Mąż kontroluje mój każdy ruch.

Będę składać papiery o rozwód jest dziecko z tego małżeństwa tatuś wymaga bym za każdym razem tłumaczyła się gdzie jestem z dzieckiem, pinezki z adresem czy jeżeli dalej mamy obydwoje prawa do dziecka i czekamy na rozwód czy muszę się tłumaczyć z każdego wyjścia z domu?
anonim cytuj
03-10-2023
Policja nie przyjedzie do takiego wezwania- a jeśli jednak się pofatygują to mąż otrzyma mandat od nich w prezencie za nieuzasadnione wezwanie.
To co robi Twój mąż nie jest normalne- dręczy Cię psychicznie.
Jeśli kolejny raz postraszy Cię policją to powiedz żeby po nich zadzwonił i tyle- daje Ci 99% szans, że odpuści bo zobaczy, że się tego nie boisz. Chce po prostu mieć nad Tobą kontrolę.
 
anonim cytuj
03-10-2023
Przepisy prawa nie zobowiązują Cię do informowania męża o każdym wyjściu z domu czy miejscu, w którym przebywasz z dzieckiem, nawet jeśli jesteście w trakcie procesu rozwodowego. Zgodnie z art. 97 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obaj rodzice, nawet nie będąc w związku małżeńskim, mają równe prawa i obowiązki wobec dziecka. Zazwyczaj w praktyce, aż do momentu orzeczenia przez sąd w sprawie rozwodu i ustalenia kontaktów oraz opieki nad dzieckiem, rodzice sami ustalają, jak mają wyglądać kontakty z dzieckiem. Czyli, bez oficjalnej decyzji sądu, nie jesteś prawnie zobowiązana informować o miejscu pobytu dziecka, o ile nie narusza to jego dobra.

Odpowiedź do Post 2:
Zasadniczo, policja może interweniować w przypadkach zagrożenia dobra dziecka, jednak zgodnie z doświadczeniem praktycznym, w sytuacjach, gdy nie ma realnego zagrożenia dla dziecka, interwencja może być przez nich postrzegana jako nadużycie i de facto może prowadzić do nałożenia mandatu za nieuzasadnione wezwanie, zgodnie z art. 61 § 3 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Mimo to, odpowiednie jest zwrócenie uwagi, że prawo nie reguluje tej materii w sposób jednoznaczny i wiele zależy od indywidualnej oceny sytuacji przez interweniujących funkcjonariuszy.
 
anonim cytuj
04-10-2023

Sugerowane Tematy

Odszkodowanie
Na początku września w domu, w kuchni zaczął być lekko wyczuwalny zapach gazu. Instalacja gazowa jest nowa - założona ok 2 lata temu. Po kilku dniach, już trochę zdenerwowana, zadzwoniłam na pogotowie gazowe. Panowie przyjechali, sprawdzili instalację w domu i mówią, że wszystko jest ok. Jednak jak przyłożyli czujnik do ziemi to zaczęło pikać. I tak przystawiali, że doszli do tego, że gaz uchodzi z zewnątrz - tam gdzie na ścianie jest licznik i p...
Nieuczciwa konkurencja.
Od 6 miesięcy pracuję dla nowej/ własnej firmie. W swojej pracy wykorzystuję kontakty oraz wiedzę o potrzebach klientów / aktualnych i przyszłych/. Stary pracodawca chce mi wytoczyć proces - twierdzi iż jest to tajemnica przedsiębiorstwa i jest to czyn nieuczciwej konkrecji. Jak to wygląda w świetle prawa ?...
Problemy z tzw. pożyczką domową. Proszę o rade
Witam. Koleżanka wzięła jakiś czas temu pożyczkę domową. Pracownik przychodzi po ratę do domu, co tydzień.. Koleżanka wzięła pożyczkę na 500plus. Jej sytuacja się zmieniła, chodzi o finanse. 2 razy nie zapłaciła raty, kilka razy dała mniej. Ale od dłuższego czasu płaci co tydzień, jednak nie zawsze pełną ratę. "Do akcji" wkroczyła Pani kierownik rejonu. Zaczęły się groźby, krzyki, obrażanie. Kierownik stoi pod blokiem.. Jeśli...
wypadek / zwierzę leśne
Witam, dziś w drodze do pracy miałam wypadek, wyleciał mi dzik na głównej drodze wojewódzkiej, samochód mocno uszkodzony, nadaje się do kasacji (przewrócił się na bok, nie miałam nawet jak z niego wyjść), byłam w szpitalu, ponieważ bolała mnie głowa i ręka (zbity mięsień) i mam ślady po pasach. Dzik nie przeżył zderzenia, policja przyjechała i spisała, że było takie zdarzenie. Moje pytanie to: czy mogę się ubiegać o odszkodanie? (Na drodze nie by...

Wyszukiwarka