.