Pożyczka bez umowy dla znajomego.

Hej, na wstępie chciałem się przywitać. Mam pewien problem, pożyczyłem pieniądze osobie bez umowy (400 zł). Z tego co czytałem pożyczki do 500 zł umowy nie potrzebują. Dowód na pożyczkę mam w postaci korespondencji elektronicznej oraz przelewu. Niestety od pół roku nie mogę doprosić się o zwrot pożyczonych pieniędzy, co chwilę jestem zbywany. Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Próbowałem polubownie załatwić sprawę, niestety osoba, która pożyczyła pieniądze nie jest skłonna do zwrotu.
anonim cytuj
22-01-2024
Wezwanie do zapłaty z terminem płatności oraz podaniem nr konta, na które należy zwrócić środki.
 
anonim cytuj
22-01-2024
"Przedsądowe wezwanie do zapłaty" ale osobiście uważam że i tak się ich nie odzyska a sprawy w sądzie cywilne czas ,nerwy koszta patrząc tez na kwotę ja bym to uznał trudno wyciągam wnioski i żyje dalej.
 
anonim cytuj
22-01-2024
Pieniądze miałem odzyskać w tym samym tygodniu, niestety do tej pory ich nie odzyskałem. Co tydzień ta sama śpiewka od pół roku, że dostanę kasę już niedługo.
 
anonim cytuj
22-01-2024

Sugerowane Tematy

Zatrzymane prawo jazdy.
Witam Zatrzymano mi prawo jazdy na 3mc za prędkość. Czy dalej jest możliwe poruszanie się przez 24h od zatrzymania? Złapała mnie kontrola drogowa i twierdzili że nie....
Rozdzielność majątkowa w trakcie trwania rozwodu.
Witam, czy w trakcie trwania rozwodu (oczekiwanie na pierwszą rozprawę) pozwany może domagać się ode mnie podpisania intercyzy u notariusza? Czy intercyza wiąże się z późniejszym podziałem majątku, o który będę wnosiła?...
Wykup mieszkania komunalnego.
Moi rodzice ze względu na długi okres wynajmu mają prawo wykupu mieszkania komunalnego(tzw. zasiedlenie). Miasto daje jednak warunek. Miasto ponosi koszty ekspertyzy tylko w przypadku jeżeli zainteresowany wykupi mieszkanie. W przeciwnym wypadku koszt ekspertyzy w tym przypadku poniosą rodzice. I tutaj moje pytanie. Czy miasto może wymagać od zainteresowanych poniesienia kosztów ekspertyzy w przypadku, gdy nie zdecydują się na wykup? W końcu nie ...
Dziecko z zaburzeniami depresyjnymi.
Pytanie dotyczy dziecka uczęszczającego do szkoły. Czy nauczyciel ma prawo ośmieszać przed całą klasą dziecko z zaburzeniami depresyjnymi po próbach samobójczych mówiąc słowa ,, co zaspałaś czy twoja mama zaspała ,, po tych słowach cała klasa zaczęła się śmiać. Dodam że dziecko jest od tamtego roku szykanowane przez uczniów, dziecko jest kopane, wyśmiewane, przezywane, rzucali kamieniem, zniszczyli plecak, żaden z uczniów z dzieckiem nie rozmaw...

Wyszukiwarka