W Bloku mieszkalnym (Warszawa) sąsiad na balkonie w ciągu dnia tnie metalowe i drewniane konstrukcje. Jest straszny halas. Najprawdopodobniej wykonuje działalność w mieszkaniu.
Jeśli chodzi o uciążliwe działania sąsiada, które polegają na wytwarzaniu nadmiernego hałasu podczas cięcia metalu i drewna na balkonie, można się odwołać do kilku przepisów:
Ustawa o ochronie przeciwhałasowej z dnia 31 stycznia 1980 r. określa, że właściciel nieruchomości powinien zapobiegać powstawaniu hałasu oraz jego przenoszeniu poza teren nieruchomości. Jeśli hałas przekracza dopuszczalne normy, można wnioskować o jego pomiar oraz interwencję odpowiednich organów.
Artykuł 144 § 1 Kodeksu cywilnego stanowi, że właściciel nieruchomości jest obowiązany korzystać z niej w sposób zgodny z jej przeznaczeniem oraz nie powodować szkody sąsiadom. Wytwarzanie nadmiernego hałasu może być traktowane jako naruszenie tego obowiązku.
Co do wskazania w
Poza tym jest paragraf 51 Kodeksu Wykroczeń
- faktycznie, art. 51 Kodeksu Wykroczeń mówi o zakłócaniu porządku publicznego, jednak cięcie metalu czy drewna na balkonie może być trudne do zakwalifikowania jako "inny wybryk". Niemniej jednak, warto zgłosić ten fakt na policję jako potencjalne zakłócenie porządku publicznego.
Jeśli sąsiad faktycznie prowadzi działalność gospodarczą w mieszkaniu, a mieszkanie to lokal mieszkalny, to może naruszać postanowienia dotyczące przeznaczenia tego lokalu. W takim przypadku można zgłosić to do zarządu wspólnoty mieszkaniowej lub administratora budynku. Jeśli działalność jest prowadzona niezgodnie z przeznaczeniem lokalu, sąsiad może zostać zobowiązany do zapłaty wyższych opłat za użytkowanie lokalu, jak zasugerowano w
Jeżeli jest to działalność gospodarcza to zgłosić do wspólnoty nawet jak nie ma regulaminu Będzie rozliczany jak za lokal użytkowy. Przynajmniej w części.
W oparciu o powyższe przepisy, można podjąć działania w celu uregulowania kwestii uciążliwego hałasu oraz ewentualnej niewłaściwej działalności sąsiada.