Odebranie nie swojego listu poleconego.

Mam pytanie co w sytuacji jeśli w pracy odebrałam za koleżankę list polecony z sądu, na który miała odpowiedzieć w przeciągu 7 dni. Poczta się zawieruszyła i kompletnie zapomniałam jej o tym powiedzieć... czy jest możliwość złożenia wyjaśnienia do sądu dlaczego nie odpowiedziała na pismo?
anonim cytuj
01-02-2023
Po 1-sze nie powinna Pani odbierać korespondencji która jest kierowana nie do Pani jeszcze z sądu
Po drugie koleżanka może opisać sytuację ale raczej nic więcej nie zrobi bo termin na ewentualną odpowiedź upłynął.
 
anonim cytuj
01-02-2023

Sugerowane Tematy

Podpisałam "lojalkę" na 3 lata. Czy w momencie zwalniała się z pracy jestem zobowiązana oddać pieniądze?
Dzień dobry, Pracodawca wysłał mnie na kilkumiesięczne szkolenie tematycznie w ramach stanowiska pracy. Na kurs uczęszczam weekendowo i uczę się w domu (poza czasem pracy). Kurs ma na zadanie pogłębienie wiedzy na moim stanowisku. Podpisałam "lojalkę" na 3 lata. Czy w momencie gdybym się zwalniała z pracy jestem zobowiązana oddać pieniądze?...
Pełnomocnictwo pocztowe.
Przebywam za granicą do końca marca, a na moje nazwisko nieoczekiwanie przyszło awizo z sądu. Sprawa dotyczy zapewne zmian w księdze wieczystej nieruchomości. Mam ustanowionego pełnomocnika do załatwiania formalności związanych z tą nieruchomością. Na kopercie jest tylko sygnatura sprawy, która jest mi nieznana. Pełnomocnik nie ma pełnomocnictwa pocztowego. Co zrobić w tej sytuacji, jak odebrać polecony z sądu?...
Zwolnienie z pracy w dobie pandemii
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie zwolnienia się z pracy mailowo w dobie pandemii (umowa o pracę). Obecnie cała firma pracuje zdalnie i aktualnie nie mam możliwości dać wypowiedzenia bezpośrednio swojemu szefowi. Z tego co zdążyłam dowiedzieć się z internetu, forma taka jest poprawna tylko w przypadku, gdy dokument wypowiedzenia zawarty w mailu posiada kwalifikowany podpis elektroniczny. Jakie są ewentualne konsekwencje przesłania wypowiedzenia p...
Opieka nad schorowaną matką.
Witam. Moja babcia niecały rok temu miała udar i jest sparaliżowana do tego stopnia że nie może mówić, chodzić, nie może sama jeść, wykąpać się, skorzystać z łazienki. Moja mama (czyli jej córka) wzięła ją do siebie by móc się nią opiekować. Jest przy niej 24/7, kapie ja, zmienia pampersy, karmi, wykonuje z nią ćwiczenia przepisane przez rehabilitanta, płaci że swoich pieniędzy za wszystko (leki, jedzenie, artykuły do higieny). Moja mama stara si...

Wyszukiwarka