Dzień dobry, ostatnie wydarzenia w moim życiu skłoniły mnie do uregulowania kwestii spadkowych i chciałbym prosić o poradę ( zrozumiem też jeśli zostanę odesłany do prawnika ). Obecnie żyje w nieformalnym związku z moja narzeczona , mamy razem kupione mieszkanie, na które spłacamy kredyt, udziały w nieruchomości to ja: 70%,narzeczona: 30% - mieszkanie jest obciążane hipoteka . Przy okazji udało się każdemu z nas zgromadzić indywidualny majątek: oszczędności, sportowe auta, sprzęty rtv, meble, biżuteria. Doszliśmy do wniosku ze chcielibyśmy żeby w przypadku śmierci jednego z nas druga osoba dziedziczyła całość czyli cały majątek + zobowiązania ( czyli kredyt hipoteczny ). I tu pytanie: czy w takim wypadku wystarczy testament(y) potwierdzony notarialny? Chcielibyśmy się zabezpieczyć na ewentualność roszczeń rodzin.
Testament nie zabezpieczy przed ewentualnym roszczeniem o zachowek.
Do czasu aż jesteście w nieformalnym związku to nie grozi wam żaden zachowek od strony rodziny.
A co w przypadku udziałów w nieruchomości? Nie przechodzą one na rodzinę czyli rodziców?
Hej wszystkim. Jestem wezwana jako świadek na sprawę karną dnia 13 września. 12 września jadę w trasę o 19 i wracam 13 września o 9 rano. Czy że względu na to że będę 13 września o 13 miała pauzę mogę przełożyć termin przesłuchania na drugą połowę października? Ze względu na codzienną pracę w nocy w dzień muszę się wyspać....
Witam, tydzień temu ktoś pozostawił auto na mojej działce, bez niczyjej wiedzy i zgody. Do dnia dzisiejszego zero zainteresowania autem ze strony właściciela. Policja umywa ręce od tego tematu. Co w takim razie możemy zrobić aby zabrano to auto? Na działce trwa budowa i auto utrudnia pracę....
Sprawa dotyczy zrzeczenia się spadku.
Rok temu zmarl moj ojciec. Jako że był zadłużony, zrzekliśmy się z rodzeństwem spadku w imieniu naszym i naszych dzieci. Zrzekliśmy się w sierpniu 2023 za nas, w styczniu 2024 za dzieci.
W międzyczasie (w listopadzie 2023) dowiedzieliśmy się o kolejnym „spadku” po zadłużonej ciotce. Spadkobiercą został nasz zmarły ojciec, automatycznie więc przeszło na nas. Dodam, że ciotka zmarła pół roku przed ojcem, al...
Witam.
W poniedziałek wyjeżdżam z córka na wakacje.
Od piątku jesteśmy u mojej mamy, bo jestem w trakcie wyprowadzki od męża i zaczęły się złośliwości..
Dzieli nas aktualnie 60km
Dziś mąż napisał, ze chce się widzieć z córka..
Czy ja muszę rzucać w tej chwili wszystkie plany i jechać te 60 km ?
Czy mogę mu powiedzieć, ze jak chce zobaczyć córkę, to niech przyjedzie?...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: