Data orzeczenia | 23 maja 2013 |
---|---|
Data uprawomocnienia | 23 maja 2013 |
Sąd | Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny |
Przewodniczący | Beata Wolfke-Kobzar |
Tagi | Spółdzielnia |
Podstawa Prawna | 42prawo-spoldzielcze 328kpc 98kpc 11xxx 42prawo-spoldzielcze 18prawo-spoldzielcze 20prawo-spoldzielcze 152prawo-spoldzielcze 184prawo-spoldzielcze 189kpc 385kpc |
1. oddala apelację;
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz każdego z powodów po 135 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Powodowie M. F., T. F., M. H., J. R., K. K. i K. B. wystąpili przeciwko Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w R. z powództwem o uchylenie uchwały nr (...) Walnego Zgromadzenia Spółdzielni z 12.06.2012 r., którą zmieniono § 33 jej statutu przez podwyższenie obowiązkowego wkładu pieniężnego z 50 zł na 25.000 zł.
Według powodów, zmiana statutu ma na celu ich wykluczenie ze Spółdzielni ponieważ jako emeryci o niskich dochodach nie są w stanie wypełnić obowiązku uzupełnienia wkładu w wyznaczonym terminie. Wnosząc o oddalenie powództwa pozwana Spółdzielnia zaprzeczyła zamiarowi pokrzywdzenia powodów. Podniosła, że zmiany statutu dokonano z przyczyn czysto ekonomicznych, z zachowaniem zasady równego traktowania wszystkich członków. Zarzuciła też, że powodowie nie wykazali niemożności uzupełnienia wkładu.
Sąd Okręgowy ustalił:
Walne Zgromadzenie pozwanej Spółdzielni zwołano na 12.06.2012 r., i w porządku obrad ujęto głosowanie nad uchwałą zmieniająca § 33 i § 34 Statutu przez podwyższenie wkładu obowiązkowego. W toku dyskusji T. F. wnosił o zaniechanie głosowania uchwały. Podkreślił, że zmiana Statutu zmusi emerytów i rencistów do opuszczenia Spółdzielni, co byłoby tym bardziej krzywdzące, że są jej założycielami. J. R. zasugerował, że pracujący członkowie Spółdzielni chcą pozbyć się emerytów i rencistów w zamiarze podziału majątku z ich pominięciem. Zaproponował zadośćuczynienie finansowe w zamian za rezygnację niepracujących spółdzielców z członkostwa. Prezes Zarządu wyjaśnił, że zmiana ma na celu dokapitalizowanie Spółdzielni. Z zatwierdzonego przez Zgromadzenie sprawozdania Zarządu i bilansu na 31.12.2011 r. wynika, ze na koniec 2012 r. bilans zamknięto kwotą 5.408.414,82 zł, dochód w 2011 r. wyniósł 1.439.414,79, przy czym na dniówki za pracę wydatkowano 633.029 zł, na wkłady pieniężne – 794.091,03 zł, na premie dla domowników – 12.275,20 zł, zaś na rezerwę przeznaczono 19,56 zł. Następnie przegłosowano zmiany § 33 i §34 Statutu przez zobowiązanie członków do wniesienia w terminie 3 miesięcy od rejestracji uchwały w sądzie obowiązkowego wkładu w wysokości 25.000 zł oraz przez zastrzeżenie, że decyzję o zwrocie wkładu podejmuje Zarząd uwzględniając sytuację finansową Spółdzielni, przy czym wypłata nastąpi w ciągu 6 miesięcy od daty żądania. Uchwałę ujawniono w rejestrze sądowym.
Spółdzielnia prowadzi działalność min. korzystając z kredytów na zakup sprzętu i doskonalenie technologii.
Wśród powodów pozostają osoby, które organizowały pozwaną Spółdzielnię.
Wcześniej, w 2011 r., również zmieniono Statut Spółdzielni. Wówczas podwyższono do 15.000 zł udziały członkowskie i obowiązek wpłaty tej kwoty przez wszystkich członków obwarowano wykreśleniem z grona członków pozwanej.
W 2012 r. Spółdzielnia dwukrotnie nabyła grunty orne – 1,77 i 1,02 ha. Statut pozwanej Spółdzielni przewiduje zawiadomienie o Zgromadzeniu przez wywieszenie go na tablicy ogłoszeń. Nie wszyscy powodowie mieszkają w R., stąd niektórzy nie przybyli na Zgromadzenie.
Powodów zaskoczyła skala podwyżki. Wpłacenie uchwalonej sumy przekracza ich możliwości – wszyscy są emerytami lub rencistami, najwyższe świadczenia otrzymuje J. R. (2.070 zł), spłacający kredyt hipoteczny, zaś najniższą emeryturę pobiera K. K. (622 zł). Powodowie nie mają wiedzy o okolicznościach uzasadniających dokapitalizowanie Spółdzielni. Nie jest też znany bezpośredni inicjator uchwały.
Przy takich ustaleniach Sąd Okręgowy uznał powództwo za uzasadnione.
Zdaniem Sądu, o pokrzywdzeniu powodów przesądza nieuwzględnienie przy podejmowaniu uchwały ogromnej dysproporcji w bieżącym statusie materialnym członków pracujących i niepracujących. Sąd Okręgowy zauważył, że w braku ekonomicznego uzasadnienia dla obciążenia członków wysokim wkładem pieniężnym jako jedyny cel uchwały jawi się usunięcie powodów ze Spółdzielni. Wyrokiem z 16.01.2013 r. Sąd Okręgowy uchylił skarżoną uchwałę i zasądził od pozwanej na rzecz powodów 200 zł tytułem zawrotu opłaty od pozwu oraz po 180 zł kosztów zastępstwa procesowego.
Pozwana zaskarżyła wyrok, wnosząc o jego zmianę przez oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz od powodów kosztów procesu. Nadto zażądała kosztów postępowania apelacyjnego.
Pozwana w apelacji zarzuciła:
1. wadliwość ustalenia, że podniesienie wysokości wkładów nie miało uzasadnienia ekonomicznego;
2. niewyjaśnienie przyczyn i celu dokonanego 12.06.2012 r podziału dochodu za rok 2011 r. – tu pozwana podkreśliła zamiar uniknięcia utraty płynności finansowej; niewyjaśnienie rzeczywistej sytuacji materialnej powodów;
3. naruszenie
4. naruszenie
5. naruszenie
6. naruszenie
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i przyznanie im kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Zarzut naruszenia
Powództwo o uchylenie uchwały z założenia jest skierowane przeciwko uchwale ważnej (zgodnej z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, w tym z
Rozpoznanie apelacji powodowej Spółdzielni sprowadza się zatem do weryfikacji skarżonego wyroku przez pryzmat wskazanych wyżej ustawowych przesłanek uchylenia uchwały i – w ich kontekście – do weryfikacji ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego. Kwestionując prawidłowość i kompletność tych ustaleń pozwana podnosi wybiórcze potraktowanie zgromadzonych w sprawie dowodów, niewłaściwą ich ocenę oraz nietrafność wyprowadzonych z nich wniosków.
Tych zarzutów Sąd Apelacyjny nie podziela.
Podjęcie skarżonej uchwały pozwana ogólnikowo argumentowała potrzebą dokapitalizowania Spółdzielni w celu podniesienia efektywności produkcji i konkurencyjności na rynku, a wprost potrzebą remontu obiektów gospodarskich, wymiany zużytego sprzętu i poszerzenia jego bazy. Zabrakło jednak dowodów potwierdzających natychmiastową konieczność konkretnych prac budowlanych i modernizacyjnych oraz zakupów. Z zeznań P. I. i R. C. i Prezesa Zarządu Spółdzielni – jednoznacznie wynika, że przygotowanie projektu uchwały nie zostało poprzedzone wnikliwą analizą ekonomiczną, w tym szacunkiem potrzebnych wydatków i kosztów ich sfinansowania – jak dotąd – z kredytów, której wynik uzasadniałby sięgnięcie do majątku członków Spółdzielni, a przede wszystkim tak drastyczną zwyżkę obowiązkowego wkładu pieniężnego (z 50 zł do 25.000 zł) i konieczność jego jednorazowego wniesienia w krótkim czasie.
Przeciwnie, zeznania obu przedstawicieli Spółdzielni pozwalają na jednoznaczne ustalenie, że na posiedzeniu Zarządu nie analizowano konkretnych danych i skala proponowanej zwyżki nie była merytorycznie dyskutowana. Co więcej, członek Zarządu P. I. przyznał, że wcześniej nie rozważono zwyżki wkładów dlatego, że dochody członków pracujących były zbyt niskie i nie pozwalały na zwiększenie ich obciążeń finansowych. Wskazuje to niezbicie, że o podwyżce wkładu zdecydowano z uwzględnieniem sytuacji majątkowej członków pracujących, z pominięciem możliwości finansowych emerytów i rencistów, stanowiących trzecią część ogółu członków Spółdzielni. Tym samym mimo równomiernego obciążenia wszystkich członków, emeryci i renciści zostali potraktowani marginalnie i w tym sensie uchwałę podjęto z naruszeniem zasady równości wszystkich członków, co godzi w dobre obyczaje, zwłaszcza w świetle bezspornej niedawnej podwyżki udziałów członkowskich z 100 zł do 15.000 zł. Oczywiste jest także pokrzywdzenie powodów. Nie potwierdził się wprawdzie zarzut planowanej likwidacji Spółdzielni i podjęcia uchwały z bezpośrednim zamiarem wyeliminowania z niej powodów w celu ograniczenia kręgu uprawnionych do podziału majątku, jednak glosujący za uchwałą członkowie pracujący musieli mieć świadomość realności wykluczenia powodów i przewidywać taki skutek uchwały, skoro, po pierwsze, przy jej projektowaniu uwzględniono jedynie możliwości majątkowe członków pracujących, po drugie, na Zgromadzeniu T. F. wskazywał na zagrożenie wykluczeniem powodów. Prawdą jest, że § 10 Statutu pozwanej przewiduje pozbawienie członkostwa jedynie w razie niewykonywania obowiązków członkowskich z przyczyn niezawinionych. W § 11 ust. 1 przewidziano jednak odstępstwo od tej zasady i nałożenie na powodów niewykonalnego przez nich obowiązku – ewidentnie w braku ekonomicznego uzasadnienia jego rozmiaru i jednorazowej realizacji w krótkim czasie – bez wątpienia naraża powodów na wszczęcie procedury ich wykluczenia, z niewiadomym skutkiem końcowym, ponieważ w § 11 ust. 1 Statutu nie określono precyzyjnych kryteriów oceny i margines swobody jest tu znaczny.
Nie można zgodzić się z podniesionym przez pełnomocnika pozwanej na rozprawie apelacyjnej argumentem, iż właściwą formą obrony powodów byłoby zaskarżenie ewentualnej przyszłej uchwały o ich wykluczeniu. W argumencie tym zawiera się zarzut braku interesu prawnego powodów w zaskarżeniu uchwały o zmianie § 33 Statutu. Nie mamy tu jednak do czynienia z powództwem z
Jako sprzeczne z tą ideą, a tym samym sprzeczne z dobrymi obyczajami i krzywdzące powodów należy też ocenić zlekceważenie udziału powodów w tworzeniu i rozwoju Spółdzielni.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptował i przyjął za własne poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne oraz zaakceptował wyprowadzony z nich wniosek o spełnieniu przesłanek uchylenia uchwały, której tożsamość nie budzi wątpliwości. Sąd Apelacyjny nie dostrzega również błędu w orzeczeniu o należnych powodom kosztach zastępstwa procesowego.
Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska wyrażonego w przywołanej w apelacji uchwale Sądu Najwyższego z 30.01.2007 r. (OSNC 2008/1/1), nadto można dyskutować, czy między powodami zachodzi współuczestnictwo materialne, skoro skarżona uchwała nie dotyczy prawa im wspólnego, zaś powództwo o uchylenie uchwały każdy z nich argumentował min. swoją własną sytuacją finansową. Innymi słowy, mimo zbieżnego celu wszystkich powodów, każdy z nich realizował swoje własne, niezależne roszczenie o uchylenie uchwały i odrębnie udzielił pełnomocnictwa procesowego, co mimo tożsamości pełnomocnika wszystkich powodów nie uzasadnia przyznania im zwrotu jednego tylko wynagrodzenia.
Stąd apelację na podstawie
MW
Wyszukiwarka
- Kodeks Karny dostęp do ustawy
- 22 Kodeks Karny konkretny artykuł ustawy
- Sąd Okręgowy w Ełku informacje o sądzie
- Pełnomocnictwo ogólne dostęp do wzorców