Mamy z byłym mężem ustalone kontakty z dzieckiem ale syn nie chce jeździć do ojca , co przyjedzie po niego to dziecko płacze i mówi że chce zostać w domu. Najchętniej bym go wtedy nie dawała ponieważ bardzo mi go szkoda i wiadomo , wiem też że ojciec będzie delikatnie na niego krzyczał że mówi mi takie rzeczy że tam się go wiecznie czepiają że wszytko jest na niego i on za nim nie stanie . Czy mogę coś z tym zrobić czy już niestety nic się nie da i muszę dawać dziecko na siłę ?
Orzeczenia sądowe dotyczące sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej i ustalenia kontaktów z dzieckiem można zmieniać w sytuacji, gdy zaistniały nowe okoliczności. Zgodnie z art. 139 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli dobro dziecka tego wymaga, sąd może w każdym czasie zmienić orzeczenie w sprawie władzy rodzicielskiej, w tym sposób wykonywania kontaktów.
Zgoda dziecka, jeżeli osiągnęło ono wiek co najmniej 10 lat, jest konieczna do wydania orzeczenia ograniczającego lub wyłączającego kontakt rodzica z dzieckiem. Jeżeli dziecko nie osiągnęło wieku 10 lat, sąd uwzględnia jego zdanie, jeżeli ze względu na stopień jego rozwoju psychicznego, zdolności oraz postawę ma to znaczenie dla sprawy.
Z kolei, zanim zdecydujesz się wystąpić z wnioskiem do sądu o zmianę ustaleń, warto podjąć pewne kroki:
Rozmowa z psychologiem lub terapeutą może pomóc dziecku wyrazić swoje uczucia i obawy oraz dać wskazówki co do relacji z ojcem.
Jeśli istnieje podejrzenie, że kontakt z ojcem może być dla dziecka szkodliwy, można zwrócić się o pomoc do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie (PCPR). Mogą oni przeprowadzić wywiad środowiskowy oraz dać opinię na temat relacji dziecka z ojcem, co może być pomocne w postępowaniu sądowym.
Podsumowując, jeżeli dostrzegasz problem w relacji między dzieckiem a ojcem, masz prawo podjąć odpowiednie kroki, aby chronić dobro dziecka. Ostateczna decyzja w tej kwestii będzie jednak zależała od sądu po zbadaniu wszystkich okoliczności sprawy.