Na jaki artykuł kodeksu pracy mogę się powołać jeżeli wypowiedzenie umowy o pracę jest wadliwe? Chodzi tu o brak podpisu kwalifikowanego na wypowiedzeniu przesłanym drogą mailową.
Art. 30 par. 4 kodeksu pracy w związku z art. 78(1) par. 2 kodeksu cywilnego w związku z art. 300 kodeksu pracy.
Zwracam uwagę, że art. 30 par. 4 kp nie wskazuje na formę pisemną pod rygorem nieważności, dlatego takie wypowiedzenie jest skuteczne (tzn spowoduje rozwiązanie umowy), ale wadliwe (co powoduje, że powstaje roszczenia o przywrócenie do pracy albo odszkodowanie).
anonim cytuj
13-11-2020
Tak. Skuteczność już zaakceptowałam. Wadliwości nie.
Czy jest jakiś przedział odszkodowania jakie mi z tego tytułu przysługuje?
anonim cytuj
13-11-2020
Art. 47(1). Odszkodowanie, o którym mowa w art. 45, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.
A w przypadku umów na czas określony - art. 50 § 4. Odszkodowanie, o którym mowa w § 3, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do upływu którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za 3 miesiące.
To mój pierwszy post, dlatego chciałbym się na początek serdecznie przywitać.
Moje pytanie dotyczy umowy dzierżawy gruntu rolnego, a dokładniej, jestem dzierżawcą stawu, w którym hoduję ryby.
Umowa dzierżawy jest zawarta na czas określony do 31.12.2024 roku. Zmienił się właściciel gruntu, czyli de facto Wydzierżawiający.
Czy nowy właściciel gruntu - nowy Wydzierżawiający ma prawo wypowiedzieć mi umowę i kazać mi się wyprowadzić przed czasem 31...
Witam, w marcu tego roku urodziłam synka, z ojcem dziecka nie jesteśmy razem od połowy ciąży i nie możemy się dogadać co do alimentów. Ojciec dziecka pracuje w Niemczech z tym że w pracy jest dwa tygodnie a później zjeżdża na dwa tygodnie do Polski i chce mi płacić 500 zł miesięcznie plus około 300 zł które będzie dostawał z Niemiec. Chciałam się dowiedzieć czy to rzeczywiście jest odpowiednia kwota czy mogę liczyć na więcej....
Kilka dni temu kupiłam samochód. Przy zakupie wypytałam razem z osobami mi towarzyszącymi czy w samochodzie jest coś poważniejszego do roboty. Sprzedawca stanowczo zaprzeczył i powiedział, że do wymiany są podstawowe rzeczy jak oleje itp.
Dziś mechanik zadzwonił do mnie, że wyszło tam więcej rzeczy niż te "podstawowe" i za robotę tego wyszło 3000 zł. Do tego okazało się, że cała skrzynia jest do wymiany bo jest "w strzępach"...