Wyrok SA we Wrocławiu z 15 lutego 2013 r. w sprawie o nakazanie złożenia oświadczenia woli.

Teza Rażąca niewdzięczność występuje niewątpliwie w przypadku, gdy obdarowany dopuszcza się względem darczyńcy rozmyślnie nieprzyjaznych aktów, przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, czci oraz mieniu, a także gdy obdarowany narusza obowiązki wynikające ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą, np. odmawia pomocy w czasie choroby mimo oczywistej możliwości jej udzielenia.
Data orzeczenia 15 lutego 2013
Data uprawomocnienia 15 lutego 2013
Sąd Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny
Przewodniczący Andrzej Niedużak
Tagi Darowizna
Podstawa Prawna 898kc 15xxx 898kc 233kpc 328kpc 316kpc 368kpc 227kpc 385kpc 98kpc 102kpc

Rozstrzygnięcie
Sąd

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki H. K. (1) na rzecz pozwanej E. O. kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu apelacyjnym;

3.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu na rzecz adwokat M. A. kwotę 2.700 zł podwyższoną o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.


UZASADNIENIE


Małżonkowie H. i M. K. domagali się nakazania, aby pozwana E. O. będąca córką powodów, złożyła oświadczenie woli o przeniesieniu na powodów własności nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,81 ha zabudowaną budynkiem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi położonymi w C., gmina C., dla której Sąd Rejonowy w O. prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). W uzasadnieniu pozwu wskazywali, że umową z dnia 12 maja 1998 r. podarowali córce nieruchomość, zaś pismem z dnia 5 sierpnia 2009 r. złożyli oświadczenie o odwołaniu darowizny. Przyczyny odwołania darowizny to rażąca niewdzięczność pozwanej polegająca na kierowaniu przez nią do powodów gróźb bezprawnych w okresie od kwietnia do maja 2009 r. Ponadto pozwana nie opiekowała się rodzicami mimo, że z uwagi na wiek i stan zdrowia potrzebowali tej pomocy, ponadto, wbrew obietnicom pozwana nie przeprowadziła remontu zamieszkałych przez powodów pomieszczeń. W toku postępowania M. K. zmarł, a w jego miejsce do procesu wstąpili synowie zmarłego, a bracia pozwanej: H. K. (2), S. K. i A. K., którzy popierali powództwo.


Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa. Zarzuciła, iż ze swoich obowiązków umownych wywiązywała się należycie. Podniosła, iż w darowanej nieruchomości nie mieszkała, miejscem jej zamieszkania była O.. W 1998 r. owdowiała i od tego czasu samodzielnie wychowywała dwóch synów, wówczas jej sytuacja życiowa i finansowa była bardzo trudna. Rodzicami opiekowała się w miarę swoich możliwości. Dokonała remontu pomieszczeń, które zamieszkuje jej matka. Wskazywała, że rodzice oponowani przeciwko ulepszeniom domu, którego sami w przeszłości też nie remontowali. Zdaniem pozwanej jej rodzice zostali zmanipulowani przez synów A. i S. K..


Sąd Okregowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 29 października 2012 r. oddalił powództwo, nie obciążył H. K. (1) obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz powódki, w pozostałym zakresie o kosztach procesu orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Sąd Okregowy ustalił, że powodowie byli rodzicami pozwanej E. O. oraz powodów: H. K. (2), S. K. i A. K.. Powodowie byli mieszkańcami C., gmina C., gdzie przez kilkadziesiąt lat utrzymywali się z prowadzenia kilkunastohektarowego gospodarstwa rolnego. Na początku lat 90-tych ubiegłego wieku rozdysponowali w formie darowizn należącą do nich nieruchomość gruntową za wyjątkiem działki nr (...) o powierzchni 0,81 ha, zabudowanej domem jednorodzinnym. Powodowie darowali wówczas córce E. O. większą część gruntu rolnego, natomiast najstarszemu synowi H. K. (2) darowali pozostałą część gruntu rolnego. Wcześniej, tj. w latach 80-tych ubiegłego wieku darowali część gruntu rolnego o powierzchni 1,2 ha synowi S. K.. H. K. (1) nabyła prawo do emerytury rolniczej w dniu 28 lutego 1991 r. w trybie art. 15 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. M. K. nie miał prawa do świadczeń emerytalno - rentowych z KRUS i do końca życia utrzymywał się z pracy w gospodarstwie rolnym darowanym córce E. O.. W 1998 r. powodowie zdecydowali się darować córce ostatnią należącą do nich nieruchomość gruntową, w postaci działki nr (...) o powierzchni 0,81 ha, położonej w C., dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w O. prowadził księgę wieczystą KW nr (...). Nieruchomość ta stanowiła siedlisko rolne zabudowane przedwojennym budynkiem mieszkalnym, w którym powodowie mieszkali od kilkudziesięciu lat. W dacie darowizny powyższy budynek od lat nie był remontowany i modernizowany, znajdował się w złym stanie technicznym i wymagał pilnego remontu, w szczególności w budynku tym nie było łazienki. W dniu 12 maja 1998 r. powodowie zawarli z obdarowaną E. O. kolejną umowę darowizny w formie aktu notarialnego ((...)), na mocy której przenieśli na rzecz pozwanej w/w nieruchomość, a pozwana darowiznę tę przyjęła. Jednocześnie w tym samym akcie notarialnym obdarowana oświadczyła, że na życzenie rodziców ustanawia na ich rzecz dożywotnią i bezpłatną służebność mieszkania polegającą na prawie korzystania przez nich z jednego pokoju i kuchni wraz z używalnością urządzeń sanitarnych. Po zawarciu umowy powodowie w dalszym ciągu mieszkali w darowanym córce budynku mieszkalnym, a M. K. w dalszym ciągu uprawiał grunt rolny darowany córce E. O. na początku lat 90-tych. Kilka miesięcy przed zawarciem pierwszej umowy, tj. na początku 1998 r. pozwana powróciła wraz z mężem W. O. oraz dwójką dzieci do Polski ze Szwajcarii, gdzie wcześniej przez okres kilku lat mieszkała. Po powrocie do Polski pozwana E. O. zamieszkała wraz z mężem i dwójką dzieci w O., gdzie nabyli dom jednorodzinny. W dniu 20 sierpnia 1998 r. zmarł mąż pozwanej W. O.. Od momentu śmierci męża wyłączny ciężar wychowania i utrzymania dwóch małoletnich synów spoczął na pozwanej E. O., która od tego okresu utrzymywała się z renty rodzinnej. W okresie pierwszych kilku lat po zawarciu umowy darowizny z dnia 12 maja 1998 r. stosunki pomiędzy pozwaną E. O. a jej rodzicami były poprawne. W tym okresie pozwana E. O. wraz z synami mieszkała na stałe w O.. W okresie tym pozwana odwiedzała rodziców w C. w miarę swoich możliwości, zazwyczaj raz na kilka tygodni, a w pewnych okresach rzadziej bo dwa - trzy razy do roku. Pozwana gościła także matkę w swoim domu w O.. Pozwana pomagała także rodzicom zawożąc ich na badania i wizyty lekarskie oraz przywożąc im leki. Pozwana jako właścicielka nieruchomości rolnej odbierała także bony na paliwo rolnicze i przekazywała ich część ojcu. Zorganizowała także transport i darowała ojcu M. K. okna z przeznaczeniem ich na szklarnię. Opłacała też samodzielnie opłaty publicznoprawne związane z darowanymi jej nieruchomościami. W okresie po zawarciu darowizny stan zdrowia powodów zaczął ulegać stopniowemu pogorszeniu. H. K. (1) z czasem stała się osobą niedowidzącą, miała problemy z poruszaniem się, zaczęła cierpieć na chorobę P., a także wymagała w coraz większym stopniu opieki osób trzecich przy wykonywaniu podstawowych czynności dnia codziennego. Opiekę nad H. K. (1) w głównej mierze wykonywał mąż M. K., który z uwagi na podeszły wiek i schorzenia także nie był osobą w pełni sprawną. W tej sytuacji powodowie oraz ich synowie zaczęli mieć większe oczekiwania w stosunku do E. O. jako osoby najbardziej obdarowanej przez rodziców odnośnie zapewnienia przez pozwaną darczyńcom odpowiedniej opieki w chorobie i na starość. Powód uskarżał się czasami sąsiadom, że córka rzadko ich odwiedza i się nimi nie opiekuje. W związku z pogarszającym się stanem zdrowia powodom zaczął w coraz większym stopniu doskwierać także zły stan techniczny domu, a w szczególności brak w nim łazienki z bieżącą ciepłą wodą. Pozwana obiecała rodzicom, że sprzeda część darowanej jej nieruchomości gruntowej, a z uzyskanych środków pieniężnych wyremontuje należący do niej sporny budynek mieszkalny, w którym mieszkali jej rodzice. Na tle braku opieki nad niedołężną matką w takim zakresie jak oczekiwali to powodowie oraz brakiem zdecydowanych kroków odnośnie sprzedaży działek budowlanych i remontu domu, pomiędzy stronami zaczęło dochodzić do sporów i kłótni. Do konfliktów pomiędzy stronami zaczęło także dochodzić na tle podziału bonów do paliwa rolniczego, które pozwana jako właściciel nieruchomości otrzymywała oraz pokrycia kosztów naprawy ciągnika rolniczego, z którego korzystał jej brat A. K.. Postanowieniem z dnia 6 sierpnia 2007 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny w sprawie I Ns 257/07 na wniosek E. O. ubezwłasnowolnił częściowo H. K. (2) z powodu deficytu intelektualnego na poziomie upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim oraz organicznych zaburzeń osobowości. Pozwana złożyła wniosek o ubezwłasnowolnienie brata na prośbę ojca M. K. zaniepokojonego o działania syna. H. K. (2) zawarł bowiem, bez wiedzy rodziców, przedwstępną umowę sprzedaży części należących do niego gruntu, za cenę 10-krotnie niższą od jej ówczesnej wartości rynkowej. W dniu 26 października 2007 r. pozwana została ustanowiona przez Sąd Rejonowy w O. w sprawie RNs 204/07 kuratorem dla ubezwłasnowolnionego częściowo brata H. K. (2). W dniu 26 sierpnia 2009 r. H. K. (2) złożył wniosek o zmianę kuratora w osobie E. O. na brata A. K.. W dniu 25 stycznia 2010 r. na posiedzeniu w Sądzie Rejonowym w O. Wydział III Rodzinny i Nieletnich jako uczestnik tego postępowania przesłuchiwany był także M. K.. Zeznał on wówczas m.in., iż chciałby z żoną odwołać („wycofać") darowiznę, ponieważ oboje byli chorzy i potrzebowali opieki na co dzień. Podał, że ich córka mieszka 20 km od nich i nie jest w stanie się nimi opiekować. M. K. podał, że na miejscu potrzebują opieki od dzieci, a synowie mówią, że jak przepisał wszystko córce to niech ona daje im opiekę. M. K. oświadczył ponadto, że „bardzo dziękuje córce za załatwienie sprawy z ziemią". W dniu 15 marca 2010 r. Sąd zwolnił E. O. z funkcji kuratora dla H. K. (2) i ustanowił nim brata A. K.. Powodowie w piśmie z 4 sierpnia 2009 r. złożyli pozwanej oświadczenie o odwołaniu darowizny z dnia 12 maja 1998 r. powołując się na brak opieki z jej strony w czasie choroby, a także rażącą niewdzięczność obdarowanej polegającą m.in. na wielokrotnych groźbach wobec darczyńców. W związku z tym zwrócili się do pozwanej o złożenie oświadczenia na rzecz darczyńców w przedmiocie przeniesienia własności w/w nieruchomości i jej zwrot w terminie do 14 sierpnia 2009 r. M. K. zmarł w trakcie niniejszego procesu, tj. w dniu 19 grudnia 2010 r. Po odwołaniu przez powodów H. i M. K. darowizny pozwana E. O. zaczęła częściej odwiedzać matkę, przywozić jej produkty żywnościowe, zabierać jej pranie i przywozić czyste, zapewniać jej środki czystości, sprzątać w jej mieszkaniu, zabierać powódkę do lekarzy. Pozwana kupiła i przywiozła matce także owcę, z uwagi na walory lecznicze mleka owczego u osób cierpiących na chorobę P.. Staraniem pozwanej doszło także do wyremontowania i umeblowania jednego z pokoi znajdującego się w spornym domu, a także zakupu sprzętu domowego. Pozwana zakupiła ponadto dla ojca aparat słuchowy za kwotę 4.429,30 zł. Po śmierci ojca pozwana sfinansowała z własnych i środków wykonanie i montaż dla niego nagrobka. Powyższe działania pozwanej spotkały się niekiedy z oporami ze strony darczyńców i jej braci. W połowie maja 2011 r. pozwana powyrzucała z budynku mieszkalnego, w którym w dalszym ciągu zamieszkiwała jej matka H. K. (1) ruchomości w postaci mebli, ubrać i innych przedmiotów codziennego użytku. W związku z takim zachowaniem pozwanej powód A. K. na prośbę H. K. (2) wezwał policję, która przybyła na interwencję i załagodziła kłótnię pomiędzy stronami. W trakcie interwencji policjanci stwierdzili, że pomieszczenia wewnątrz domu, w którym mieszkała powódka H. K. (1) są zniszczone i zaniedbane, a także biegają w nich szczury. H. K. (1) w dalszym ciągu mieszka w spornym budynku mieszkalnym, z którego nie chce się wyprowadzić do dzieci. W ostatnim okresie H. K. (1) opiekuje się przede wszystkim najmłodszy syn A. K., który odwiedza ją kilka razy dziennie, przynosi jej żywność i wodę, a także dba o zabezpieczenie jej podstawowych potrzeb życiowych. Staraniem synów powódki doszło do wyremontowania podłogi w kuchni spornego domu oraz zainstalowania w nim bojleru na ciepłą wodę, który jednak uległ awarii.


Oceniając zgromadzone dowody Sąd Okręgowy dokonał wykładni art. 898 § 1 k.c. i w konkluzji stwierdził, że powodowie nie wykazali aby w sprawie wystąpiły przesłanki do skutecznego odwołania darowizny, w szczególności nie wykazali, że zachowanie E. O. względem rodziców nosiło znamiona rażącej niewdzięczności.


Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła wyłącznie powódka H. K. (1). Powódka zarzucała naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, a to art. 233 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 316 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z zeznań stron na okoliczność obietnicy uczynionej przez pozwaną, że wyremontuje dom, w którym zamieszkiwali darczyńcy sprzedając w tym celu działki budowlane. Dalej powódka sformułowała osiem zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych odnoszących się do przejawów niewdzięczności pozwanej, stanu zdrowia M. K., postępowania o ubezwłasnowolnienie H. K. (2), oceny zachowania pozwanej po złożeniu przez rodziców oświadczenia o odwołaniu darowizny, okoliczności związanych z brakiem podjęcia remontu pomieszczeń zajmowanych przez powodów oraz ogólnej oceny zachowań pozwanej jako przejawu rażącej niewdzięczności obdarowanego. Wnioski apelacji zmierzały do zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia powództwa w całości lub też jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. W apelacji zawarty został wniosek o dopuszczenie w postępowaniu apelacyjnym dowodu z przesłuchania powodów na okoliczność zmiany zachowania pozwanej w stosunku do darczyńcy po ogłoszeniu wyroku Sądu pierwszej instancji.


W odpowiedzi na apelację, pozwana wnosiła o jej oddalenie i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Pozwana wnosiła też o oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez powódkę w postępowaniu apelacyjnym.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Sąd drugiej instancji będąc sądem merytorycznym orzeka na podstawie dowodów zgromadzonych przed sądem pierwszej instancji oraz dowodów przeprowadzonych w postępowaniu apelacyjnym. Zgodnie z art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. w apelacji można powołać nowe fakty i dowody pod warunkiem wykazania, że wcześniejsze ich powołanie nie było możliwe, albo że potrzeba ich powołania wynikała później. Późniejsze powstanie dowodu nie jest jednak wystarczająca przesłanką jego przeprowadzenia w postępowaniu apelacyjnym. Ustawodawca wymaga aby postępowanie dowodowe uzupełniać „w razie potrzeby”. Zgodnie z art. 227 k.p.c. – aktualnym także w postępowaniu drugoinstancyjnym – przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Oceniając w tym kontekście wnioski dowodowe powódki, Sąd Apelacyjny oddalił je. Fakty mające podlegać ustaleniu nie mają cech istotności zważywszy na cel procesu wyznaczony zgłoszonym powództwem. Z treści wniosków dowodowych nie wynika aby zmierzały one do wykazania, że po zamknięciu rozprawy w pierwszej instancji doszło do zdarzeń stanowiących akty rażącej niewdzięczności obdarowanego względem darczyńcy.


Sformułowany w punkcie I apelacji zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. i art. 316 k.p.c. jest wyraźnie oderwany od stanowiska Sądu Okręgowego wyrażonego w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Zarówno z treści przeprowadzonych dowodów z dokumentów jak i dowodów osobowych, jak też z treści uzasadnienia wyroku wynika, ze Sąd Okręgowy przeanalizował uważnie podnoszony przez powodów zarzut niewywiązania się przez pozwaną z „obietnicy” wyremontowania budynku mieszkalnego. Sama skarżąca sprzedaż działek budowlanych w celu przeprowadzenia remontu domu mieszkalnego określa mianem „obietnicy” nie zaś obowiązku płynącego z treści umowy darowizny.


Wskazywane przez apelującą błędy w ustaleniach faktycznych Sądu zostały sformułowane w sposób bardzo ogólny i polemiczny. Nie zawierają natomiast wskazania konkretnych wad w ustaleniach Sądu ani wskazania przeciwstawnych im ustaleń prawidłowych wedle oceny strony apelującej. Ten polemiczny charakter zarzutów apelacyjnych skłania do jednoznacznego stwierdzenia, że Sąd Apelacyjny uważa ustalenia stanu faktycznego za prawidłowe, odpowiadające treści przeprowadzonych dowodów. Ustalenia te Sąd Apelacyjny akceptuje i przyjmuje za własne. Należy podzielić pogląd, iż pozwana być może mogła wykazać większą staranność w pieczy nad rodzicami nie mniej przesłanką ustawową odwołania darowizny są zachowania dające wyraz rażącej niewdzięczności. Takich zachowań ze strony E. O. nie sposób się doszukać. Wypada w tym miejscu przytoczyć za Sądem Najwyższym, że znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują z reguły czyny nieumyślne obdarowanego, a nawet drobne czyny umyślne niewykraczające poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne jak też wywołane zachowaniem się darczyńcy. Noszą je natomiast zachowania, które – oceniając rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego – muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Rażąca niewdzięczność występuje niewątpliwie w przypadku, gdy obdarowany dopuszcza się względem darczyńcy rozmyślnie nieprzyjaznych aktów, przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, czci oraz mieniu, a także gdy obdarowany narusza obowiązki wynikające ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą, np. odmawia pomocy w czasie choroby mimo oczywistej możliwości jej udzielenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2012 r., I CSK 278/11, Lex nr 1170209). Żadna z wskazywanych przez powodów przyczyn mających uzasadniać odwołanie darowizny, nie nosi cech takiego nagannego postępowania na jakie wskazuje Sąd Najwyższy. Ocena zgromadzonych dowodów dokonana przez Sąd Okręgowy była prawidłowa. Sąd Apelacyjny podzielając tę ocenę, na podstawie art. 385 k.p.c., apelację powódki oddalił.


Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego uzasadnia wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Powódka przez Sąd Okręgowy została zwolniona od obowiązku zwrotu pozwanej kosztów procesu skoro jednak z jej inicjatywy postępowanie było kontynuowane, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do dalszego stosowania reguł z art. 102 k.p.c. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego uzasadnia § 6 pkt 6 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).


MR-K

Wyszukiwarka