Mam z była partnerka roczną córkę.
Pod koniec miesiąca mam wyznaczony termin rozprawy o ustalenie kontaktów z córka wraz z miejscem pobytu ponieważ była partnerka po pozwie o alimenty zaczęła mi utrudniać kontakty mimo ze rozstaliśmy się w zgodzie dopiero po 3 tygodnia udało się jakoś porozumieć do 1 dnia w tygodniu(4h) co uważam za bardzo mały czas żeby utrzymać chociaż normalna relacje z córka.
Złożyłem wniosek o kontakty w sposób taki ze 1-3 weekend w miejscu zamieszkania córki oraz 2-4 2x w tygodniu.
Oraz od nowego roku chciałbym zabierać córkę do siebie ponieważ nie ukrywam ze mam dość ciężką relacje z była partnerka i nie wyobrażam sobie żebym przebywał z córka po 6 h w pokoju 4x4 bez możliwości zabrania córki na bujaczki czy innego tego typu zabawę.
Dodam ze mam pełne prawa do córki.
Doradzicie może jak argumentowa ze chce zabierać córkę do siebie oraz to ze matka stara się odseparować mnie o córki oraz zrobić ze mnie weekendowego ojca po mimo ze chce uczestniczyć w życiu córki.
Problematyczne jest "w miejscu zamieszkania córki".
Ale roczne dziecko może jak najbardziej przebywać z ojcem samodzielnie, bez udziału matki.
Pytanie - jak do Twoich kontaktów z dzieckiem podchodzi matka? Jeśli jej to się nie podoba, sugeruję zawyżyć przedziały czasowe, będzie z czego "ustąpić".
anonim cytuj
06-11-2023
Dlatego wpisałem tak bo chciałem nadrobić relacje z córka i dopiero od przyszłego roku zabierać córkę do siebie i tak napisałem we wniosku ze od kwietnia 2023/24 w 1-3 weekend miesiące chce zabierać do siebie . Matka kategorycznie nie chce bym zabierał córkę do siebie.
anonim cytuj
06-11-2023
Matka może sobie nie chcieć.
Jeśli nie ma argumentów przeciwko temu abyś zabierał dziecko do siebie to nie ma tematu.
anonim cytuj
06-11-2023
Powiem tak jedyny jej argument to może być taki ze od czerwca blokowała mi kontakt i widywałem się z córka tylko 1 w tygodniu. A drugie to, że jednak nie przyjeżdżała do mnie bo jak, jak matka się nie zgadzała.
Witam. Mieszkam w bloku 35 letnim, sąsiedzi piętro niżej rozpoczęli generalny remont mieszkania używając ciężkiego sprzętu usuwając ściany nośne i działowe(zawęzili ściany, część zbrojenia również usunęli) w wyniku czego u mnie popękały ściany w 4 pokojach. Spółdzielnia umywa ręce. Gdzie mogę się udać i co zrobić? Z góry dziękuję za pomoc....
Czy jest możliwość, żeby majątek osobisty przenieść do wspólnego po zawarciu małżeństwa? Chodzi o nieruchomość, dom z działką. Chodzi o to żeby po śmierci jednego z współmałżonka odziedziczyła to druga osoba, a nie np. rodzice zmarłej/zmarłego....
Dzień dobry. Nie wiem za bardzo co zrobić w sytuacji w jakiej znalazła się moja rodzina i pisze w prośba do osób, które znają się na tym temacie o pomoc. Moja babcia ma 80 lat, przez większość życia wychowywała mojego kuzyna, mieszkał u niej ponad 30 lat. Jego matka nie interesowała sie nim za bardzo. Dodam, ze w tym samym bloku, w którym mieszka babcia z kuzynem, piętro niżej mieszka jego druga babcia, matka jego ojca, która nie uznaje go za swo...
Mam sąsiadów którzy wynajmują mieszkanie, mają psa który szczeka i wyje przez pół dnia gdy są w pracy, administracja odesłała mnie do właściciela, on zwrócił im uwagę... ale i on odesłał mnie do straży miejskiej, ta niby z nimi rozmawiała.... ale lokatorzy w ogóle nie reagują na to...co zrobić w tej sytuacji? Do sądu nie chce iść bo nie mam na to czasu. I my się męczymy i pies bo szczeka z tęsknoty....
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: