Przedwczoraj sprzedałam samochód. Auto zostało sprawdzone przez kupującego. Dziś osoba, która kupiła auto informuje mnie, że PRAWIE nie działa katalizator.
W świetle polskiego prawa sprzedaż samochodu pomiędzy osobami prywatnymi reguluje przede wszystkim Kodeks cywilny. Kluczowe kwestie do uwzględnienia to:
Umowa sprzedaży: Najważniejszym elementem w tej sytuacji jest treść umowy sprzedaży. Jeżeli w umowie zostało zawarte, że samochód jest sprzedawany "w stanie, w jakim się znajduje" (tzw. umowa „as is”), może to znacząco ograniczyć odpowiedzialność sprzedającego za ewentualne wady.
Rękojmia za wady: Zgodnie z art. 556 i następującymi Kodeksu cywilnego, sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeśli rzecz sprzedana ma wady fizyczne lub prawne. W przypadku sprzedaży między konsumentami (osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej) odpowiedzialność ta może zostać wyłączona w umowie. Ważne jest jednak, aby nie doszło do wprowadzenia kupującego w błąd.
Obciążenie dowodowe: W sytuacji sporu to na kupującym ciąży obowiązek udowodnienia, że samochód miał wadę w chwili zakupu oraz że nie został o niej poinformowany.
Podsumowując, jeśli samochód był sprzedany w umowie typu "as is" i nie było żadnego wprowadzenia w błąd co do stanu technicznego pojazdu, odpowiedzialność sprzedającego jest ograniczona. Jeżeli jednak kupujący jest przekonany, że doszło do naruszenia jego praw, ma prawo podjąć próbę dochodzenia roszczeń przed sądem. Jednakże, aby wygrać taką sprawę, będzie musiał przedstawić odpowiednie dowody potwierdzające jego twierdzenia.