Mam znajomą uzależnioną od narkotyków. Tydzień temu wraz z jej rodzicami nakłoniliśmy ją na odwyk. Zgodziła się pod groźbą wyrzucenia z domu. Godzinę temu uciekła z odwyku. Dodam, że odwyk był prywatny. Przez kilka dni cieszyła się ze tam jest i chciała przejść kilkumiesięczne leczenie, od 2 dni twierdziła ze już chce wracać do domu i jest już zdrowa. Wczoraj zablokowała kontakt ze mną i z rodzicami. Moje pytanie brzmi, czy w obecnej sytuacji, można prawnie przywrócić ja na odwyk? Koleżanka ma 28 lat, jest osobą pełnoletnią. Czy można zawiadomić policję o zaginięciu takiej osoby, gdy jest pełnoletnia i uciekła z odwyku? Czy prawnie można jakoś jej pomoc? Dodam ze koleżanka co chwile bierze chwilówki, które spłacają rodzice.
Zgodnie z Art. 25. Dz.U. 2005 nr 179
poz. 1485, leczenie osoby uzależnionej
od środków odurzających jest wyłącznie dobrowolne. Tutaj uzależniona jest osobą pełnoletnią, więc nie można jej zmusić, gdy
nie została wcześniej ubezwłasnowolniona. Chociaż, jeżeli wykazuje objawy zaburzeń psychicznych, można by tutaj posiłkować
się jeszcze Art. 23 i 29. Dz.U.2022.2123 t.j.
W kwestii złożenia zawiadomienia, nawet
gdy Policja odnajdzie osobę poszukiwaną, może ona jednak nie wyrazić zgody na udostępnienie miejsca aktualnego pobytu.
anonim cytuj
04-03-2023
Nawet jeżeli osoba zagraża swojemu zdrowiu i życiu oraz zakłóca spokój rodzinny, biorąc pożyczki w dużych kwotach, gdzie nie zarabia i przed konsekwencjami prawnymi z pożyczek rodzice są zmuszeni je spłacać? I przez narkotyki najprawdopodobniej nabawiła się chorób psychicznych tj. urojenia, zachowania wyglądającego jak schizofrenia paranoidalna no i przede wszystkim agresja, groźby i tez długi u innych znajomych, którzy domagają się pieniędzy nawet od rodziców.
anonim cytuj
04-03-2023
Zawarłam to już wyżej.
anonim cytuj
04-03-2023
Ciężej będzie z Art. 13. §1. KC.
anonim cytuj
04-03-2023
Pytanie kluczowe, dlaczego uciekła
i zaczęto od odwyku a nie od terapii psychiatrycznej.
anonim cytuj
04-03-2023
Uciekła z powodu głodu, na samym początku były próby psychologa czy psychiatry, ale z każdym kończyło się po jednej wizycie, bo psycholog zły, bo nie jest dobrze wykwalifikowany, bo jej nie rozumie. 3 dni po wizycie było dobrze, po 3 dniach zaczynali się znowu znajomi i branie. Rodzice kilka razy wyrzucili ja już z mieszkania, spadanie na samo dno nie dawało rezultatu. Po już ostatnim wyrzuceniu jej z domu przez rodziców (z powodu brania, agresji, niszczenia mieszkania, brania pożyczek, braku chęci podjęcia jakiejkolwiek pracy) po 3 dniach tułania się po znajomych rodzicom pękło serce i zaproponowali jej powrót do domu jeżeli będzie chciała się leczyć. Wybrali odwyk specjalnie na drugim końcu Polski (zmiana otoczenia, No ale miała tam niestety telefon i kontaktowała się dalej ze znajomymi, którzy biorą) i dziś z niego uciekła, bo rodzicie nie zabrali jej do domu jak powiedziała ze już jest zdrowa tylko zaproponowali leczenie dłuższe niż miesiąc czasu. Uciekła jak wydaje się terapeuta ze najprawdopodobniej brała dalej, bo zakolegowała się z innym narkomanem. Jest dużo teorii, może chciała być w centrum uwagi jak zawsze, „normalny” znajomy, z którym się kontaktowała twierdzi, że mówiła, że jest zdrowa i wyszła, żeby zacząć nowe życie.
anonim cytuj
04-03-2023
Ciężko określić próbę jej ucieczki, ale z tego co twierdzą terapeuci, to nie jest w stanie sama podejmować za siebie decyzji w trzeźwości, ma stany depresyjne, urojenia, jest agresywna i zagrażająca sobie i innym. Proponowali kontakt z psychiatrą po zakończeniu odwyku, bo przez cały czas terapii tylko kłamała. Była niestety na odwyku prywatnym, anonimowym i opinia terapeutów nie stanowi żadnej podstawy prawnej, bo jednak zapisali ja rodzice tam anonimowo, by nie miała nigdy w papierach leczenia odwykowego.
anonim cytuj
04-03-2023
Tylko że raczej ciężko o bezpośrednie wywołanie schizofrenii narkotykami, bo może to być jedynie stymulant zaburzeń psychotycznych. Często najprościej oraz błędnie przypisać przyczynę problemów efektom przyjmowania takich substancji psychoaktywnych. Opinia terapeutów i tak byłaby tutaj poza dopuszczalnym materiałem dowodowym. Podstawą jest jedynie ocena biegłych sądowych.
anonim cytuj
04-03-2023
I w ten sposób rodzice sprawiają, że ma na dragi. Po co spłacają pożyczki za osobę pełnoletnią?
anonim cytuj
04-03-2023
Z doświadczenia wiem, ze jeżeli osoba uzależniona sama nie podejmie próby i chęci leczenia, to na sile nic nie zdziałacie, a tworzenie komfortu takiej osobie poprzez spłacanie zadłużeń, odciągania od konsekwencji tylko pogarsza sprawę. Każdy ma swoje dno, które musi dotknąć w tej chorobie i albo się weźmie w garść, albo śmierć. Prawnie nic nie zdziałacie dla dobra tej osoby, przykra sprawa, ale prawdziwa.
anonim cytuj
04-03-2023
Dorosła osoba pełnoletnia ma prawo do samostanowienia i podejmowania decyzji dotyczących swojego życia, w tym decyzji o leczeniu uzależnień. Oznacza to, że w sytuacji opisanej przez Ciebie, koleżanka ma prawo do odejścia z prywatnego odwyku i odmowy kontynuowania leczenia.
Zgłoszenie zaginięcia osoby dorosłej jest możliwe, ale zazwyczaj policja podejmuje działania dopiero po upływie 24 godzin od zawiadomienia. Ponadto, jeśli osoba zaginęła dobrowolnie, a nie jest zagrożona bezpośrednim niebezpieczeństwem życia lub zdrowia, policja może odmówić podjęcia działań poszukiwawczych.
Jeśli koleżanka zdecyduje się na kontynuowanie leczenia, to może skorzystać z pomocy publicznych ośrodków terapeutycznych, które są bezpłatne. Jednakże, skoro sama odmówiła kontynuowania leczenia, to można ją jedynie namawiać do powrotu na odwyk, ale nie można jej do tego zmusić.
Jeśli koleżanka bierze chwilówki, które spłacają jej rodzice, to w przypadku braku spłaty takich pożyczek, rodzice będą zobowiązani do ich spłacenia. Jeśli rodzice nie chcą ponosić takich kosztów, to powinni poważnie rozważyć odejście od finansowego wspierania córki i zwrócenie się o pomoc do specjalisty lub instytucji zajmujących się uzależnieniami.
Dzień dobry,
Mam być świadkiem na sprawie karnej. Wnioskowała o to osoba oskarżona. W tzw międzyczasie rozeszły mi się drogi z tą osobą i doszły nowe okoliczności, które zmieniły moja perspektywę na tę sprawę. Uważam że nastąpiła manipulacja ze strony osoby oskarżonej by moje zeznania były na korzyść oskarżonej osoby. Nie znaczy to że moje zeznania miały być niezgodne z prawdą tylko że zostały ukryte przede mną fakty które zmieniają moja ocenę ...
Czy w opisanej sytuacji jest możliwość przejęcia domu wraz z działką przez zasiedzenie?
Moja babcia jest zameldowana w budynku od ponad 30 lat, został jej przydzielony lokal w domu wielorodzinnym z urzędu dzielnicy. W innych lokalach budynku mieszkała dalsza rodzina, aktualnie w jednym z lokali mieszka mój brat od ok 5 lat i wciąż babcia. Jest to dom z dużą działką do niego przydzieloną. Domem właściciel się nie interesuje od xx lat właściwie na...
Jestem po rozwodzie. Podjęliśmy razem z ex decyzję dot. prywatnej szkoły dla córki, podpisaliśmy umowę.
Ex straszy mnie, że w każdej chwili może wycofać zgodę na szkołę (mamy wspólnie podejmować decyzję odnośnie szkoły córki, tak mamy w wyroku).
Czy on ma prawo wycofać swoją zgodę bez istotnego powodu?
Umowa podpisana na rok, czy w takim razie mogę się obawiać, że w ciągu roku zostanę bez szkoły dla córki bo ex się wycofa?...
Jestem zatrudniona w firmie w oparcie o umowę zlecenie. Ogólnie zasada wolnych dni jest taka, że trzeba odpowiednio wcześniej je zgłosić i nie ma żadnego problemu. 30 września zgłosiłam dzień wolny na 13 października z dopiskiem, że mam wizytę u lekarza. Mój zleceniodawca zażądał żebym po wizycie u lekarza wysłała zaświadczenie, że taka wizyta się odbyła. Czy zleceniodawca ma prawo żądać ode mnie takiego dokumentu?...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: