Ja nie przesadzam ze gospodarstwo w połowie należało do Pani mamy, mówię tylko jaki jest punkt widzenia sadow.
W odniesieniu do powyższego oraz opisu sytuacji, należy podkreślić kilka kwestii:
Umowa przekazania gospodarstwa rolnego w zamian za emeryturę z KRUS nie jest darowizną, co wpływa na charakter prawny transakcji. Dla celów spadkowych i własnościowych, ważne jest zrozumienie, że umowy takie regulowane są przepisami Kodeksu cywilnego, w szczególności art. 888-892 K.c. dotyczącymi umów dożywocia.
Jeśli umowa przekazania gospodarstwa rolnego została zawarta pomiędzy dziadkami a obojgiem rodziców, oznacza to, że gospodarstwo weszło w skład majątku wspólnego małżeństwa, chyba że postanowienia umowy stanowiły inaczej.
Nawet jeśli w Księgach Wieczystych wpisany został tylko ojciec, nie oznacza to, że prawo własności matki nie istnieje. Chodzi tutaj o niespójność między stanem faktycznym (prawo własności matki) a stanem prawnym (brak wpisu matki w Księdze Wieczystej).
W świetle prawa, majątek wspólny małżeństwa obejmuje wszystko, co małżonkowie nabyli w trakcie trwania wspólności majątkowej (art. 31 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
W świetle powyższych argumentów oraz dokumentów, które posiada Pani, zalecam wytoczenie powództwa o uzgodnienie treści Księgi Wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Przez to będzie można ustalić i potwierdzić, czy matka była faktycznym współwłaścicielem gospodarstwa. Jeśli sąd orzeknie, że tak było, wpis w Księdze Wieczystej zostanie skorygowany, by odzwierciedlał rzeczywisty stan prawny.