wypadek / zwierzę leśne

Witam, dziś w drodze do pracy miałam wypadek, wyleciał mi dzik na głównej drodze wojewódzkiej, samochód mocno uszkodzony, nadaje się do kasacji (przewrócił się na bok, nie miałam nawet jak z niego wyjść), byłam w szpitalu, ponieważ bolała mnie głowa i ręka (zbity mięsień) i mam ślady po pasach. Dzik nie przeżył zderzenia, policja przyjechała i spisała, że było takie zdarzenie. Moje pytanie to: czy mogę się ubiegać o odszkodanie? (Na drodze nie było znaku o zwierzętach.) Jeśli mogę się o nie ubiegać, to gdzie? Czy to trzeba załatwić z nadleśnictwem? Z góry bardzo dziękuję za informację.
anonim cytuj
09-09-2020
Zgłoś pracodawcy wypadek w drodze do pracy, niech wdroży procedurę powypadkowa
 
anonim cytuj
09-09-2020
Dokładnie tak, i jeśli z tego powodu będziesz mieć zwolnienie z pracy np na ból odcinka karkowego lub obojczyka powinnaś mieć wypłacone 100 procent a nie 80 jak w przypadku zwykłego zwolnienia. Tutaj masz ochronę BHP od pracodawcy, a jeśli chodzi o odszkodowanie z nadleśnictwa to trudna sprawa. Przypadek kolegi był taki że mu sarna wyskoczyła pod samochód. Auto rozbite, odszkodowania żadnego nie dostał z uwagi na to że zwierzę działało instynktownie i nieświadomie. Ubezpieczenie też w tej kwestii nie liczy się, dodatkowo dostał mandat za nieostożną jazdę. Nadmienię że owy znajomy miał znajomości
 
anonim cytuj
09-09-2020
Jedz w to samo miejsce, zobacz czy są znaki informujące o zwierzętach. Porób zdjęcia. Dobrze by było, żebyś miała notatke z policji, że takich znaków nie ma (jeśli nie ma). Potem musisz ustalić kto jestem zarządca drogi i wystąpić o odszkodowanie. Mimo to ubezpieczyciek nieczęsto wypłaca odszkodowanie ponieważ występowanie zwierząt traktują jak występowanie siły wyższej a ta zwalnia ich od odpowiedzialności, przy czym jest to zapisane w OWU
 
anonim cytuj
09-09-2020

Sugerowane Tematy

Śmierć współwłaściciela pojazdu.
Jakiś czas temu odszedł główny właściciel pojazdu, którego ja jestem współwłaścicielką (stosunek rodzinny: dziadek-wnuczka). Zagwozdka polega na tym, czy w takiej sytuacji automatycznie stałam się główną właścicielką pojazdu czy też teraz współdzielę pojazd z żoną głównego właściciela, w następnej kolejności z jego dziećmi? Nikt się w rodzinie nie wykłóca, ale chcielibyśmy załatwić prawne sprawy do porządku tak, aby samochód był już wyłącznie moj...
Dowód elektroniczny
Czy dowód elektroniczny nie ma mocy prawnej? Odmówiono mi rejestracji karty GSM ...
Osoba sprzedaje działkę, nie posiada konta, pieniądze kupujący przelewa na konto córki sprzedającego, zgłosić to do Us?
Witam, osoba sprzedaje działkę, nie posiada konta, pieniądze kupujący przelewa na konto córki sprzedającego , czy jeśli córka wyciągnie pieniądze na drugi dzień i odda ojcu to musi zgłosić to do Us?...
skończyła umowa najmu mieszkania a właściciel nie dał mi nowej
Witam . Jest taka sytuacja że mi się skończyła umowa najmu mieszkania a właściciel nie dał mi nowej umowy najmu a obiecał mi nowa umowe najmu . Jak to wygląda z strony prawnej wynajmującego....

Wyszukiwarka