Kto płaci przy wyroku administracyjnym?

Złożyłam do wsa skargę na dyrektora szkoły. Sad uznał skargę i zasadził od dyrektora zwrot kosztów. Mam pytanie czy dyrektor płaci z własnej kieszeni czy z pieniędzy publicznych. I jakie są regulacje bo słyszałam gdzieś ze nie można za kogoś płacić wyroków tylko przegrany musi zapłacić sam. Dostałam przekazem pieniądze za dwa wyroki ale nadawca jest nie dyrektor z imienia i nazwiska tylko szkoła. Czy to jest zgodne z prawem?
anonim cytuj
07-11-2023
Tak, bo dyrektor jako organ administracji publicznej.
 
anonim cytuj
07-11-2023
A czy jest jeszcze jakiś manewr w tej sprawie, czy można się domagać ukarania dyrektora za szastanie publicznym pieniądzem i do kogo wtedy? Zaznaczę ze sad nie stwierdził rażącego naruszenia prawa.
 
anonim cytuj
07-11-2023
A jak się domagać odszkodowania od szkoły jak dziecko zostanie pobite na szkolnym korytarzu-uszkodzona ręką unieruchomiona na 10 dni. Sprawa zgłoszona na policje.
 
anonim cytuj
07-11-2023
jeżeli sąd administracyjny zasądził od dyrektora szkoły zwrot kosztów postępowania, to w praktyce takie koszty zazwyczaj są pokrywane z budżetu jednostki, którą reprezentuje dyrektor, czyli w tym przypadku ze środków szkoły. Wynika to z faktu, że dyrektor wykonując swoje obowiązki, działa w imieniu tej jednostki, a nie jako osoba prywatna. Polskie prawo administracyjne, w tym przypadku ustawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2020 r. poz. 2320 ze zm.), nie przewiduje automatycznej odpowiedzialności osobistej urzędnika za koszty procesowe, chyba że zaistniały okoliczności uzasadniające takie działanie, na przykład rażące naruszenie prawa.

Odnośnie Postu 3, skoro sąd nie stwierdził rażącego naruszenia prawa, nie ma podstaw do domagania się ukarania dyrektora za "szastanie publicznym pieniądzem". Ewentualna odpowiedzialność dyscyplinarna lub służbowa dyrektora szkoły może być rozpatrywana wewnętrznie w strukturach, które nadzorują działalność szkoły, ale to zależy od okoliczności konkretnego przypadku i jest zwykle wyłączone, jeśli sąd nie stwierdził wyraźnie nadużycia.

Co do Postu 4, odszkodowanie od szkoły za szkodę spowodowaną na terenie szkoły może być oparte na artykule 417 § 1 Kodeksu cywilnego, który mówi o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez działanie lub zaniechanie w zakresie wykonywania zadań publicznych. Dodatkowo, zgodnie z art. 431 K.c., jeżeli szkoda została wyrządzona przez ucznia, to odpowiedzialność wobec poszkodowanego może ponosić również ten uczeń lub jego prawni opiekunowie. W tej sytuacji, rodzice dziecka mogą dochodzić roszczeń od szkoły na zasadzie odpowiedzialności odszkodowawczej, pod warunkiem wykazania, że do zdarzenia doszło z winy szkoły, np. z powodu niewłaściwego nadzoru.
 
anonim cytuj
07-11-2023

Sugerowane Tematy

praca w KFC książeczka sanepidowska
Witam, zaczynam pracę w KFC i muszę zrobić książeczkę sanepidowską wraz z orzeczeniem lekarskim, oczywiście na własną rękę, bez skierowania (przez 3 miesiące mam umowę zlecenie, dopiero po 3 miesiącach i zmianie umowy na umowę o pracę mam dostać skierowanie na jakieś badania). Za badania kału zapłaciłem, odebrałem i udałem się do lekarza medycyny pracy w okolicy, aby wypisał mi książeczkę wraz z orzeczeniem. Niestety spotkała mnie niemiła niespod...
Edycja L4 przez lekarza rodzinnego
Witam, jestem wypożyczony z firmy szefa do jego drugiej firmy do końca roku i mam L4 wystawione do 2 stycznia od neurologa i mam pytanie czy lekarz rodzinny może edytować L4, żeby 1 i 2 stycznia było wystawione na firmę do której wracam...
Dziecko zakończyło naukę, usamodzielniło sie i chce zrezygnować z pobierania alimentów.
Witam. Dziecko zakończyło naukę, usamodzielniło sie i chce zrezygnować z pobierania alimentów. Co musi zrobić (jakie i gdzie wnioski z złożyć) aby przestać pobierać alimenty, które dostaje pocztą od rodzica za pośrednictwem komornika?...
Ograniczenie praw rodzicielskich.
Matka ma ograniczone prawa czasowo. Dziecko umieszczone zostało w pieczy zastępczej (dziadkowie)ojciec niedawno zmarł -matka leczona psychicznie (plus podejrzenia znęcania się nad dzieckiem) Z tego co się orientuję nie należy się w tym przypadku 500 Plus bo dziecko nie mieszka z matką bo tak jak pisałam wyżej przebywa sądownie u dziadków. Matka nadal pobiera 500 na to dziecko i ani myśli zgłosić tego faktu a już na horyzoncie widać nowego ,nowo ...

Wyszukiwarka