Wyrok SA w Białymstoku z 20 listopada 2013 r. w sprawie o zapłatę.

Teza W polskim systemie prawnym obowiązuje bowiem zasada, że o ile naprawienie szkody majątkowej jest obowiązkiem ogólnym, który powstaje w każdym przypadku jej wyrządzenia (por. art. 415 i 471 k.c.), i do tego nawiązywała dawna treść art. 448 k.c., naprawienie poprzez świadczenie w pieniądzu szkody niemajątkowej, krzywdy, może nastąpić tylko wówczas, gdy ustawa tak stanowi.
Data orzeczenia 20 listopada 2013
Data uprawomocnienia 20 listopada 2013
Sąd Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
Przewodniczący Magdalena Pankowiec
Tagi Zadośćuczynienie Dobra osobiste
Podstawa Prawna 448kc 24kc 448kc 23kc 442kc 5kc 123kc 2kc 233kpc 328kpc 299kpc 448kc 445kc 448kc 415kc 471kc 448kc 448kc 448kc 4kc 3kc 2k 448kc 26kc 448kc 385kpc 98kpc

Rozstrzygnięcie
Sąd

Sygn. akt I A Ca 534/13


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2013 r.


Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny


w składzie:


Przewodniczący


:


SSA Magdalena Pankowiec (spr.)


Sędziowie


:


SA Jadwiga Chojnowska


SA Jarosław Marek Kamiński


Protokolant


:


Iwona Aldona Zakrzewska


po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2013 r. w Białymstoku


na rozprawie


sprawy z powództwa J. K.


przeciwko (...) S.A. w W.


o zapłatę


na skutek apelacji powoda


od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku


z dnia 21 marca 2013 r. sygn. akt I C 1653/12


I.  oddala apelację;


II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.


UZASADNIENIE


Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił powództwo J. K. o zasądzenie 100.000 zł zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. i art. 24 § 1 k.c., w związku ze śmiercią żony w wypadku drogowym (...), skierowane przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., uwzględniając podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu.


Apelację od tego wyroku wywiódł powód i zarzucił:


I. istotne naruszenie prawa materialnego:

-

art. 448 k.c. w związku z art. 23 i 24 § 1 i 2 k.c. poprzez uznanie, iż nie jest zasadnym zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda żądanej przez niego kwoty tytułem zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej – żony A. K.,

-

art. 442 § 2 k.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 10 sierpnia 2007 r.) w związku z art. 5 k.c. i art. 442 1 § 2 k.c. (w brzmieniu obowiązującym po 10 sierpnia 2007 r.) poprzez nieprawidłowe uznanie, iż zarzut przedawnienia podniesiony w toku postępowania przez pozwanego należało uznać za skuteczny, mimo jego sprzeczności z zasadami współżycia społecznego,

-

art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w związku z art. 442 1 § 2 k.c. i art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy Kodeks Cywilny poprzez uznanie, iż roszczenie powoda przedawniło się, mimo iż powód dokonał przerwania biegu terminu przedawnienia poprzez czynność przed sądem – dochodzenie roszczeń z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej wskutek zdarzenia mającego miejsce 6 października 1992 r., tj. śmierci A. K., a prawomocny wyrok w sprawie zapadł dnia 13 października 1998 r., czyli niespełna 10 lat po wejściu w życie nowelizacji Kodeksu Cywilnego, która miała miejsce dnia 10 sierpnia 2007 r.


II. naruszenie prawa procesowego:

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodów przejawiającej się w jednostronnej, korzystnej jedynie dla pozwanego interpretacji materiału dowodowego, w szczególności poprzez pobieżną analizę materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu sądowym, pominięcie zeznań świadków i zaniechanie dokonania analizy dokumentacji medycznej powoda,

-

art. 328 § 2 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia orzeczenia nie odpowiadającego wymaganiom stawianym w przepisach prawa, w szczególności poprzez nieprawidłowe przedstawienie faktów występujących w niniejszej sprawie oraz nieodniesienie się do całości materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania.

-

art. 299 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z przesłuchania strony postępowania, co pozwoliłoby na ustalenie przyczyn opóźnienia w zgłoszeniu roszczeń i okoliczności sprawy.


Wnosił:


-o zmianę wyroku w części oddalającej powództwo, uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych,


- ewentualnie o uchylenie wyroku w zakresie pkt I i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.


Pozwany wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Apelacja, jak i powództwo są nieuzasadnione. Ponieważ Sąd Apelacyjny doszedł do takiej konkluzji z przyczyn odmiennych, niż przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zaniechał zarówno przytaczania w uzasadnieniu jego motywów, jak i szczegółowego odniesienia do skierowanych przeciwko tej argumentacji zarzutów apelacji.


Istotne jest bowiem w sprawie jedynie to, że art. 448 k.c. w brzmieniu obecnie obowiązującym, w którym zawiera się roszczenie o zadośćuczynienie dla poszkodowanego wskutek naruszenia dóbr osobistych, jest obecny w polskim systemie prawnym dopiero od 28 grudnia 1996 r. W dacie zdarzenia nie była w nim przewidziana możliwość jego dochodzenia. Przepis ten stanowił jedynie, że w razie umyślnego naruszenia dóbr osobistych poszkodowany może żądać, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków wyrządzonej szkody, ażeby sprawca uiścił odpowiednią sumę pieniężną na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. W ówczesnym porządku kodeks cywilny przewidywał tylko dwa przypadki, w których możliwe było przyznanie zadośćuczynienia za naruszenie ściśle określonych dóbr osobistych: życia i zdrowia – art. 445 § 1 k.c. oraz integralności seksualnej człowieka – art. 445 § 2 k.c. W aktualnym orzecznictwie dobro osobiste określane mianem więzi rodzinnej, prawa do życia rodzinnego w pełnej rodzinie, konstruuje się w nawiązaniu do przewidzianego w kodeksie cywilnym od początku jego obowiązywania otwartego katalogu dóbr osobistych (art. 23 k.c.). Nie oznacza to jednak, że w okresie przed 28 grudnia 1996 r. środki ochrony tego dobra były tożsame z uregulowanymi w art. 445 § 1 i 2 k.c. Brakowało bowiem ku temu szczególnej podstawy prawnej, jaką stwarza przepis art. 448 k.c. w aktualnym brzmieniu.


W polskim systemie prawnym obowiązuje bowiem zasada, że o ile naprawienie szkody majątkowej jest obowiązkiem ogólnym, który powstaje w każdym przypadku jej wyrządzenia (por. art. 415 i 471 k.c.), i do tego nawiązywała dawna treść art. 448 k.c., naprawienie poprzez świadczenie w pieniądzu szkody niemajątkowej, krzywdy, może nastąpić tylko wówczas, gdy ustawa tak stanowi. Brak w kodeksie cywilnym w 1992 r. normy, która pozwalałaby dochodzić zadośćuczynienia z tytułu naruszenia innego dobra osobistego, niż wymienione w art. 445 § 1 i 2 k.c., powodował, że roszczenie takie nie mogło powstać w chwili wystąpienia zdarzenia, będącego źródłem negatywnych doznań powoda określanych mianem krzywdy. Rozważenia więc wymaga, czy późniejsza zmiana kodeksu cywilnego mogła oddziaływać na sytuację prawną powoda.


Ustawa z dnia 23 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, Dz.U.1996.114.542, która nadała obecną treść normie art. 448 k.c., nie zawierała postanowień pozwalających przyjąć, że wolą ustawodawcy było stosowanie jej do wcześniejszych stosunków prawnych. Stanowiła jedynie w art. 4 , że wchodzi w życie po upływie trzech miesięcy od daty ogłoszenia, co wskazuje na zamiar wprowadzenia prospektywnej, nie zaś retroaktywnej regulacji.


Chcąc ocenić, czy dochodzone w niniejszym procesie roszczenie może być wywiedzione na jej podstawie, należy sięgnąć do dyrektywy interpretacyjnej, jaka zawiera się w treści art. 3 k.c. Ustanowiona w nim zasada lex retro non agit jest konsekwencją obowiązywania w Rzeczypospolitej Polskiej zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji). Nie ma wprawdzie charakteru bezwzględnie obowiązującego. Odstępstwo od niej może jednak mieć miejsce tylko wyjątkowo i to z bardzo ważnych powodów oraz zawsze powinno wynikać z samej treści ustawy (orz. TK z 28.5.1986 r., U 1/86, OTK 1986, poz. 2, s. 47; orz. TK z 8.11.1989 r., K. 7/89, OTK 1989, poz. 8, s. 120). Wyjątki od rozważanej zasady nie mogą obecnie wynikać z celu ustawy, do czego nawiązuje ustanowiona w odmiennych realiach ustrojowych, niezmieniona od 1964 r., treść tego przepisu. Zasada lex retro non agit nie obowiązuje zatem tylko wówczas, jeżeli co innego wynika z brzmienia ustawy. Brzmienie przytoczonej na wstępie niniejszego akapitu ustawy zmieniającej kodeks cywilny nie dostarcza – jak już zostało wyjaśnione – podstaw do wnioskowania, by ustawodawca nadał jej moc wsteczną.


Dodatkowo, w celu wzmocnienia argumentacji, że przepis art. 448 k.c. nie może określać skutków prawnych zdarzeń, które miały miejsce w okresie poprzedzającym jego wejście w życie, można sięgnąć do ogólnych reguł prawa międzyczasowego zawartych w przepisach wprowadzających kodeks cywilny. Ich usytuowanie w systemie prawnym pozwala na nadanie im roli pomocniczej w przypadku wątpliwości dotyczących obowiązywania w czasie wszelkich regulacji prawa cywilnego. art. XXVI tej ustawy stanowi, że do stosunków prawnych powstałych przed wejściem w życie kodeksu cywilnego stosuje się prawo dotychczasowe, o ile dalsze przepisy tego rozdziału stanowią inaczej. Ustawodawca nie przewidział w nich jednak odmiennej od tej generalnej reguły regulacji dla zobowiązań wynikających z naruszenia dóbr osobistych.


Z wszystkich tych względów należało przyjąć, że roszczenie, którego powód dochodzi w niniejszym procesie, w ogóle nie powstało. Tym samym chybiony jest zarzut naruszenia art. 448 w związku z art. 23 i 24 § 1 k.c., ponieważ w stanie prawnym obowiązującym w dacie zdarzenia nie było w tych przepisach przewidziane. Dlatego Sąd Okręgowy, odmawiając, jakkolwiek z innych względów, udzielenia powodowi ochrony, nie mógł ich naruszyć. Nie ma natomiast potrzeby dokonywania analizy kolejnych zarzutów, nawiązujących do przepisów regulujących kwestie biegu przedawnienia roszczeń i nadużycia prawa podmiotowego w związku ze zgłoszonym zarzutem przedawnienia. Ustanowione w nich instytucje prawne mają bowiem zastosowanie tylko do istniejących roszczeń.


Wobec dokonania przedstawionej powyżej oceny prawnej, nie ma już potrzeby odnoszenia się do zarzutów procesowych. Wskazywane w nich, a pominięte przez Sąd Okręgowy dowody (naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. i art. 299 k.p.c.), podobnie jak podnoszone mankamenty uzasadnienia (naruszenie art. 328 § 2 k.p.c.), nie mają bowiem znaczenia dla rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu i apelacji.


Dlatego Sąd Apelacyjny, uznając że zaskarżone orzeczenia odpowiada prawu, oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach instancji odwoławczej postanowił po myśli art. 98 § 1 k.p.c.

Wyszukiwarka