Zbycie udziału po nabyciu spadku.

Po śmierci taty odziedziczyłam z mamą i siostra mieszkanie. Mama już nie żyje, ja odrzuciłem spadek ma mamie, siostra przyjęła. Spadek to dom i mieszkanie. Teraz siostra nie chce mieszkania ( 1/4 mieszkania jest moja ) ze względu ze powstało zadłużenie, siostra chce żeby to mieszkanie było w całości moje, ja spłacę zadłużenie w całości.
Jak formalnie to załatwić, by ponieść jak najniższe koszty? Siostra nie chce spłaty.
anonim cytuj
18-01-2024
Zbycie udziału może się odbyć albo w sądzie albo u notariusza. Do czasu zbycia udziału siostra odpowiada za opłaty i wierzyciel może żądać zapłaty od niej nawet po zbyciu udziału.
 
anonim cytuj
18-01-2024

Sugerowane Tematy

Czy po upłynięciu jakiegoś czasu ewentualny spadek przepada?
Moja mama być może została ujęta w testamencie zmarłego krewnego. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć, aby przekonać się czy zapisano jej coś w spadku najlepiej udać się do dowolnego notariusza. Pytanie: ile czasu moja mama ma na zajęcie się tym? Czy po upłynięciu jakiegoś czasu ewentualny spadek przepada?...
Szkodliwe warunki pracy.
Od kilku lat pracuje w firmie produkującej drut....tzn. na ciągarni...jako tzw. "ciągacz drutu", jednakże w mojej umowie jak i pozostałych pracowników nie widnieje stanowisko pracy jako CIAGACZ DRUTU tylko jako Operator maszyn;(praca jako CIAGACZ DRUTU wiąże się wg ustawy jako szkodliwa dla zdrowia....a jako operator maszyn sami wiemy że nic z tego nie ma. Gdzie i jak zgłosić naruszenie prawa? Wszyscy pracujemy przy ciągarkach...wdycham...
Sądowy nakaz spotkania z wnukiem.
Sprawa jest dość ciężka dla Nas i dla Naszego dziecka. Moi rodzice wytoczyli nam pismo sądowe o nakaz spotkania z wnukiem. Od kilku lat nie ma z nimi kontaktu. Jestem w terapii z racji problemów które zapoczątkowały się już w życiu dziecka, rodzice znęcali się nade mną i rodzeństwem. Przemoc fizyczna i psychiczna była na początku dziennym. To strasznie toksyczni ludzie, wszystkie swoje niepowodzenia zwalali na nas, i obarczali nas wina za wszys...
Budowa domu
Dzień dobry. Jeśli chcę wybudować dom (którego budowę w całości ja finansuję) na działce ktorej jest współwłaścicielem wraz z narzeczoną (50/50) to co się staje z potencjalnie wybudowanym domem powiedzmy za kilka lat jakby nam się nie układało i postanowilibyśmy się rozstać? Czy wtedy dom "z automatu" staje się jej współwłasnoscią? Dziękuję...

Wyszukiwarka