Witam. Sytuacja jest taka. Jestem pokrzywdzony. Prokurator umorzył postępowanie ale mój adwokat wniósł zażalenie. Sprawa trafi do sądu. W międzyczasie wczytałem się w opinię biegłego sądowego w aktach sprawy i się z nią nie zgadzam. Czy w takiej sytuacji nie mogę złożyć na nią skargi bo już po zażaleniu - czy jednak mogę ją dosłać do sądu po przyjęciu akt postepowania po zażaleniu?
Zgodnie z art. 182a § 1 Kodeksu postępowania karnego, na opinię biegłego można złożyć skargę do sądu, który ją przyjął, w terminie 7 dni od dnia doręczenia opinii stronie lub ich obrońcy. Jeżeli opinię tę otrzymałeś po terminie, wówczas twoje prawa nie zostały zachowane i powinieneś to podnieść w toku postępowania.
Interesuje mnie jeszcze: jak to prokurator wręcza opinię pokrzywdzonemu? Jest jakiś przepis? Nic mi nie wręczono, więc dlatego nie zareagowałem na czas a adwokat przeoczył albo olał.
Jeśli chodzi o udostępnienie opinii biegłego w postępowaniu przygotowawczym, pokrzywdzony ma prawo do zapoznania się z aktami postępowania, które dotyczą jego praw lub obowiązków (art. 156 § 1 Kodeksu postępowania karnego). Oznacza to, że jeśli organ prowadzący postępowanie nie udostępnił ci tej opinii w sposób umożliwiający zapoznanie się z nią, można to podnieść jako zarzut w toku postępowania. Jednakże, nie ma przepisu, który nakazuje organowi prowadzącemu postępowanie doręczanie opinii biegłego pokrzywdzonemu. Uprawnienie do zapoznania się z aktami postępowania jest realizowane na wniosek pokrzywdzonego.