Witam 2 lata temu w sierpniu podczas przyjęcia do szpitala pielegniarka oddziałowa zrobiła mi test pcr wymaz z gardła . Niestety były to początki testowania i zamiast zrobić wymaz dźgnęła mnie w gardło od czego mam paraliż prawego nerwu fałdu gardła oraz paraliż połowy krtani … straciłam głos + problemy z połykaniem ( krztusze się własna ślina lub podczas jedzenia picia ) . Czy była by możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności szpitala ?
Możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności szpitala lub osoby wykonującej test istnieje, ale kluczowe jest zgromadzenie odpowiednich dowodów i zachowanie odpowiednich terminów.
Po pierwsze, w Polsce pacjent ma prawo do odszkodowania za błąd medyczny na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego. Jednakże odpowiedzialność odszkodowawcza podmiotu leczniczego (w tym przypadku szpitala) za błąd medyczny jest odpowiedzialnością z tytułu czynu niedozwolonego.
Mam napisane po kontroli laryngologa ze zaczęło się to po teście pcr …
Powyższa dokumentacja to ważny element dowodowy, ale sama w sobie może nie być wystarczająca. Istotne jest, aby wykazać związek przyczynowy między wykonaniem testu a następującymi po nim problemami zdrowotnymi. Wskazane jest zgromadzenie jak najwięcej dokumentacji medycznej potwierdzającej to zdarzenie oraz jego skutki.
Tylko ze laryngolog napisał to, co Pani oświadczyła. Jakby Pani mu powiedziała, ze doznała Pani urazu na treningu karate to tez miałaby to Pani napisane w dokumentacji od laryngologa.
Dokumentacja medyczna opiera się na tym, co pacjent oświadcza lekarzowi oraz na wynikach badań. W przypadku procesu sądowego, ważne będzie przede wszystkim przedstawienie konkretów - kiedy i w jakich okolicznościach doszło do błędu oraz jakie są dowody na to, że doszło do błędu medycznego.
Mam zrobiony rezonans i inne badania które właśnie stwierdziły paraliż kratami i nerwu … tylko co dalej ?
Rezonans i inne badania to kolejne dowody, które mogą potwierdzić negatywne skutki błędu medycznego.
odn. wymazów, wymazy były i wcześniej więc to żadna nowa sztuka, natomiast w kwestii prawnej, czas panią goni w kwestii zgłoszenia, powinna pani skierować kroki w kierunku Izby Pielęgniarskiej, prawnik koniecznie zajmujący się błedami medycznymi, innych może pani odpuścić
To prawda, że roszczenia odszkodowawcze mają pewne ograniczenia czasowe. Jeśli chodzi o roszczenia wynikające z błędów medycznych, istnieje 3-letni termin przedawnienia, liczony od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, ale nie dłużej niż od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie powodujące szkodę