Witam. Od jakiegoś czasu jestem dość sporo zadłużony. Przez pewien czas miałem pewne problemy w życiu przez co odsetki urosły do tego stopnia, że nie jestem w stanie spłacić wszystkiego. Przez trudną sytuację materialną byłem zmuszony wrócić do rodziców. Od pewnego czasu czytam i zastanawiam się nad ogłoszeniem upadłości konsumenckiej. Mam jednak kilka pytań:
1.Czy syndyk może zająć nieruchomość i ruchomości moich rodziców, z których korzystam na co dzień?
2.W jaki sposób syndyk dokona kontroli, które ruchomości należą do mnie?
3.Czy w przypadku tych które nie należą potrzebny jest jakiś dowód zakupu?
W skład masy upadłości nie wchodzi majątek Twoich Rodziców. Syndyk jest zainteresowany Twoim majątkiem, z którego po sprzedaży chce spłacić wierzycieli.
Dzień dobry zostałam oszukana przez firmę fotowoltaiczna polska energia słoneczna która kazała wpłacić całość 24 tys za instalacje miała termin 45 dni na montaż po pewnym czasie przestała się odzywać minęło ponad 60 dni co mogę zrobić jak odzyskać pieniądze? Jestem załamana....
Mam do wykorzystania 5 dni urlopu. Pracuję na zmiany. Nie przedłużam umowy, która kończy się 31.12. Grafik jest wystawiony od 1.12
Czy to ode mnie zależy, kiedy wykorzystam urlop? Czy pracodawca może mi narzucić, abym wzięła urlop w wolne dni? Czy mogę wziąć urlop w dni, które pracuję?...
1.wniosek o podwyższenie alimentów napisałam i złożyłam samodzielnie.
2. jest już odp. pozwanego, którą uzyskałam z czytelni. Sąd nie podjął jeszcze kroków w naszej sprawie.
3. pozwany ma pełnomocnika, w odpowiedzi kłamstwa, oczernianie mojej osoby i twierdzenia, że żyję w dostatku, mam wątpliwości co do zarobków, które są podane w odpowiedzi. Nie wspomnę już o podważanie moich kosztów, które na prawdę uczciwie policzyłam.
moje pytanie:
Czy m...