Mam pytanie. Jak Mieszkałam w Polsce z mężem kupiłam mieszkanie. W 2008 roku wzięliśmy rozwód, nie było podziału majątku. Na akcie notarialnym jestem tylko ja. Mieszkam teraz poza Polska. Pytanie czy ja mogę to mieszkanie w Pl sprzedać ? Czy po sprzedaży muszę mu dać pieniądze ? On nigdy nie pracował i od czasu separacji nie dał ani grosza na dzieci. Jak to wygląda w świetle prawa ? Może ktoś może pomóc?
Jeśli chodzi o kwestię prawną:
Ważnym jest, kto widnieje w księdze wieczystej nieruchomości, ponieważ to właśnie ten dokument ma kluczowe znaczenie w kwestii prawa własności. Jeżeli w księdze wieczystej jako właścicielka widnieje tylko Pani, to z punktu widzenia prawa jest Pani jedyną właścicielką tej nieruchomości.
Fakt, że mieszkanie zostało zakupione w trakcie małżeństwa, domyślnie czyni je majątkiem wspólnym małżeństwa, chyba że udowodni się inaczej.
Jeżeli, jak Pani pisze, pieniądze na zakup pochodziły z darowizny od mamy męża i były one przeznaczone wyłącznie na Pani rzecz, to mieszkanie mogłoby być traktowane jako majątek osobisty, a nie wspólny.
Kluczowym problemem jest fakt, że darowizna nie została udokumentowana w formie pisemnej. Chociaż darowizna nie musi być zawarta w formie aktu notarialnego, w przypadku ewentualnego sporu sądowego, mogłoby być trudne udowodnienie istnienia takiej darowizny oraz jej warunków.
W świetle powyższych informacji, jeżeli Pani zdecyduje się na sprzedaż mieszkania, to formalnie może to zrobić bez zgody męża. Niemniej jednak, jeśli mąż zakwestionuje podstawę Pani praw do tej nieruchomości, mógłby wnieść sprawę sądową domagając się podziału majątku lub udziału w środkach ze sprzedaży. W takim przypadku konieczne byłoby wykazanie, że mieszkanie było kupione za pieniądze z darowizny przeznaczonej wyłącznie na Pani rzecz.