Zdarzenie drogowe z dzikim zwierzęciem.

Proszę o informację na temat możliwości uzyskania odszkodowania od zarządcy drogi za kolizję z dzikim zwierzęciem:
- droga w mieście której otoczenie to tereny leśne (na jej przebiegu znajduje się park uroczysko), stan pasa drogowego również pozostawia wiele do życzenia
- brak oznakowania o dzikich zwierzętach
- zarząd dróg posiada informację o zdarzeniach ze zwierzętami w bieżącym roku oraz latach ubiegłych (w piśmie zobowiązuje się do postawienia takiego znaku)
- pracownik zarządu dróg nie posiada informacji o tym aby we wskazanym miejscu był szlak migracji dzikich zwierząt, ale nie występował do żadnego podmiotu o uzyskanie takiej informacji oraz nie wie jak wygląda procedura uzyskiwania takich informacji czy powinni oni występować o takie dane czy wyłącznie oczekiwać na ich uzyskanie
- wydział kształtowania środowiska posiada informację, że na wskazanym terenie występuje szlak migracji dzikich zwierząt na podstawie badań prowadzonych przez firmy zewnętrzne
- pracownik wydziału kształtowania środowiska również nie wie jak wygląda obieg takiej dokumentacji i czy powinni oni przekazywać takie informacje do zarządu dróg czy zarząd dróg powinien się zwrócić o takie informacje
- właściwe koło łowieckie nie posiada informacji czy we wskazany miejscu występuje szlak migracji dzikich zwierząt, nie prowadzą na ten temat żadnej dokumentacji ani badań (według nich nie występuje tam szlak migracji ponieważ nie ma oznakowania o dzikich zwierzętach)
anonim cytuj
18-10-2023
Proszę o informację na temat możliwości uzyskania odszkodowania od zarządcy drogi za kolizję z dzikim zwierzęciem.

Jest możliwość.
Czy znane są Ci przypadki uzyskania takiego odszkodowania bez wchodzenia na drogę sądową, czy raczej zawsze jest odmowa i trzeba uzbroić się w cierpliwość?

Ja miałem same sprawy sądowe, aczkolwiek jest to doświadczenie o tyle przekłamane, że ludzie zazwyczaj idą do adwokata dopiero wtedy, gdy droga polubowna okazuje się nieskuteczna.
 
anonim cytuj
18-10-2023
Zarządca drogi ma ubezpieczenie więc zacznij od poproszenie ich o dane ich polisy.
To już zrobiłem jakiś czas temu, auto jest już nawet po oględzinach. Dodatkowo z informacji od Policji wynika że w maju tego roku pozytywnie zaopiniowali projekt dotyczący umieszczenia w tym miejscu znaku dot. dzikich zwierząt, a do chwili obecnej nie został on postawiony. Więc zarząd dróg ma pełną świadomość dotyczącą tego zagrożenia. Pytanie tylko czy to że coś robią, ale od maja znak nie powstał działa na ich korzyść czy niekorzyść.
 
anonim cytuj
18-10-2023

Sugerowane Tematy

Prace społeczne
Odrobiłem pracę społeczne. Zakład pracy w którym je robiłem był jakimś żartem, bo przychodziłem do pracy a ci mnie odsyłali ileś razy do domu "że nie ma nic do zrobienia, że się niby spóźniłem pół godziny", przez co zamiast chodzić na wpisane dni(kazali się wpisywać) musiałem chodzić i oczywiście tracić czas na dojazdy,o tych parę dni więcej, pomijając już inne rzeczy. Inni opowiadali że wszyscy cpaja i piją ale nikt nie zwraca na t...
Czy pracodawca może narzucać mi dni urlopowe?
Witam, jak to jest w Polskim prawie, czy pracownik musi wziąć 14dni urlopu ciągiem? Czy pracodawca może narzucać mi dni urlopowe? Np., że między świętami a sylwestrem muszę wziąć wolne? Czy muszę wykorzystać cały swój urlop w danym roku? Tak, aby dni zaległe nie przeszły na następny? Według mojego pracodawcy muszę. Oraz jak to wygląda z urlopem w sytuacji zmiany pracy? Kończąc pracę w jednej firmie muszę wykorzystać cały pozostały mi urlop(...
Sprzęty w wynajmowanym mieszkaniu uległy zniszczeniu. Wyrzuciłam je nie informując właściciela. Sprawa trafiła do Sądu, jak to się może skończyć?
Witam serdecznie Dostałam dzisiaj pismo z Prokuratury rejonowej o przesłaniu aktu oskarżenia do sądu z artykułu 248 par 1 kk. Sprawa wygląda tak że wyprowadziłam się z wynajmowanego mieszkania Właściciel zgłosił kradzież na policji żelazka i mikrofalówki Niestety te sprzęty uległy zniszczeniu wiec je wyrzuciłam nie informując o tym właściciela Żelazko zostawiłam zastępcze Na policji zeznałam zgodnie z prawdą że sprzęty uległy zniszczeniu i je w...
Zakaz zbliżania się.
Były mąż koleżanki ma zakaz zbliżania się do koleżanki na odległość 50m za pobicie i gwałt. Dziś przyszedł po ich syna do niej do domu. Koleżanka ze strachu mu nie otworzyła. Przyjechała policja ale powiedzieli jej, że wyrok jest nieprawomocny więc zakaz jeszcze nie obowiązuje. Czy taki wyrok nie jest natychmiast wykonalny niezależnie od prawomocnego wyroku? Niby ex mówi, że się odwołał od całego wyroku ale nie wiadomo nic w sądzie nie wiedzą ale...

Wyszukiwarka