Rozwód, kontakty z dziećmi.

Teściowa lat 62 ze stopniem niepełnosprawności, pracująca zawodowo, chciałaby zebym po rozwodzie dowoziła do niej dzieci raz w miesiącu(odległość ok 160km w 1 stronę). Dotychczas do dzieci(wiek 1 i 5 lat) przyjeżdżała z mężem(mają 2 auta osobowe, mąż sprawny) raz na 2 mce. Poza tym rości sobie prawa do tego aby dzieci spędzały u niej tydzień wakacji i jakiś dzień w święta. Straszy mnie sądem rodzinnym. Co o tym myślicie? Czy może sąd mnie do takich rzeczy zmusić? Dodam że nigdy nie lubiliśmy się z teściowa. Czekam na 1 rozprawę rozwodowa dopiero.
anonim cytuj
26-10-2023
To, że się nie lubiliście to nie będzie interesowało sadu. Sąd popatrzy na kwestie dzieci- dziadkowie. Pytanie czy teściowie nie mieszkają z byłym mężem i te kontakty się wtedy nie odbywają? U mnie teściowa chciała mnie pozbawić moich weekendów z dziećmi, chciała swoich wakacji. Nie dostała nic, bo jej kontakty odbywały się w czasie, gdy kontakt miał ojciec.
Oni mieszkają oddzielnie ode mnie i byłego męża. 160km od mojego miejsca zamieszkania. Nigdy dzieci nie nocowały tam. Jeździły raz do roku na 2h na święta. Dzieci nie są z nimi w żaden sposób zżyte. Mimo ze dzieci nie maja z nimi więzi mogę być zobligowana na oddanie im dzieci na wakacjach na tydzień? Przecież to im psychikę nieźle zjedzie. Ja nawet w moim wieku bym nie chciała spędzić tygodnia z kimś z kim
Nie chcę. A zobaczcie dzieci mogą być zmuszone. Czasem dobrze jest być już dorosłym. Dzieci nie maja widzę prawa wyboru z kim
Chcą spędzać wakacje i weekendy… przykre to na maxa

Nie wiem co zrobi sąd. Mam swoja sprawę i uwierz mi, wiele osób przeciera oczy że zdziwienia... w związku z tym, że tak samo jak Ty jak i ojciec mieszkacie daleko od dziadków to niech to ojciec dba o relacje że swoimi dziadkami, a Ty dbasz o relacje z Twoimi dziadkami. Niech ojciec w ramach swojego weekendu zrobi dzieciom wycieczkę do dziadków. Dlaczego nie?
 
anonim cytuj
26-10-2023
Teściowa może złożyć wniosek do sądu o ustalenie kontaktu z Twoim dzieckiem.
Jeśli dostałabyś wniosek zawsze masz prawo ustosunkować się do niego, zaproponuj jakiś dzień w tygodniu, opisz, że weekendy masz po równo z ojcem, są dla Ciebie również ważne.
Jeśli chodzi o dojazdy to nie wiadomo co postanowi sąd, również możesz argumentować, że mniej zarabiasz, że dziadkom zależy na kontaktach to niech przyjeżdżają do wnuczki tak jak do tej pory.
 
anonim cytuj
26-10-2023

Sugerowane Tematy

opieka nad zdrowym dzieckiem
Dwa dni opieki nad zdrowym dzieckiem- czy pracodawca ma prawo odmówić udzielenia dnia wolnego/ wolnych godzin w ciągu dnia?...
Zmiana nazwiska.
Czy jest jakiś powód pierdoła żeby zmienić nazwisko? „ przynoszę wstyd rodzinie”, chciałbym zacząć prace i odciąć się od rodziny jak i oni ode mnie, zacząć życie bez niej. Ja ich nie lubię a oni mnie. Jaki powód może być do zmiany i na jakie? Panieńskie matki może być?...
Upadłość konsumencka.
Dzień dobry . Mam kolegę bardzo zadłużonego . Chciał on sprzedać nieruchomość ale dowiedział się że nie może bo 1/4 domu ma rodzina z Niemiec z którą nie ma żadnego kontaktu a 3/4 ma on odziedziczone w spadku wraz z długami po jego zmarłej matce. Chcę się dowiedzieć czy faktycznie nie może tej nieruchomości sprzedać ?...
Problem z umową kupna-sprzedaży mieszkania
Witajcie, Nie jestem zbyt obeznany w sprawach prawnych, dlatego postanowiłem napisać tutaj z nadzieją, że ktoś mi pomoże. Znajduję się w dość nietypowej sytuacji związanej z zakupem mieszkania i nie wiem, jak powinienem postępować. Kilka miesięcy temu podpisałem umowę przedwstępną na zakup mieszkania od pani Anny. Umowa zawierała klauzulę, że w przypadku niewykonania umowy przez sprzedającego, zwróci mi podwójną wartość wpłaconego zadatku. ...

Wyszukiwarka