Mieszkam w domku jednorodzinnym z partnerką i dwójką naszych wspólnych dzieci od ponad 6 lat.
Dom stoi na partnerkę. Ja posiadam mieszkanie własnościowe które jest na obecną chwilę WYNAJMOWANE. Niestety jak to w życiu bywa rozstaję się z partnerką ( znalazła sobie lepsza połówkę ) i ona każe mi się jak najszybciej wyprowadzić - wiadomo najlepiej dziś. Czy może mnie wyrzucić? Eksmitować? Jakie ma prawnie kroki żebym opuścił jej dom? Twierdzi, że skoro mam mieszkanie własnościowe to mam już dzisiaj zniknąć z domu. Tylko, że ja to mieszkanie wynajmuję komuś i teoretycznie nie mam gdzie się podziać.
- wypowiedzenie ustnej umowy użyczenia i wskazanie terminu wyprowadzki,
- jeśli nie dotrzymasz terminu, pozew do sądu o eksmisję, potem komornik
anonim cytuj
05-12-2023
Czyli mimo wszystko jak posiadam swoje własne mieszkanie które wynajmuję, ona nie może mnie wyrzucić z dnia na dzień, dobrze zrozumiałem?
Muszą być podjęte kroki tak jak Pan napisał po kolei?
Dzien dobry. Sprzedałam produkt na olx, który nie spełnił oczekiwań klientki. Napisalam jej więc, zeby bez problemu odesłała towar, skoro jest niezadowolona. Jak wiadomo sprzedający nie dysponuje pieniędzmi dopóki transakcja nie zostanie zaakceptowana, więc ryzyka dla niej żadnego nie było. Po tym czasie pani przestała cokolwiek pisac, zgłosiła reklamację na olx, której treści nie widziałam. Po jakimś czasie przyszla decyzja, że reklamacja został...
Witam.
W lipcu podpisałam umowę wynajmu mieszkania i wpłaciłam kaucję 750zl. W umowie mam wpisane, ze jeśli zerwę umowę przed jej końcem to przepada mi kaucja. Czy to zgodne z prawem?...
Witam. Piszę w imieniu koleżanki. Zacznę od tego że pracowała w sklepie monopolowym 3 lata. Umowy miała różne zlecenia , na pół etatu. Od grudnia 2020 ma umowę na czas nieokreślony. W lutym poszła na zwolnienie ze względu na ciążę(szefowa wiedziała o ciąży, mimo to dała jej taką umowę). 3 sierpnia 2021 urodziła dziecko. 01.08.2022 kończy jej się macierzyński i chciała by skorzystać z bezpłatnego urlopu wychowawczego. I tu zaczyna się cyrk. Szef...
Pracodawca nie płacił ZUS-u przez 4 miesiące, teraz chce winę zrzucić na mnie, że ja niby co w błąd wprowadziłem, bo by płacił. On Chce żebym jakieś oświadczenie podpisał. Mieszkam w małym miasteczku, jak nie weźmie winy na siebie jestem skończony. Ale on doskonale wiedział że musi mi płacić ten ZUS. Czy ja będę musiał wziąć winę na siebie i zapłacić zaległy ZUS sam ? Jak to prawnie wygląda?
...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: