Data orzeczenia | 6 listopada 2019 |
---|---|
Data uprawomocnienia | 6 listopada 2019 |
Sąd | Sąd Apelacyjny we Wrocławiu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych |
Przewodniczący | sędzia Jacek Witkowski |
Tagi | Zadośćuczynienie |
Podstawa Prawna | 446kc 477kpc 194kpc 446kc 3kp 445kc 444kc 455kc 98kpc 100kpc 113koszty-sadowe-w-sprawach-cywilnych 102kpc 132kpc 385kpc 386kpc 397kpc |
oddala apelację,
Powódka B. C. wniosła o zasądzenie od (...) S.A. w L. kwoty 80.000 zł z odsetkami od 17 marca 2017 r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej i zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powódka podała, iż na skutek zaistniałego w dniu 29 listopada 2016 r. silnego wstrząsu w (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P., w zasypanym chodniku zginął między innymi będący dla niej osobą najbliższą P. A. (1).
(...) S.A. w L. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłaty od pełnomocnictwa. W odpowiedzi na pozew strona pozwana stwierdziła, że nie posiada legitymacji biernej do występowania w procesie, gdyż zmarły P. A. (1) nie był nigdy pracownikiem spółki (...). Jego pracodawcą był Oddział Zakłady (...) w P..
Postanowieniem z dnia 9 maja 2018 r. Sąd z urzędu, w trybie
W odpowiedzi na pozew (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany Oddział (...) stwierdził, że powódka w ogóle nie wykazała, że pozostawała w konkubinacie z P. A. (1) gdyż z pewnością pomiędzy nimi nie występowała ścisła wspólnota gospodarcza; powódka nawet nie zamieszkiwała wspólnie z P. A. (1). W przekonaniu tego pozwanego także kwota zgłoszonego żądania jest nadmiernie wygórowana.
Wyrokiem z dnia 9 lipca 2019 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy zasądził na rzecz powódki B. C. kwotę 40.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 marca 2017 r. do dnia zapłaty, w pozostałej części powództwo oddalił oraz zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej (...) S.A. w L. kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, koszty zastępstwa procesowego pomiędzy powódką i pozwanym (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P. wzajemnie zniósł, zasądził od pozwanego (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P. na rzecz powódki kwotę 2.000 zł tytułem zwrotu uiszczonej przez nią opłaty sądowej od pozwu, nadto nakazał stronie pozwanej aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa kwotę 388,18 zł tytułem wydatków i w pozostałej części koszty te zalicza na rachunek Skarbu Państwa.
Rozstrzygnięcie to oparł Sąd Okręgowy na następujących ustaleniach faktycznych:
P. A. (1), ur. (...), rozwiedziony, zmarł w dniu 29 listopada 2016 r. Jego zgon nastąpił w związku z silnym wstrząsem w (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P., był on pracownikiem tego zakładu, natomiast nigdy nie pozostawał w stosunku pracy z pozwanym (...) S.A. w L.. Do chwili śmierci wymieniony mieszkał w G..
P. A. (1) miał dwoje dzieci, a powódka jest matką bliźniaczek. B. C. mieszka w trzypokojowym mieszkaniu we W., Pracuje w godzinach od 09:00 do 18:00 na stoisku z marmurami i kominkami w „(...).” Powódka i P. A. (1) poznali się w czasie wakacji w sierpniu 2012 r. Łączyła ich silna więź emocjonalna. W dniu 7 lipca 2013 r. P. A. (1) oświadczył się powódce. Narzeczeni planowali zawrzeć związek małżeński w dniu 8 lipca 2017 r., chociaż ślub niczego by w ich życiu nie zmienił, żyli jak rodzina. Planowali także wspólne zamieszkanie we W., po przejściu P. na emeryturę górniczą, co miało nastąpić po upływie 2 lat licząc od daty zdarzenia. Narzeczeni do chwili wypadku wspólnie stale nie zamieszkiwali. Spotykali się przeważnie w miejscu zamieszkania powódki, rzadziej w G.. P. A. (1) nocował u powódki, a bywało że i ona u niego. Przed świętami Bożego Narodzenia 2012 r. P. A. (1) bardzo często był u powódki, z którą spędzał czas wolny i nie było tygodnia, by nie było go we W.. W ciągu tygodnia po pracy przyjeżdżał do W. i rano wracał do G.. Czasami nawet jak robił remont jej mieszkania, który finansował z własnych środków, to przyjeżdżał przez 2 tygodnie codziennie po pracy.
W czasie tych pobytów wspólnie chodzili do kościoła, robili zakupy, razem gotowali, wychodzili do znajomych a znajomi ich odwiedzali. Powódka i P. A. (1) często na wakacje jeździli do rodziny powódki. Razem uczestniczyli w uroczystościach rodzinnych. Wspólnie jeździli na organizowane przez pracodawcę zmarłego wycieczki. Powódka towarzyszyła mu w „barbórkowych biesiadach rodzinnych”. W 2015 r. B. C. była z P. A. (1) w ciąży, którą poroniła. P. A. (1) miał niesamowite relacje z córkami powódki. Miał klucze od jej mieszkania, w którym miał swoje rzeczy, przywiózł tu także swojego psa W.. P. A. (1) był dla powódki i jej córek wsparciem, również finansowym. W połowie pokrył koszty studiów córek powódki, dołożył do ich studiów uzupełniających łączną kwotę 1.500 zł. Powódka była z nim szczęśliwa, wróciło do niej po rozstaniu z mężem życie. Dzieci P. A. (1) przyjeżdżały do W. gdzie wspólnie z rodziną powódki spędzały święta. Powódka i P. wspólnie uczestniczyli w uroczystościach rodzinnych. Jak nie było P. we W., powódka do niego telefonowała i „sms-owała.” Także jej córki miały z nim wówczas kontakt przez facebooka i przez telefon.
P. A. (1) dawał powódce co miesiąc 1.000 zł na utrzymanie, finansował ich wyjazdy. Po wypadku powódka bardzo się załamała, była to dla niej tragedia. Do chwili śmiertelnego wypadku była otwarta, rozmowna, a po śmierci P. powódka chodzi na terapię, jest zamknięta, wycofana. Ogranicza kontakty. Nie może pogodzić się z tym co się stało. Powódka straciła miłość swojego życia, nie radzi sobie z sytuacją. Do pracy chodzi bo musi, bierze nadal leki. Powódka w Poradni (...)jest zarejestrowana od 15 grudnia 2016 r. i od 5 stycznia 2017 r. jest leczona z powodu zaburzeń adaptacyjnych i depresyjnych. Po wypadku powódka przebywała na terenie kopalni, gdzie otrzymała wsparcie psychologiczne. Nie może jednak odnaleźć się w życiu, straciła poczucie bezpieczeństwa. P. był i jest dla niej najważniejszą osobą w jej życiu. Przebieg zdarzenia i jego dramatyczny przebieg odcisnął niezapomniane piętno w jej psychice, powodując znaczną krzywdę. Powódka bardzo często odwiedza grób zmarłego wraz z jego córką, wnuczkami i zięciem.
Powódkę i P. A. (1) łączyła miłość odwzajemniana, na tyle silna, że związek trwał od 2013 r. Para planowała pozostać ze sobą przez resztę życia. Wszystkie wolne chwile spędzali razem, mieszkali ze sobą, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. Zmarły P. partycypował w kosztach utrzymania domu, remontu i studiów córek powódki. Śmierć narzeczonego była dla niej silnym ciosem. Wywołała zaburzenia w sferze emocji, uczuć i nastroju, wymagające pomocy psychologa i psychiatry. Całokształt dokumentacji medycznej sugeruje wniosek, że cierpienie psychiczne B. C. było znaczne do stycznia 2017 r. Po tej dacie zaprzestała systematycznego leczenia u psychiatry. Śmierć P. A. (1) nie załamała linii życiowej powódki. Mieszka ona i pracuje nieprzerwanie w tym samym miejscu. Jednak jest pogrążona w żalu z powodu utraty możliwości poprawy swojego życia. Nieprzerwanie korzysta z pomocy psychologa i psychiatry od śmierci partnera, praktycznie do chwili obecnej. W świetle zgromadzonych dokumentów powódka była w bardzo intensywnej więzi uczuciowej ze zmarłym partnerem. Rozpoznano u niej zaburzenia depresyjne, których objawami są m.in. osłabienie energii życiowej, wycofanie z życia towarzyskiego, apatia. Zatem „wspólnota natury uczuciowej” zachodzi z całą pewnością.
Powódka zgłosiła pozwanemu (...) Oddział Zakłady (...) w P. szkodę pismem z dnia 23 lutego 2017 r., doręczonym w dniu 2 marca 2017 r., a z kolei przedsądowym wezwaniem do zapłaty z 26 kwietnia 2017 r. powódka zwróciła się o zapłatę w terminie 7 dni od doręczenia wezwania kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie
Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał, że powództwo co do zasady zasługuje na uwzględnienie.
Na wstępie podkreślenia wymaga, że podniesiony w odpowiedzi na pozew (...) S.A. w L. zarzut wskazujący na brak po jego stronie biernej legitymacji procesowej jest ze wszech miar uzasadniony. Istotnie bowiem pracodawcą w rozumieniu
Roszczenie powódki o zadośćuczynienie znajduje swoje oparcie w treści przepisów
Pojęcie krzywdy w rozumieniu
W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że utrata partnera życiowego spowodowała u powódki wymierne i nadal utrzymujące się cierpienia psychiczne. Potwierdzają to zarówno zeznania świadków, jak również wydana na podstawie dokumentacji medycznej i przeprowadzonego przez biegłych badania powódki opinia psychiatryczno-psychologiczna wraz z opinią uzupełniającą. Z dowodów tych wynika, że po śmiertelnym wypadku partnera życiowego powódka nie może się odnaleźć w życiu, straciła poczucie bezpieczeństwa. Dramatyczny przebieg zdarzenia odcisnął niezapomniane piętno w jej psychice, powodując znaczną krzywdę. Zebrany materiał wskazuje na to, że powódkę i P. A. (1) łączyła trwała i odwzajemniana miłość. Ich związek był na tyle trwały, że planowali pozostać ze sobą przez resztę życia i usankcjonować związek ślubem. Wszystkie wolne chwile spędzali razem, mieszkali ze sobą, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. Był czas, że nawet oczekiwali na wspólne dziecko. Co prawda nie mieszkali jeszcze razem na stałe, ale to nie oznacza, że w ich związku brak było cech charakterystycznych dla rzeczywistego związku małżeńskiego. Należy bowiem mieć na uwadze, że od wielu lat, na co wskazuje doświadczenie życiowe, nawet małżonkowie pozostający w realnym i rzeczywistym związku małżeńskim nie prowadzą tradycyjnego jeszcze do niedawna wspólnego gospodarstwa domowego. Często bowiem jedno z nich z konieczności utrzymania rodziny, w celach zarobkowych latami przebywa za granicą. Ich rozłąka nie oznacza jednak, że związek żyjących na odległość małżonków cechuje odrębność w którejkolwiek ze sfer tradycyjnego życia rodzinnego. Odnosząc te ogólne uwagi do ustalonych w sprawie faktów należy stwierdzić, że spowodowana ustabilizowaną od wielu lat dotychczasową wieloletnią pozycją zawodową rozłąka powódki i jej byłego partnera życiowego była życiowo uzasadniona. Miała ona przy tym, na co wskazuje zebrany materiał, charakter przejściowy. Para planowała bowiem wspólne zamieszkanie w niedługiej perspektywie czasu, po przejściu P. A. (1) na emeryturę. Skoro zatem w świetle zebranego materiału powódka i jej zmarły partner wspólnie spędzali każdy możliwy wolny ich czas i wówczas faktycznie prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, uzasadniony w przekonaniu Sądu jest wniosek, że ich związek cechował się również taką właśnie wspólnotą. Wbrew stanowisku pozwanego brak wspólnego zamieszkiwania nie przesądza o braku wspólnoty gospodarczej pomiędzy nimi. Okres ich narzeczeństwa, na co wskazuje zebrany materiał wykazuje w przekonaniu Sądu wszelkie cechy konkubinatu. Istnieją wszelkie dane ku temu by przyjąć, że w normalnym toku rozwoju wydarzeń, gdyby nie tragiczny w skutkach wypadek, powódka i P. A. (1) wraz z ich dorosłymi dziećmi stanowiliby rodzinę.
Śmierć narzeczonego była na tyle silnym ciosem, że wywołała u powódki zaburzenia w sferze emocji, uczuć i nastroju, wymagające pomocy psychologa i psychiatry. Powódka nieprzerwanie korzysta z pomocy psychologa i psychiatry od śmierci partnera, praktycznie do chwili obecnej, rozpoznano u niej zaburzenia depresyjne.
Roszczenie co do zasady jest ze wskazanych wyżej przyczyn w przekonaniu Sądu Okręgowego uzasadnione, wygórowana jest jednak kwota żądanego zadośćuczynienia. Przy jej określaniu Sąd Okręgowy miał na uwadze rozmiar doznanych przez powódkę cierpień psychicznych, czas ich trwania, jak również utratę szansy na poprawę życia przy boku ukochanej osoby. Nie sposób jednak pominąć dokonanej przez biegłych oceny, że linia życiowa powódki nie uległa załamaniu po śmierci narzeczonego. Powódka nadal pracuje i w tym zakresie zdarzenie z listopada 2016 r. nie zdezorganizowało jej życia.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem wskazać należy, iż użyte w
W świetle ustalonych faktów zachodzą z przyczyn wyżej wskazanych w przekonaniu Sądu uzasadnione podstawy ku temu by przyjąć, że powódka należy do kręgu najbliższych członków rodziny P. A. (1) w rozumieniu
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie
O kosztach Sąd orzekł na podstawie
Ze względu na wynik sprawy, w którym powództwo utrzymało się do ½ żądania, Sąd o pozostałych kosztach zastępstwa procesowego orzekł na podstawie
Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją powódka zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię
W związku z powyższym zarzutem pełnomocnik powódki wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez zasądzenie na rzecz powódki dalszej kwoty 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 marca 2017 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.
Dodatkowo pełnomocnik powódki wniósł o zwolnienie powódki od ponoszenia kosztów sądowych w całości, a w przypadku braku zmiany orzeczenia we wskazanym zakresie o nieobciążanie powódki kosztami postępowania apelacyjnego stosownie do treści
Strona pozwana (...) S.A. Oddział Zakłady (...) w P. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.
Pełnomocnik powódki zaskarżył również zażaleniem orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego na rzecz (...) S.A. w L. zawarte w pkt III. wyroku zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.
Wskazując na powyższe zarzuty pełnomocnik powódki domagała się zmiany zaskarżonego postanowienia w całości i nieobciążanie powódki kosztami procesu na rzecz (...) S.A. w L. oraz o zasądzenie na rzecz powódki kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Strona pozwana (pierwotnie) (...) S.A. w L. wniosła o odrzucenie zażalenia w całości i zasądzenie od powódki kosztów postępowania zażaleniowego wg norm przepisanych ewentualnie o oddalenie zażalenia w całości i zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu zażaleniowym.
Sąd Apelacyjny zważył:
Apelacja powódki okazała się bezzasadna.
Powódka w apelacji wyartykułowała jedynie zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, a mianowicie naruszenie
Już tylko dla porządku Sąd Apelacyjny stwierdza, że akceptuje ustalenia faktyczne poczynione w tej sprawie przez Sąd pierwszej instancji. Skoro Sąd pierwszej instancji na podstawie przedstawionego przez strony materiału dowodowego w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w sprawie i chronologię wydarzeń istotnych w płaszczyźnie podstawy faktycznej powództwa, a ustalenia te są poczynione w sposób pełny Sąd Odwoławczy akceptuje je i czyni integralną częścią uzasadnienia swojego rozstrzygnięcia.
Przepis
Odnosząc się zaś do zarzutu naruszenia
Każdy przypadek musi być traktowany indywidualnie i poddany analizie przez pryzmat obiektywnych kryteriów, bowiem określenie wysokości zadośćuczynienia na podstawie ocennych kryteriów stanowi istotny atrybut sądu orzekającego, którego orzeczenie może zostać skutecznie zakwestionowane jedynie w razie stwierdzenia wyraźnego naruszenia zasad ustalania zadośćuczynienia. Naruszenie tych zasad może polegać na nieuwzględnieniu istotnych czynników mających znaczenie dla określenia rozmiaru krzywdy i należnej w związku z tym rekompensaty albo na oczywiście wadliwej ocenie tych czynników pod kątem ustalenia zadośćuczynienia "odpowiedniego" w rozumieniu
Podniesiony przez powódkę zarzut naruszenia
Sąd Apelacyjny nie znalazł więc podstaw by podważyć tę ocenę uznając zasądzoną kwotę zadośćuczynienia za współmierną do dramatyzmu doznań powódki, która ponadto stanowi ekonomicznie odczuwalną wartość, a jednocześnie nie stanowi źródła wzbogacenia.
Z tych też względów Sąd Apelacyjny orzekł o oddaleniu apelacji jako bezzasadnej na podstawie
Za zasadne uznał Sąd Apelacyjny zażalenie powódki.
Zgodnie z
Z tych względów Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżone orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego zawarte w pkt III. wyroku nie obciążając powódki obowiązkiem ich zwrotu na podstawie
Orzekając o kosztach postępowania zażaleniowego Sąd oparł się na przepisach
Irena Różańska-Dorosz Jacek Witkowski Ireneusz Lejczak
R.S.
Wyszukiwarka
- Kodeks Karny dostęp do ustawy
- 22 Kodeks Karny konkretny artykuł ustawy
- Sąd Okręgowy w Ełku informacje o sądzie
- Pełnomocnictwo ogólne dostęp do wzorców