Komornik zajął moje wynagrodzenie za długi mojego męża.

Będę wdzięczna za pomoc w mojej sprawie.
Były mąż nie zapłacił podatku od nieruchomości i komornik zdjął tą kwotę z mojego wynagrodzenia. Nie byliśmy małżeństwem od kilku lat i nieruchomość była własnością byłego męża. Niestety nie pomyślałam o tym, że powinnam ten fakt zgłosić w urzędzie miasta. Widnieliśmy jako współwłaściciele.
Na chwilę obecną wszystkie dokumenty są w urzędzie zatem wg prawa dług był byłego męża a nie mój.
Czy jest szansa na odzyskanie tych pieniędzy w jakiś sposób?
anonim cytuj
03-11-2023
Czy to znaczy że nie jesteś już właścicielką nieruchomości? Jest to odnotowane w treści księgi wieczystej?
Jeżeli nie, składałaś IN-1 z informacją o tym? Dostałaś decyzję o wymiarze podatku?
 
anonim cytuj
03-11-2023
Tak, nie jestem już właścicielką. W księdze wieczystej chyba jestem nadal, ale to akurat dla urzędu nie ma znaczenia.
Poniżej chronologia, może będzie bardziej przejrzyście
1. 2019 luty - rozwód i ustanowienie kto zamieszkuje którą nieruchomość i przejmuje rachunki (mieliśmy dom i mieszkanie);
2. ustanowienie wymiaru podatku na rok 2021 - wciąż jestem właścicielką, ale od 3 lat mieszka w tym mieszkaniu były mąż i w wyroku Sądowym jest ustalone, że on pokrywa opłaty. Dostałam to pismo i zapłaciłam tylko część za dom, w którym mieszkam;
3. sądowy podział majątku i od maja 2021 nie jestem właścicielką mieszkania;
4. grudzień 2021 pismo od komornika w sprawie niezapłaconego podatku + zajęcie wynagrodzenia;
5. styczeń 2022 zgłoszenie w urzędzie, że nie jestem właścicielką (zakładam, że to właśnie pismo IN-1). Przedstawiłam wyrok sądu i urzędowo podzielono podatek od nieruchomości na dwie części (za dom i mieszkanie). Za rok 2022 ja dostałam harmonogram spłat za dom, a on dostał za mieszkanie i gdyby teraz nie zapłacił urząd skieruje sprawę przeciwko niemu, a nie przeciwko nam obojgu jak to było rok wcześniej.
 
anonim cytuj
03-11-2023
Jeżeli dobrze zrozumiałem, wyegzekwowano podatek od nieruchomości za rok 2021 od osoby, która miała prawidłowo zwymiarowany podatek za 2021 jako współwłaściciel. Powinnaś zapłacić dwie raty (do maja), a zapłaciłaś prawdopodobnie 3 - bo ciężko uwierzyć, żeby w grudniu prowadzili egzekucję czwartej raty.
Nie wiem czy to się kwalifikuje na wznowienie postępowania podatkowego, lepiej byłoby zapytać w dziale o prawie finansowym i podatkowym.
Jeżeli ciężary związane z nieruchomością miał pokrywać mąż, to zapewne możesz go wezwać o zwrot poniesionej kwoty, jako regres.
 
anonim cytuj
03-11-2023
Zrozumiałeś dobrze, tylko na moje szczęście na wezwaniu do komornika wskazują okres od października do grudnia. Zawsze dostawałam łączona informację o podatku za dom i za mieszkanie (z wskazaniem która kwota jest za co). Ja zapłaciłam za moją część i ona została zaksięgowana na pierwsze raty. W związku z tym powstał brak na koniec roku i za ten okres obciążono moje wynagrodzenie.
Też mi nie pasowało, że w grudniu już komornik zajął wynagrodzenie i okazało się, że pomyliłam sprawy (bo to niestety nie pierwsze zajęcie mojego wynagrodzenia z jego powodu). W tej sprawie wynagrodzenie zostało zajęte w kwietniu.
Nie jestem w stanie uzyskać zwrotu od niego. Zalega z alimentami i nie płaci wielu rachunków. Próbowałam poszukać w Internecie jak mogę go wezwać o zwrot poniesionej kwoty, ale niestety znajduję tylko informacje o regresie ubezpieczeniowym
 
anonim cytuj
03-11-2023

Sugerowane Tematy

Świadczenia na dziecko zmarły ojciec
Witam. Mam problem…. Proszę o pomoc. Jestem w 7 miesiacu ciazy, natomiast ojciec dziecka popełnił samobójstwo… nie wiem co zrobić, poniewaz aktualnie nie pracuje. Nie byliśmy małżeństwem i nie wiem czy należą mi się jakieś świadczenia na zapomogę dziecka.. kto w takim przypadku ma płacić alimenty? ...
Zalanie mieszkania.
Witam, już któryś raz z kolei sąsiad zalewa mi łazienkę, zgłaszałam to do swojego ubezpieczyciela, wypłacił mi odszkodowanie, tydzień temu znów zalał mi łazienkę, po rozmowie z sąsiadem zaczynam się trochę obawiać czy mogę znowu to zgłosić, bo sąsiad ma pretensje , że jeśli znów zgłoszę to jemu pójdzie składka do góry, a poza tym powiedział, że wpędzam go w koszty. Obawiam się, że jak to zrobię to sąsiad zacznie być złośliwy, jak powinnam postąp...
Dłuższa nieobecność w pracy (ponad 30 dni). Czy potrzebny lekarz medycyny pracy?
Witam. Czy po dłuższej nieobecności w pracy (ponad 30 dni L4), trzeba iść na badania do lekarza medycyny pracy i mieć zgodę na pracę żeby pracodawca udzielił urlop wypoczynkowy, który wcześniej był zaplanowany z pracodawcą? Czy można takie badania zrobić po powrocie z urlopu? I drugie pytanie. Czy po powrocie do pracy po dłuższej nieobecności (ponad 30 dni-l4) nie mając badań od lekarza medycyny pracy, pracodawca może zwolnić? (Umowa na czas nie...
Osoba prawnie nie powiązana
Dzień dobry. Proszę bardzo o poradę. Narzeczony ma córkę z inną kobietą. W niedługim czasie ma odbyć się sprawa sądowa z powodu alimentów. Narzeczony jest oskarżony o niepłacenie alimentów (nie dlatego, ze nie chciał zwyczajnie nie mial środków, ledwo starczało mu na życie). Niestety wszystko dzieje się przez komornika. Narzeczony pracuje za granica, lecz niestety nie może zjechać na rozprawę. Po wróceniu chce spłacić całość zaległych alim...

Wyszukiwarka