Pielęgniarka zrobiła mi test pcr wymaz z gardła, zamiast zrobić wymaz dźgnęła mnie w gardło od czego mam paraliż prawego nerwu fałdu gardła oraz paraliż połowy krtani

Witam 2 lata temu w sierpniu podczas przyjęcia do szpitala pielegniarka oddziałowa zrobiła mi test pcr wymaz z gardła . Niestety były to początki testowania i zamiast zrobić wymaz dźgnęła mnie w gardło od czego mam paraliż prawego nerwu fałdu gardła oraz paraliż połowy krtani … straciłam głos + problemy z połykaniem ( krztusze się własna ślina lub podczas jedzenia picia ) . Czy była by możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności szpitala ? Dodam ze laryngolog groził mi z tego samego szpitala ,żebym nie szukała winnych …
Dziękuje
anonim cytuj
02-12-2022
Oczywiście, jest taka możliwość. Tylko czy jest Pani w stanie udowodnić to w sądzie?
 
anonim cytuj
02-12-2022
Mam napisane po kontroli laryngologa ze zaczęło się to po teście pcr …
Nic więcej nikt nie chce napisać bo się boja no i ręka rękę myje dlatego moje pytanie na grupie …
 
anonim cytuj
02-12-2022
Tylko ze laryngolog napisał to, co Pani oświadczyła. Jakby Pani mu powiedziała, ze doznała Pani urazu na treningu karate to tez miałaby to Pani napisane w dokumentacji od laryngologa. Oczywiście zawsze może Pani złożyć pozew, ale żeby „wygrać” sprawę, musi mieć Pani dowody. Czy w ogóle wie Pani jak nazywa się pielęgniarka, która to zrobiła?
 
anonim cytuj
02-12-2022
tak bo podpisała się ze to ona test zrobiła
Mam zrobiony rezonans i inne badania które właśnie stwierdziły paraliż kratami i nerwu … tylko co dalej ?
 
anonim cytuj
02-12-2022
Szukać dobrego adwokata
 
anonim cytuj
02-12-2022
Obdzwoniłam nikt nie jest chętny stad pyt na fb
 
anonim cytuj
02-12-2022
W Łodzi jest podobno prawnik który walczy właśnie ze szpitalami i się nie boi
 
anonim cytuj
02-12-2022
odn. wymazów, wymazy były i wcześniej więc to żadna nowa sztuka, natomiast w kwestii prawnej, czas panią goni w kwestii zgłoszenia, powinna pani skierować kroki w kierunku Izby Pielęgniarskiej, prawnik koniecznie zajmujący się błedami medycznymi, innych może pani odpuścić
 
anonim cytuj
02-12-2022
Ale czemu dopiero po dwóch latach działasz?? I kiedy był ten rezonans?
 
anonim cytuj
02-12-2022
Witam 2 lata temu w sierpniu podczas przyjęcia do szpitala pielegniarka oddziałowa zrobiła mi test pcr wymaz z gardła . Niestety były to początki testowania i zamiast zrobić wymaz dźgnęła mnie w gardło od czego mam paraliż prawego nerwu fałdu gardła oraz paraliż połowy krtani … straciłam głos + problemy z połykaniem ( krztusze się własna ślina lub podczas jedzenia picia ) . Czy była by możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności szpitala ?


Możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności szpitala lub osoby wykonującej test istnieje, ale kluczowe jest zgromadzenie odpowiednich dowodów i zachowanie odpowiednich terminów.

Po pierwsze, w Polsce pacjent ma prawo do odszkodowania za błąd medyczny na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego. Jednakże odpowiedzialność odszkodowawcza podmiotu leczniczego (w tym przypadku szpitala) za błąd medyczny jest odpowiedzialnością z tytułu czynu niedozwolonego.

Mam napisane po kontroli laryngologa ze zaczęło się to po teście pcr …


Powyższa dokumentacja to ważny element dowodowy, ale sama w sobie może nie być wystarczająca. Istotne jest, aby wykazać związek przyczynowy między wykonaniem testu a następującymi po nim problemami zdrowotnymi. Wskazane jest zgromadzenie jak najwięcej dokumentacji medycznej potwierdzającej to zdarzenie oraz jego skutki.

Tylko ze laryngolog napisał to, co Pani oświadczyła. Jakby Pani mu powiedziała, ze doznała Pani urazu na treningu karate to tez miałaby to Pani napisane w dokumentacji od laryngologa.


Dokumentacja medyczna opiera się na tym, co pacjent oświadcza lekarzowi oraz na wynikach badań. W przypadku procesu sądowego, ważne będzie przede wszystkim przedstawienie konkretów - kiedy i w jakich okolicznościach doszło do błędu oraz jakie są dowody na to, że doszło do błędu medycznego.

Mam zrobiony rezonans i inne badania które właśnie stwierdziły paraliż kratami i nerwu … tylko co dalej ?


Rezonans i inne badania to kolejne dowody, które mogą potwierdzić negatywne skutki błędu medycznego.

odn. wymazów, wymazy były i wcześniej więc to żadna nowa sztuka, natomiast w kwestii prawnej, czas panią goni w kwestii zgłoszenia, powinna pani skierować kroki w kierunku Izby Pielęgniarskiej, prawnik koniecznie zajmujący się błedami medycznymi, innych może pani odpuścić


To prawda, że roszczenia odszkodowawcze mają pewne ograniczenia czasowe. Jeśli chodzi o roszczenia wynikające z błędów medycznych, istnieje 3-letni termin przedawnienia, liczony od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, ale nie dłużej niż od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie powodujące szkodę
 
anonim cytuj
07-08-2023

Sugerowane Tematy

Alimenty na dziecko.
Witam, proszę o poradę. Urodziłam parę dni dziecko, ojciec ma firmy (które nie są na niego). Jaka kwotę alimentów można uzyskać ? Ojciec chce płacić 500 zł ja się z tym nie zgadzam gdyż koszty są dużo większe chociażby ze względu na to ze 90% mojego wynagrodzenia teraz pójdzie na opłatę mieszkania....
Kupiłem samochód powypadkowy, delikatnie uszkodzony o czym wiedziałem. Czy może mi sprzedawca odmówić zwrotu? Co w takim przypadku?
Dzień dobry. Mam problem z zakupionym samochodem. Kupiłem samochód powypadkowy, delikatnie uszkodzony o czym wiedziałem po oględzinach pojazdu. Teraz gdy chciałem go naprawić okazało się, że te uszkodzenia, o których byłem poinformowany nie są jedyne, bo samochód był w taki sposób zabezpieczony do sprzedaży, żeby nie było ich widać. Dopiero po odkręceniu kilku części zobaczyłem, co było ukryte. Chciałbym zwrócić sprzedawcy ten samochód. Po pierw...
podział majątku
Chciałabym zasięgnąć informacji jak to jest z podziałem majątku. W 2011 roku małżeństwo kupiło mieszkanie na kredyt hipoteczny, w 2019 wzięli rozwód. Kobieta wraz z dzieckiem wyprowadziła się do rodziców, mężczyzna został w mieszkaniu. Chcą teraz dokonać podziału majątku, chcieliby się dogadać aby ponieść jak najmniejszy koszt związany z podziałem majątku. Dodam, iż mieszkanie w 2011 roku kosztowało 225 tyś zł, na chwilę obecną cena mieszkania to...
Pytanie natury spadkowej i chciałabym się dowiedzieć jak wygląda kwestia dziedziczenia
Dzień dobry. Mego męża babki brat był kawalerem, zmarł w wieku 97 lat. Na własność posiadał dom i ok. 1,5 ha pola, które wydzierzawiał. Jego nieżyjąca siostra miała 3 dzieci. L(córka- 3 dzieci)A (syn po udarze -2 dzieci) J.( już nie żyje - troje dzieci B, M/zakonnica, S- mój mąż ). Jeżeli wujek nie zostawił testamentu, a za życia twierdził, że dom z polem będzie dla osoby B, to jak to ma się do pozostałych członków rodziny.? Czy będzie sprawa...

Wyszukiwarka