Kłopoty z niezgodnymi zapisami w umowie najmu

Chciałbym zapytać o coś, co zaczyna mi spędzać sen z powiek. Mam problem z moją obecną umową najmu. Mieszkam w tej kawalerce od prawie roku, a od dwóch miesięcy mój wynajmujący próbuje wprowadzić do umowy najmu zapisy, które wydają mi się dość niepokojące.

Chciałby wpisać do umowy najmu zapis, który obliguje mnie do pokrycia wszystkich napraw powyżej 500 zł. Dodatkowo, chce wprowadzić zapis, który daje mu prawo do wejścia do mieszkania bez uprzedzenia, w dowolnym momencie. Moim zdaniem jest to całkowicie nie w porządku i chciałbym wiedzieć, czy prawo jest po mojej stronie.

Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z takimi sytuacjami, więc nie jestem pewien, jak powinienem postępować. Czy te zapisy są legalne? Czy mogę odmówić ich wprowadzenia do umowy? Czy powinienem szukać pomocy prawnej? Jak powinienem reagować na te zmiany, które próbuje wprowadzić mój wynajmujący?

Czy ktoś z was miał do czynienia z podobnym problemem? Jakie są moje prawa w tej sytuacji? Chciałbym wiedzieć, co powinienem zrobić dalej.

Bardzo dziękuję za wszelką pomoc. Szczególnie, że nie jestem do końca obeznany z tym wszystkim. Bardzo doceniam wszelkie porady.

Pozdrawiam serdecznie,
Karol
anonim cytuj
31-07-2023
Przede wszystkim, ważne jest, abyś wiedział, że nie jesteś bezbronny w takiej sytuacji. Prawo cywilne chroni zarówno wynajmującego, jak i najemcę.

Jeżeli chodzi o zapisy dotyczące napraw, generalnie, umowa najmu powinna zawierać informacje o tym, kto pokrywa koszty napraw. Najczęściej wynajmujący jest odpowiedzialny za większe naprawy, podczas gdy najemca pokrywa koszty drobnych napraw, ale to może zależeć od konkretnej umowy. Wprowadzenie zapisu, że najemca pokrywa wszystkie naprawy powyżej 500 zł, wydaje się dość niezwykłe i mogłoby być kwestionowane.

Co do zapisu o prawie wynajmującego do wejścia do mieszkania bez uprzedzenia, jest to zdecydowanie niezgodne z prawem. Najemca ma prawo do "ciszy mieszkaniowej", co oznacza, że ma prawo do prywatności i niezakłócania przez wynajmującego. Wynajmujący nie może wejść do wynajmowanego mieszkania bez twojego pozwolenia, chyba że jest to sytuacja awaryjna.
 
anonim cytuj
31-07-2023

Sugerowane Tematy

Co grozi za nie opłacenie podatku od zakupu auta?
Dzień dobry. W sierpniu zakupiłam auto. Niedawno dowiedziałam się o podatku. W umowie jest zawarty punkt dotyczący urzędu skarbowego i podatku, ale jest on przekreślony. Sprzedający zapewnił, że mam się nie martwić podatkami, wtedy nie wiedziałam o co mu chodzi. Nie mam jednak takiego potwierdzenia na piśmie. Sprzedający to osoba prywatna. Czy jest jakiś sposób żeby dowiedzieć się czy sprzedający zapłacił podatek? Czy grozi mi jakaśc kara finanso...
rozwiązanie umowy o prace, urlop itp. kwestie
Dzień dobry kilka pytań do obeznanych w temacie 1). umowa na czas nieokreślony. Jestem zmuszony rozwiązać umowę z pracodawca w jak najdogodniejszej dla mnie formie. Mam urlop zaległy za 2023 r. w wymiarze 26 dni + z obecnego roku (wypracowany). W przypadku gdybym jutro tj 13.022024 złożył wypowiedzenie, to ile dokładnie należy mi się urlopu za 2024? Rozumiem, ze będąc na urlopie za 2023 r. nadal mi rośnie urlop za 2024? 26 dni ...
Eksmisja najemców z dziećmi.
Witam, chciałam zapytać czy jeżeli mieszkanie jest zadłużone i do eksmisji, to czy mogą eksmitować z dziećmi?...
Złodziej w rodzinie. Co zrobić, żeby osoba poniosła konsekwencje swoich czynów?
Mamy w bliskiej rodzinie złodzieja, w ostatnich miesiącach zginęło kilku najbliższym łącznie ok. 40 tys. zł, wiemy, że to ta osoba, chociaż nikt za rękę jej nie złapał, oczywiście się wszystkiemu wypiera. Pieniądze ginęły po wizycie tej osoby, niedługo potem obnosiła się z wydatkami mimo braku dochodów. Po ostatniej kradzieży zaparliśmy się i szukaliśmy dowodów, przeszukaliśmy laptopa i w rozmowach na Facebooku wszystko jest udowodnione, że ta os...

Wyszukiwarka