Co z mieszkaniem po rozwodzie ?

Mam pytanie. Jak Mieszkałam w
Polsce z mężem kupiłam mieszkanie. W 2008 roku wzięliśmy rozwód, nie było podziału majątku. Na akcie notarialnym jestem tylko ja. Mieszkam teraz poza Polska. Pytanie czy ja mogę to mieszkanie w Pl sprzedać ? Czy po sprzedaży muszę mu dać pieniądze ? On nigdy nie pracował i od czasu separacji nie dał ani grosza na dzieci. Jak to wygląda w świetle prawa ? Może ktoś może pomóc?
anonim cytuj
08-09-2023
Kto widnieje w księdze wieczystej nieruchomości? W akcie notarialnym zakupu? Czy to jest wyłącznie twoje mieszkanie?
 
anonim cytuj
08-09-2023
Jak rozumiem mieszkanie kupiła Pani w czasie trwania małżeństwa? Nie było rozdzielności majątkowej?
Z jakiego źródła pochodziły środki na zakup mieszkania?
Tak mieszkanie kupiłam w trakcie trwania małżeństwa. Podziału majątku nie było. Mąż nigdy nie był na sprawie sądowej. Mieszkanie dostałam od jego mamy powiedziała ze mam kupić mieszkanie, które ma być tylko i na mnie bo on to spienięży ….

Dostała Pani pieniądze od mamy męża?
Ta darowizna była gdzieś zgłaszana? Był płacony podatek?
Co do zasady środki z darowizny wchodzą w skład majątku osobistego, chyba że darczyńca wyraźnie wskaze że jego wola jest by rzecz weszła w skład majątku wspólnego małżeńskiego. A rzeczy kupione za środki z majatku osobistego wchodzą w skład majątku osobistego.
Jeżeli to była darowizna na Pani rzecz to mieszkanie jest tylko Pani.
Gdyby sprawa trafiła do sądu należałoby wykazać fakt darowizny i zakupu że środków z darowizny mieszkania.
Ja te pieniądze od niej dostałam w 1995r i nic nie było zapisane na papierze.
 
anonim cytuj
08-09-2023
Mam pytanie. Jak Mieszkałam w Polsce z mężem kupiłam mieszkanie. W 2008 roku wzięliśmy rozwód, nie było podziału majątku. Na akcie notarialnym jestem tylko ja. Mieszkam teraz poza Polska. Pytanie czy ja mogę to mieszkanie w Pl sprzedać ? Czy po sprzedaży muszę mu dać pieniądze ? On nigdy nie pracował i od czasu separacji nie dał ani grosza na dzieci. Jak to wygląda w świetle prawa ? Może ktoś może pomóc?


Jeśli chodzi o kwestię prawną:

Ważnym jest, kto widnieje w księdze wieczystej nieruchomości, ponieważ to właśnie ten dokument ma kluczowe znaczenie w kwestii prawa własności. Jeżeli w księdze wieczystej jako właścicielka widnieje tylko Pani, to z punktu widzenia prawa jest Pani jedyną właścicielką tej nieruchomości.
Fakt, że mieszkanie zostało zakupione w trakcie małżeństwa, domyślnie czyni je majątkiem wspólnym małżeństwa, chyba że udowodni się inaczej.
Jeżeli, jak Pani pisze, pieniądze na zakup pochodziły z darowizny od mamy męża i były one przeznaczone wyłącznie na Pani rzecz, to mieszkanie mogłoby być traktowane jako majątek osobisty, a nie wspólny.
Kluczowym problemem jest fakt, że darowizna nie została udokumentowana w formie pisemnej. Chociaż darowizna nie musi być zawarta w formie aktu notarialnego, w przypadku ewentualnego sporu sądowego, mogłoby być trudne udowodnienie istnienia takiej darowizny oraz jej warunków.
W świetle powyższych informacji, jeżeli Pani zdecyduje się na sprzedaż mieszkania, to formalnie może to zrobić bez zgody męża. Niemniej jednak, jeśli mąż zakwestionuje podstawę Pani praw do tej nieruchomości, mógłby wnieść sprawę sądową domagając się podziału majątku lub udziału w środkach ze sprzedaży. W takim przypadku konieczne byłoby wykazanie, że mieszkanie było kupione za pieniądze z darowizny przeznaczonej wyłącznie na Pani rzecz.
 
anonim cytuj
09-09-2023
W świetle Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, majątek nabyty przez małżonków w trakcie trwania małżeństwa stanowi majątek wspólny małżeństwa. Tym samym, nawet jeśli jedno z małżonków nabyło nieruchomość samodzielnie, drugie z nich może rościć prawa do tej nieruchomości, chyba że mieli ustalone rozdzielność majątkową lub nieruchomość została nabyta wyłącznie za środki jednego z małżonków.

Jeżeli, jak Pani wskazuje, pieniądze na zakup mieszkania pochodziły z darowizny od mamy męża i były one przeznaczone tylko i wyłącznie na Pani rzecz, stanowiłyby one majątek osobisty. Oznacza to, że w przypadku sprzedaży mieszkania, Pani nie jest zobligowana do dzielenia się z mężem uzyskanymi środkami.

Kwestia braku dokumentacji dotyczącej darowizny komplikuje sytuację. W przypadku ewentualnego sporu sądowego, mogłoby być trudne udowodnienie warunków darowizny oraz jej istnienia. Dlatego kluczowe jest posiadanie wszelkich dowodów, które mogłyby potwierdzić intencje darczyńcy oraz fakt przekazania darowizny.
 
anonim cytuj
09-09-2023

Sugerowane Tematy

Rozdzielność majątkowa a komornik.
W chwili obecnej moi rodzice nie mają rozdzielności majątkowej. Natomiast okazuje się, że moja matka ma spore długi. Nie jest w stanie ich spłacić. Jednak jest jako żona współwłaścicielem wszystkiego, co rodzice dostali pod dziadkach ze strony ojca. Konkretnie domu i ziemi. Czy sporządzenie intercyzy w tej chwili uchroni przed zajęciem komorniczym ? Jest inny sposób na zabezpieczenie majątku ?...
Szkoda całkowita, brak rzeczoznawcy do wyceny auta.
5 października miałam wypadek samochodowy, który nie był z mojej winy. Laweta zabrała auto do serwiu a tam uznali, że auto to szkoda całkowita i zajęli się odzyskiwaniem pieniędzy w wysokości wartości auta. Do dnia dzisiejszego, tj. 7 listopada ubezpieczalnia nie przysłała rzeczoznawcy do wyceny auta, tłumacząc się, ze nie mają czasu lub nie odbierają telefonu. W jaki sposób mogę przyspieszyć cały ten proces lub gdzie się udać z prośbą o pomo...
Problem uciążliwego hałasu.
Witam! Chciałam zapytać, czy istnieje możliwość rozwiązania następującego problemu - w mieście, w którym mieszkam, na składzie węgla znajdują się urządzenia, które emitują bardzo uciążliwy dla mnie i mojej rodziny hałas. Hałas jest słyszalny codziennie, za wyjątkiem niedzieli (w sobotę również hałasują), w godzinach od 7.00 do 18.00 i jest tak głośny, że budzi nas rano, mimo, że nie mieszkamy w bezpośrednim sąsiedztwie strefy przemysłowej. Mierzy...
problem z deweloperem
Witam Mam problem z deweloperem . Zakupiłam nowe mieszkanie na osiedlu, na którym po dwóch latach założyli szlaban. Pilot otrzymali tylko Ci mieszkańcy co mają wykupione miejsca postojowe pod blokiem. Uniemożliwili mi tym wjazd pod mój bezpośrednio blok, gdzie nie chce korzystać z miejsc parkingowych Ale podjechać np pod klatkę z zakupami i małym dzieckiem. Miejsc do wykupienia już nie ma pod blokiem, deweloper zaproponował wykup miejsca dla ...

Wyszukiwarka