Wyrok SA w Białymstoku z 14 grudnia 2017 r. w sprawie o zapłatę.

Teza Zgodnie z art. 435 § 1 k.c., prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody odpowiada za szkodę na zasadzie ryzyka.

Zgodnie z art. 819 § 3 k.c., w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, tj. na podstawie art. 4421 § 1 k.c., który uzależnia upływ terminu 3-letniego od momentu dowiedzenia się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
Data orzeczenia 14 grudnia 2017
Data uprawomocnienia 14 grudnia 2017
Sąd Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
Przewodniczący Bogusław Suter
Tagi Zadośćuczynienie
Podstawa Prawna 819kc 442kc 415kc 819kc 435kc 819kc 444kc 481kc 817kc 100kpc 445kc 113koszty-sadowe-w-sprawach-cywilnych 362kc 100kp 361kc 233kpc 386kpc 385kpc

Rozstrzygnięcie
Sąd


Sygn. akt I ACa 600/17


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 grudnia 2017 r.


Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny


w składzie:


Przewodniczący


:


SSA Bogusław Suter (spr.)


Sędziowie


:


SSA Elżbieta Borowska


SSA Elżbieta Bieńkowska


Protokolant


:


Łukasz Patejuk


po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2017 r. w Białymstoku na rozprawie


sprawy z powództwa I. S.


przeciwko(...) w W.


o zapłatę


na skutek apelacji obu stron


od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku


z dnia 7 kwietnia 2017 r. sygn. akt I C 1619/15


I.  zmienia zaskarżony wyrok:


a)  w punktach I i II i zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powódki I. S. kwotę 143.695 (sto czterdzieści trzy tysiące sześćset dziewięćdziesiąt pięć) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:


- od kwoty 70.000 zł od dnia 21 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty;


- od kwoty 3.695 zł od dnia 23 października 2015 r. do dnia zapłaty;


- od kwoty 6.000 zł od dnia 4 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;


- od kwoty 64.000 zł od dnia 1 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty;


i oddala powództwo w pozostałej części;


b)  w punkcie III i zasądza od pozwanego na rzecz powódki 6417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;


c)  w punkcie IV o tyle, że w miejsce kwoty 394,06 zł nakazuje pobrać od powódki kwotę 500 zł z zasądzonego na jej rzecz roszczenia;


d)  w punkcie V w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Białymstoku kwotę 7152,07 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa;


II.  oddala apelację powódki w pozostałej części, zaś apelację pozwanego w całości;


III.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4050 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej;


IV.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Białymstoku od pozwanego kwotę 3.500 zł zaś od powódki kwotę 500 zł z zasądzonego na jej rzecz roszczenia tytułem brakujących kosztów sądowych za instancję odwoławczą.


(...)


Sygn. akt I A Ca 600/17


UZASADNIENIE


Powódka - I. S. w pozwie skierowanym przeciwko (...)w W. wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty w wysokości 76.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienia fizyczne i psychiczne wraz z ustawowymi odsetkami:


- od kwoty 70.000 zł, od dnia 21 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty,


- od kwoty 6.000 zł, od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty;


oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 5.420,16 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty,


Ponadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.


W uzasadnieniu wskazała, iż w dniu 6 lutego 2012 r. doszło do wypadku przy pracy z udziałem powódki, która wykonywała obowiązki służbowe na stanowisku brakarza na dziale z twarożkami w (...) w H.. Podczas przejścia w kierunku wyłącznika maszyny, powódka (będąca w pracowniczym obuwiu ochronnym) poślizgnęła się na ubrudzonej serwatką posadzce. Powódka straciła równowagę i upadła dotkliwie uderzając głową w podłogę. Wskutek upadku przy wykonywaniu obowiązków służbowych, powódka doznała uszkodzenia kręgów szyjnych oraz rozcięcia głowy z wystąpieniem silnego krwawienia. W wyniku zdarzenia powódka doznała poważnych obrażeń ciała skutkujących trwałym uszkodzeniem narządu wzroku.


Pozwany - (...)w W. w odpowiedzi na pozew wniosło o oddalenie powództwa w całości.


W uzasadnieniu pozwany w pierwszej kolejności zgłosił zarzut przedawnienia roszczeń powódki. Wskazał, że zdarzenie miało miejsce w dniu 6 lutego 2012 r., natomiast powódka zgłosiła szkodę dopiero w dniu 2 kwietnia 2015 r., tym samym upłynął trzyletni termin przedawnienia wynikający z art. 819 § 3 k.c. w zw. z art. 442 1 § 1 k.c. Pozwany równocześnie zakwestionowało związek schorzenia oka powódki z zdarzeniem z dnia 6 lutego 2012 r.


Pozwany wskazał na brak jego odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 6 lutego 2012 r. Podkreślił, iż wbrew twierdzeniom powódki ewentualna odpowiedzialność pozwanego za powstałą szkodę mogłaby kształtować się jednie na zasadzie winy w rozumieniu art. 415 k.c., a nie na zasadzie ryzyka. W niniejszej sprawie szkoda powstała bowiem w wyniku poślizgnięcia się na serwatce znajdującej na podłodze, a nie w wyniku pracy maszyny wprawianej w ruch za pomocą sił przyrody. Natomiast powódka nie wykazała istnienia zawinienia po stronie ubezpieczonego pracodawcy powódki.


W ocenie pozwanego wyłączną winę za powstanie przedmiotowego zdarzenia ponosi sama powódka. Podał, iż w protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku wskazano w sposób jednoznaczny, że jedyną i wyłączną przyczyną wypadku z dnia 6 lutego 2012 r. był „pośpiech podczas poruszania się, przechodzenia, chodzenia”. Powyższe wyłącza odpowiedzialności pozwanego nawet w wypadku uznania, iż jego odpowiedzialność kształtuje się na zasadzie ryzyka.


Pozwany wskazał, iż z najdalej posuniętej ostrożności procesowej podnosi zarzut przyczynienia się powódki do powstania szkody w 90%.


Ponadto pozwany zakwestionował także wysokość kwoty zadośćuczynienia żądanej przez powódkę, wskazując, że żądana kwota zadośćuczynienia jest rażąco zawyżona. Pozwany zakwestionował także istnienie związku przyczynowego pomiędzy szkodą w postaci urazu oka powódki, a zdarzeniem z dnia 6 lutego 2012 r.


Końcowo zakwestionował również roszczenie powódki o zapłatę odszkodowania w wysokości 5.420,16 zł podając, iż powódka nie udowadnia zasadności przyznania tej kwoty.


Powódka pismem procesowym z dnia 22 marca 2017 r. rozszerzyła żądania pozwu o dalszą kwotę 74.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku z wypadkiem wnosząc ostatecznie o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi:


- od kwoty 70.000 zł od dnia 21 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty,


- od kwoty 6.000 zł od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty,


- od kwoty 74.000 zł od dnia doręczenia pozwanemu pisma zawierającego zmianę powództwa do dnia zapłaty.


Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku zasądził od pozwanego na rzecz powódki I. S. kwotę 73.695 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 70.000 zł od dnia 21 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 3.695 zł od dnia 23 października 2015 r. do dnia zapłaty; oddalił powództwo w pozostałym zakresie; zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego; nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Białymstoku) od powódki I. S. z zasądzonego roszczenia kwotę 394,06 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa zaś od pozwanego kwotę 3.194,06 zł, tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa.


Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia:


Powódka w dniu 6 lutego 2012 r. doznała wypadku przy pracy. W tym dniu wykonywała obowiązki służbowe na stanowisku brakarza na dziale z twarożkami w (...)w H.. Powódka pracowała przy linii automatycznej, która pakowała twarogi. Odbierając zapakowane klinki sera zauważyła koniec taśmy datującej twarogi, więc szybko udała się, aby zatrzymać maszynę.


Podczas przejścia w kierunku wyłącznika maszyny, powódka (będąca w pracowniczym obuwiu ochronnym) poślizgnęła się na ubrudzonej serwatką posadzce. Powódka straciła równowagę i upadła uderzając głową w podłogę. Wskutek upadku powódka doznała uszkodzenia kręgów szyjnych oraz rozcięcia głowy z wystąpieniem silnego krwawienia.


Pierwszej pomocy udzielono powódce na miejscu upadku, po czym zawieziono ją samochodem służbowym do (...) w H., gdzie stwierdzono: „duże podbiegnięcie krwawe oraz ranę tłuczoną”. Chirurgicznie opracowano i zszyto ranę głowy, wystawiono skierowanie na (...) ( (...)) w H. celem dalszej diagnostyki.


Na (...) lekarz dyżurny odmówił dalszej diagnostyki stwierdzając brak wskazań do leczenia w (...) i odesłał pacjentkę do (...) skąd otrzymała ona skierowanie na KT głowy. Po wykonaniu badania nie stwierdzono zmian o charakterze patologicznym ani pourazowym. Z uwagi na bóle odcinka szyjnego kręgosłupa powódka została skierowana do (...).


W (...) lekarz po badaniu klinicznym i wykonaniu zdjęcia radiologicznego nie stwierdził zmian pourazowych w układzie kostno-stawowym odcinka szyjnego kręgosłupa i zalecił miękki kołnierz S., który powódka nosiła przez okres czterech miesięcy oraz leczenie farmakologiczne.


W dniu 28 października 2012 r. wskutek doznanego przez powódkę w dniu 6 lutego 2012 r. urazu głowy, doszło do uszkodzenia narządu wzroku, polegającego na odwarstwieniu się siatkówki oka prawego.


Z uwagi na odwarstwienia się siatkówki oka, powódka przebywała w (...)w B. na Oddziale (...)od dnia 29 października 2012 r. do dnia 7 listopada 2012 r. Podczas pobytu, w dniu 30 października 2012 r. przeprowadzono u powódki zabieg operacyjny, polegający na opasaniu gałki ocznej oka prawego gąbką silikonową oraz punktacją płynu w kwadracie górno-skroniowym.


Następnie powódka w dniach od 22 listopada 2012 r. do dnia 3 grudnia 2012 r. przebywała w (...) Nr(...) w L. z rozpoznaniem kolejnego odwarstwienia siatkówki oka prawego oraz stanem po cerclage + plomba oka prawego. W dniu 30 listopada 2012 r. wobec powódki zastosowano leczenie operacyjne w postaci TPPV + peeling ILM MB + Fako + 1LCP + olej silikonowy OP.


Następnie powódka kontynuowała leczenie w (...)Nr (...).


W dniu 14 listopada 2013 r. I. S. wykonano badanie TK głowy w (...)w B.. Badanie TK głowy wskazało na zniekształconą prawą gałką oczną ze zmienioną strukturą, wyglądającą na protezę.


Powódka, zgodnie z zaleceniami, w dniu 18 listopada 2013 r. zgłosiła się do(...), gdzie przebywała do dnia 22 listopada 2013 r.


W dniu 20 listopada 2013 r. wykonano powódce zabieg operacyjny w postaci (...) (witrektomii) + usunięcie oleju + endolaser + powietrze OP.


Powódka z uwagi na zły stan psychiczny pod koniec 2012 r. podjęła leczenie w(...) w H. w (...). W trakcie leczenia objawy o znacznym nasileniu utrzymywały się przez okres roku. Podczas terapii kilkakrotnie modyfikowano leczenie farmakologiczne.


Powódka w okresie od 21 lipca 2014 r. do dnia 13 sierpnia 2014 r., skorzystała z pobytu w sanatorium i odbyła psychoterapię ze złagodzeniem objawówdepresyjno-lękowych.


Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 5 lipca 2012 r. w sprawie procentowego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego skutkami wypadku wobec powódki orzeczono o łącznym 10% uszczerbku na zdrowiu.


Z uwagi na odwarstwienie się siatkówki oka prawego, skutkujące utratą widzenia w oku prawym, powódka została uznana przez lekarza orzecznika ZUS, za osobę niezdolną do pracy z prawem do świadczenia rehabilitacyjnego.


W dniu 17 marca 2014 r. (...)w H. postanowił o zaliczeniu stanu zdrowia powódki I. S. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności z uwagi na choroby narządu wzroku.


Zgodnie z orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 16 lipca 2014 r. w sprawie procentowego uszczerbku na zdrowiu, spowodowanego skutkami wypadku przy pracy z dnia 6 lutego 2012 r., wobec powódki orzeczono o łącznym 35% uszczerbku na zdrowiu.


Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzja z dnia 21 maja 2014 r. ustalił wobec powódki prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy.


W dniu 30 marca 2015 r. powódka zgłosiła pracodawcy, tj.(...) szkodę osobową oraz wezwała do zapłaty kwoty w wysokości 70.000 zł, tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienia fizyczne i psychiczne. Pracodawca powódki, pismem z dnia 7 kwietnia 2015 r., poinformował ją o przekazaniu pisma do pozwanego ubezpieczyciela, tj. (...).


Pozwane (...), pismem z dnia 20 kwietnia 2015 r., odmówiło przyjęcia odpowiedzialności za skutki przedmiotowego zdarzenia, powołując się na upływ terminu 3-letniego od dnia zdarzenia, tj. od dnia 6 lutego 2012 r. według art. 819 § 1 k.c.


Powódka, pismem z dnia 29 kwietnia 2015 r. zakwestionowała decyzję pozwanego podając okoliczność wskazujące na brak upływu terminu przedawnienia, jednakże pozwany pismem z dnia 25 maja 2015 r. postanowił o utrzymaniu w mocy swojej dotychczasowej decyzji, wskazując powódce możliwość dochodzenia jej roszczenia na drodze postępowania sądowego.


Stopień skomplikowania sprawy, konieczność ustalenia stanu zdrowia powódki i skutków wypadku z dnia 6 lutego 2012 r., w ocenie Sądu Okręgowego uzasadniało zasięgnięcie wiedzy specjalistów i dopuszczenie dowodów z opinii biegłych sądowych.


Biegła z zakresu okulistyki wskazała, iż z dokumentacji medycznej zawartej w aktach sprawy oraz z wywiadu zebranego wynika, że powódka nie leczyła się przed wypadkiem na żadne schorzenia okulistyczne oraz dobrze widziała okiem prawym i lewym. Ponadto po przeprowadzonym specjalistycznym badaniu przez biegłą sądową w dniu 9 marca 2016 r. nie stwierdzono wady wzroku w obu oczach ani zmian zwyrodnieniowych w siatkówkach. Biegła wskazała, iż samoistne odwarstwienie siatkówki może występować w przypadku wysokiej krótkowzroczności oraz zmian zwyrodnieniowych na obwodzie siatkówki. Natomiast takich schorzeń nie stwierdzono u powódki. Tym samym, zdaniem biegłej odwarstwienie siatkówki które wystąpiło u powódki było następstwem urazu jakiego doznała w dniu 6 lutego 2012 r.


W ocenie biegłej rozmiar cierpień powódki psychicznych i fizycznych był bardzo duży, bowiem powódka trzykrotnie była operowana. Pomimo zastosowania wysoce specjalistycznego leczenia operacyjnego i zachowawczego powódka okiem prawym widzi jedynie światło poczucie z prawidłową lokalizacją (praktyczna ślepota).


Zdaniem biegłej rokowania co do widzenia okiem prawym są niepomyślne. Po zastosowanych leczeniach operacyjnych i zachowawczych uzyskano co prawda przyłożenie siatkówki w oku prawym, jednakże nie wróciły jej funkcje czynnościowe i mają one charakter trwały i nieodwracalny.


Biegła podkreśliła, że powódka w dalszym ciągu wymaga systematycznej kontroli i leczenia specjalistycznego okulistycznego, które ma na celu uratowanie gałki ocznej prawej, ponieważ widzenie w tym oku nie poprawi się. Powódka w chwili obecnej jest praktycznie jednooczna i w związku z tym nie ma widzenia obuocznego. Nie może wykonywać prac wymagających widzenia obuocznego np. przy maszynach będących w ruchu, prace powyżej 3 metrów, precyzyjnych prac do bliży. W związku z przebytym odwarstwieniem siatkówki przeciwwskazana jest praca fizyczna, noszenie ciężarów powyżej 3 kg. Ustalając trwały uszczerbek na zdrowiu powódki wskazała, iż wynosi on 35%.


Biegła w opinii uzupełniającej odpowiadając na zarzutu strony pozwanej wskazała, że jedyną przyczyną powstania odwarstwienia siatkówki u powódki był uraz głowy jakiego doznała w dnia 6 lutego 2012 r. Doszło wówczas do pęknięcia siatkówki i powstania otworu na obwodzie siatkówki i odwarstwienia siatkówki.


Opiniująca wskazała, że powstanie odwarstwienia siatkówki w postaci otworu na obwodzie siatkówki bardzo długo nie daje żadnych objawów i pacjenci nie zgłaszają zaburzeń widzenia. W postępującym procesie odwarstwienia siatkówki, kiedy dochodzi do zajęcia plamki i znacznego pogorszenia widzenia pacjenci zgłaszają się do okulisty. Tak też było w przypadku powódki. Została przyjęta do Oddziału(...) w B. w dniu 29 października 2012 r. kiedy ostrość wzroku w oku prawym wynosiła ruchy ręki przed okiem i pomimo przeprowadzonego zabiegu operacyjnego nie uzyskano poprawy widzenia. Potwierdzeniem, że odwarstwienie siatkówki trwało bardzo długo były proliferacjeszklistkowo-siatkówkowe, które leczone były w (...) w L. 30 listopada 2012 r. - wykonano wówczas witrektomię tylną, peeling siatkówki, podanie oleju silikonowego do ciała szklistego oraz usunięcie zaćmy z wszczepieniem sztucznej soczewki.


Biegła z zakresu psychiatrii po przeprowadzeniu badań stwierdziła u powódki występujące aktualnie zaburzenia depresyjno-lękowe, które są następstwem utraty wzroku oka prawego spowodowanego odwarstwieniem siatkówki. Zaburzenia te charakteryzują się objawami tj. lęk, niepokój, obniżony nastrój, zniechęcenie, spadek aktywności, zaburzenia snu i koncentracji uwagi, obawy o przyszłość. Biegła wskazała, że powódka cały czas kontynuuje leczenie psychiatryczne w poradni i przyjmuje leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe.


W ocenie biegłej powódka nadal wymaga leczenia psychiatrycznego. Natomiast rokowanie na przyszłość trudno ocenić jednoznacznie ze względu na utrzymujący się czynnik reaktywny w postaci utraty wzroku oka prawego i związane z tym ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu oraz trudności adaptacyjne. Ostatecznie biegła oceniła uszczerbek na zdrowiu psychicznym powódki na 7%.


Z kolei z opinii biegłego ortopedy, traumatologa wynikało, iż powódka w wyniku wypadku z dnia 6 lutego 2012 r. doznała stłuczenia głowy z raną tłuczoną okolicy skroniowo potylicznej prawej oraz więzadłowego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego. Rana głowy wygoiła się prawidłowo, jest niewidoczna, przykryta włosami i nie pozostawiła po sobie następstw. Natomiast przebyty więzadłowy uraz kręgosłupa szyjnego spowodował okresowo występujące dolegliwości bólowe z ograniczeniem funkcji ruchowej niewielkiego stopnia. Aktualny stan zdrowia powódki biegły określił jako dobry.


Opiniujący wskazał, ze bezpośrednio po przedmiotowym zdarzeniu powódka mogła odczuwać dość silne dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego oraz głowy. Po chirurgicznym opracowaniu i zszyciu rany głowy, unieruchomieniu kręgosłupa szyjnego miękkim kołnierzem S., zastosowaniu leków p/bólowych oraz rozluźniających mięśnie dolegliwości te stopniowo ulegały zmniejszaniu się. Ogólnie czas trwania dolegliwości bólowych po w/w wymienionych urazach zdaniem biegłego trwał około 6-8 tygodni.


W ocenie biegłego sądowego ortopedy traumatologa wygojona rana głowy nie spowodowała ani trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powódki. Natomiast więzadłowy uraz kręgosłupa szyjnego spowodował długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5% zgodnie z pkt. 94 ppkt a/ „Urazowe zespoły korzonkowe(bólowe, ruchowe, czuciowe lub mieszane) w zależności od stopnia: a/ szyjne 5%-20%”.


W opinii uzupełniającej biegły wskazał, iż nie widzi żadnych podstaw w uznaniu wyższej wysokości trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki. W ocenie biegłego sądowego ortopedy traumatologa w wyniku zdarzenia z dnia 6 lutego 2012 r. powódka doznała więzadłowego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego, jednakże wykonana diagnostyka radiologiczna tylko ujawniła już wcześniej istniejącą dyskopatię kręgosłupa szyjnego C5/C6 nie ujawniając żadnych zmian pourazowych w układzie kostno-stawowym kręgosłupa szyjnego.


W ocenie Sądu Okręgowego opracowane w sprawie opinie biegłych były miarodajne i w pełni zasługiwały na obdarzenie ich walorem wiarygodności, gdyż zostały opracowane w sposób wszechstronny i rzetelny. Poddają się one pozytywnej weryfikacji w oparciu o kryteria takie jak: zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy sporządzającego, podstawy teoretyczne opinii, a także sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w opinii wniosków (tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64,).


W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności jako podstawę odpowiedzialności pozwanego przyjął art. 435 § 1 k.c., zgodnie z którym prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody odpowiada za szkodę na zasadzie ryzyka. Sąd ten wskazał, że prowadzone przez(...)w H. przedsiębiorstwo należy bowiem zakwalifikować do przedsiębiorstwa wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody.


Dla przypisania odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu, poszkodowany zobowiązany jest udowodnić tylko, że doznał szkody, pozostającej w związku z ruchem przedsiębiorstwa. Ustawodawca nie wymaga ustalenia bezprawnego charakteru zachowania podmiotu prowadzącego przedsiębiorstwo ani jego winy. Działania lub zaniechania składające się na funkcjonowanie przedsiębiorstwa lub zakładu, a stanowiące przyczynę szkody, nie musza naruszać reguł porządku prawnego, a w szczególności norm prawnych dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, bezpieczeństwa produktów czy prawa sąsiedzkiego (por. wyrok SN z dnia 18 maja 2012 r., III PK 78/11, LEX nr 1216871, a także uchwała SN z dnia 7 kwietnia 1970 r., III CZP 17/70, OSP 1971, z. 9, poz. 169.)


Biorąc pod uwagę wniosku płynące z opinii biegłych, oraz ustalony przebieg zdarzenia z dnia 6 lutego 2012 r., Sąd I instancji uznał, iż szkoda powódki pozostaje w związku z ruchem przedsiębiorstwa jakie prowadzi (...)w H..


Oceniając następnie zasadność podniesionego zarzutu przedawnienia roszczenia, Sąd w tym zakresie w całości podzielił stanowisko strony powodowej uznając iż w niniejszej sprawie nie doszło do przedawnienia roszczenia.


Odnosząc się następnie do zarzutu przedawnienia roszczenia, Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 819 § 3 k.c., w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, tj. na podstawie art. 4421 § 1 k.c., który uzależnia upływ terminu3-letniego od momentu dowiedzenia się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2011 r. (III CSK 236/10, LEX nr 846592), momentem dowiedzenia się o szkodzie jest dopiero chwila, w której poszkodowany „z miarodajnych i kompetentnych źródeł dowiedział się o istnieniu choroby i zdał sobie sprawę z jej następstw oraz uszczerbku na zdrowiu, jaki ona spowodowała”.


Zatem, wiedzę powódki o wystąpieniu szkody (odwarstwienie się siatkówki oka) należy łączyć właśnie z datą ujawnienia się tej szkody w dniu 28 października 2015 r. Z załączonej do pozwu dokumentacji medycznej, karty informacyjnej leczenia szpitalnego z dnia 7 listopada 2012 r. (obejmująca leczenie szpitalne powódki w okresie od 29 października 2012 r. do 7 listopada 2012 r.) wynika, że dopiero w tym okresie powódka uzyskała wiedzę o skutkach upadku w postaci odwarstwienia siatkówki oka. W związku z powyższym, termin przedawnienia roszczenia powódki o zadośćuczynienie rozpoczął bieg najwcześniej w dniu 28 października 2012 r., tj. w chwili dowiedzenia się o odwarstwieniu się siatkówki oka. Tym samym na dzień wniesienia pozwu roszczeni powódki nie uległo przedawnieniu.


Biorąc pod uwagę poczynione ustalenia co do skutków przedmiotowego zdarzenia dla zdrowia powódki, stopnia stwierdzonego uszczerbku na jej zdrowiu Sąd uznał, że wysokość należnego powódce zadośćuczynienia winna wynosić 70.000 zł.


Wskutek zdarzenia powódka doznała stłuczenia głowy z raną tłuczoną okolicy skroniowo potylicznej prawej oraz więzadłowego uszkodzenia kręgosłupa szyjnego. Ponadto na skutek przedmiotowego zdarzenia nastąpiło odwarstwienie siatkówki oka. Powódka w chwili obecnej jest praktycznie jednooczna i w związku z tym nie ma widzenia obuocznego. Tego powodu nastąpiło znaczne ograniczenia aktywności powódki. Nie może ona wykonywać prac wymagających widzenia obuocznego np. przy maszynach będących w ruchu, prace powyżej 3 metrów, precyzyjnych prac do bliży. W związku z przebytym odwarstwieniem siatkówki przeciwwskazana jest również praca fizyczna, noszenie ciężarów powyżej 3 kg.


Zdaniem Sądu I instancji, niewątpliwym jest, że krzywda powódki wynika z naruszenia dobra osobistego w postaci zdrowia ludzkiego, które to dobro jest jednym z najważniejszych dóbr osobistych. Jakkolwiek urazy fizyczne, których doznała nie zagrażały jej życiu ani możliwości samodzielnej egzystencji, jednakże wpływają obecnie na funkcjonowanie powódki. Należy podkreślić, iż na skutek przedmiotowego wypadku powódka doznała wielu obrażeń ciała, które spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu wynoszący 47% zgodnie z przepisami określonymi w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu… (Dz. U. Nr 234, poz. 1974).


W wyniku doznanych obrażeń powódka narażona była na znaczne dolegliwości bólowe utrzymujące się przez okres około do 8 tygodni po wypadku. Ponadto powódka zmuszona była poddać się trzem zabiegom chirurgicznym, które ostatecznie zdołały przywrócić widzenia w uszkodzonym oku.


Dodatkowo u powódki stwierdzono występujące aktualnie zaburzenia depresyjno-lękowe, które są następstwem utraty wzroku oka prawego spowodowanego odwarstwieniem siatkówki. Jak wskazała biegła zaburzenia te charakteryzują się objawami tj. lęk, niepokój, obniżony nastrój, zniechęcenie, spadek aktywności, zaburzenia snu i koncentracji uwagi, obawy o przyszłość.


Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż proces leczenia powódki nie uległ jeszcze zakończeniu. Powódka nadal kontynuuje leczenie psychiatryczne w poradni i przyjmuje leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe.


Te wszystkie okoliczności, w tym wiek powódki oraz jej wcześniejsza (przed wypadkiem sytuacja zawodowa i zdrowotna), zdaniem sądu, dawały podstawy do przyjęcia, że należne powódce zadośćuczynienie za doznaną krzywdę powinno wynosić 70.000 zł.


W kwestii podnoszonego przez pozwanego ewentualnego przyczynienia się powódki do powstania szkody, Sąd Okręgowy uznał, iż powódka w żaden sposób nie przyczyniła się do powstałej szkody. Nie znalazły bowiem potwierdzenia stawiane przez pozwanego zarzuty, iż powódka swoim działaniem naruszyła zasady ostrożności które były od niej wymagane przy wykonywaniu powierzonych jej czynności. Materiał dowodowy zebrany w sprawie wskazywał, iż wypadek nastąpił na skutek poślizgnięcia się przez powódkę na ubrudzonej serwatką posadzce. Upadek nie był zawiniony nagłym ruchem powódki oraz jej nieuwagą, lecz śliską substancją znajdującą się na posadzce.


Z zeznań J. B. będącej również pracownikiem (...) w H. jednoznacznie wynika, iż na stanowisku pracy powódki nie istnieje faktyczna możliwość podbiegnięcia do maszyny, bowiem nie pozwala na to zbyt mała odległość. Świadek zeznała ponadto, iż na stanowisku pracy powódki nieustannie na podłodze znajdowała się śliska serwatka. Było to nieuniknione z uwagi na proces technologiczny.


Ponadto Sąd bazując na doświadczeniu życiowym, uznał iż protokół powypadkowy podpisany przez powódkę nie odzwierciedla rzeczywistych przyczyn wypadku lecz przedstawia wersję „wygodną” dla pracodawcy. Sąd uznał za prawdziwe twierdzenia powódki, iż podpisała ona protokół powypadkowy kierując się chęcią dalszej pracy w (...) w H..


Z tych wszystkich względów Sąd I instancji zasądził powódce kwotę 70.000 zł tytułem zadośćuczynienia, przyjmując, że należne powódce zadośćuczynienie nie powinno ulec pomniejszeniu.


Sąd uznał za zasadne przyznanie powódce kwoty 3.695 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych, wizyt lekarskich, jak również koszty noclegów i wyżywienia, poniesione przez córkę powódki - J. S., jakie zmuszona była ponieść w związku z opieką nad powódką podczas pobytu w (...)w L. oraz podczas jej jednodniowych wizyt lekarskich w placówkach medycznych w L.. Poniesione koszty zdaniem Sadu były celowe i zasadne oraz mieszczą się w dyspozycji art. 444 k.c. zgodnie z którym naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.


Sąd oddalił dalsze roszczenie odszkodowawcze obejmujące koszty zakupów lekarstw z uwagi na nierzetelność wskazanego przez powódkę wyliczenia.


O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. i przy uwzględnieniu postanowień art. 817 k.c., naliczając je od dnia wymagalności roszczenia, tj. od kwoty 70.000 zł od dnia 21 kwietnia 2015 r., tj. dnia następnego po dniu w którym pozwany odmówił wypłaty zadośćuczynienia oraz od kwoty 3.695 zł od dnia 23 października 2015 r. tj. od dnia wytoczenia powództwa


O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł w oparciu o przepis art. 100 k.p.c.


Apelacje od powyższego wyroku złożyły obie strony.


Powódka zaskarżyła wyrok w punktach II i IV w zakresie oddalającym powództwo o zadośćuczynienie ponad kwotę 70.000 zł tj. co do kwoty 80.000 zł oraz w zakresie obciążenia powódki kosztami na rzecz Skarbu Państwa, zarzucając:


I.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 445 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię skutkujące ustaleniem zadośćuczynienia w rażąco niskiej wysokości;


II.  naruszenie przepisów prawa procesowego mających istotny wpływ na treść wyroku w postaci art. 113 ust. 1 i 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, skutkujące błędnym rozstrzygnięciem o kosztach należnych Skarbowi Państwa.


Wskazując na powyższe wnosiła powódka o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na jej rzecz tytułem zadośćuczynienia kwoty 150.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz odstąpienie od obciążania powódki kosztami postępowania, a także zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania w II instancji.


Pozwany zaskarżył wyrok w punkcie I w zakresie zasądzającym od niego na rzecz powódki kwotę ponad 40.000 zł z ustawowymi odsetkami oraz w punktach III i IV w całości.


Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego, a mianowicie:


1.  art. 442 1 § 1 i 3 k.c. poprzez niezasadne przyjęcie, że roszczenie powódki o zapłatę zadośćuczynienia nie uległo przedawnieniu w części dotyczącej urazów innych niż odwarstwienie się siatkówki oka;


2.  art. 362 k.c. w zw. z art. 100 § 1 i § 2 pkt 2 Kodeksu pracy poprzez nieuwzględnienie zarzutu przyczynienia się powódki do powstania szkody;


3.  art. 444 § 1 w zw. z art. 361 k.c. poprzez niezasadne uwzględnienie roszczenia odszkodowawczego w kwocie 3.695 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych, wizyt lekarskich, kosztów noclegów i wyżywienia poniesionych przez córkę powódki w związku z pobytem powódki w szpitalu w L.;


4.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej a nie wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w zakresie okoliczności i przyczyn wypadku jakiemu uległa powódka i niezasadne przyjęcie, że wśród tych przyczyn nie było pośpiechu ze strony powódki.


Wskazując na powyższe zarzuty wnosił pozwany o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz stosowną zmianę rozstrzygnięcia o kosztach.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Apelację powódki w przeważającej części uznać należy za zasadną natomiast apelację pozwanego za niezasadną.


Sąd Okręgowy poczynił w przedmiotowej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne i prawne - za wyjątkiem oceny zarzutu przedawnienia roszczenia powódki o zadośćuczynienie z tytułu szkody w postaci wszelkich urazów innych niż odwarstwienie się siatkówki oraz określenia wysokości należnego zadośćuczynienia - które to ustalenia ze wskazanym wyłączeniem, Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne.


Zważywszy na zakres zaskarżenia obu apelacji jak i zarzuty w nich zawarte, na etapie postępowania apelacyjnego przedmiotem oceny sądu odwoławczego była kwestia ewentualnego przyczynienia się powódki do powstania szkody, przedawnienia się części roszczenia powódki o zadośćuczynienie z tytułu szkody w postaci wszelkich urazów innych niż odwarstwienie się siatkówki, zasadności części roszczenia odszkodowawczego oraz wysokości należnego zadośćuczynienia.


Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu przedawnienia części roszczenia powódki o zadośćuczynienie z tytułu szkody w postaci wszelkich urazów innych niż odwarstwienie się siatkówki, stwierdzić należy, iż istotnie uszło uwadze sądu I instancji, że bezpośrednio po wypadku jakiemu uległa powódka, stwierdzono u niej jako skutek tego zdarzenia, stłuczenie głowy z raną tłuczoną okolicy skroniowo potylicznej prawej oraz więzadłowe uszkodzenie kręgosłupa szyjnego. Wiedzę o powyższej szkodzie powódka powzięła najpóźniej z dniem 5 lipca 2012 r., kiedy to uzyskała stosowne orzeczenie lekarza orzecznika ZUS - na co sama powołała się w pozwie (k. 5 akt).Z kolei w późniejszym okresie - w dnu 28 października 2012 r. doszło do uszkodzenia narządu wzroku powódki, polegającego na odwarstwieniu się siatkówki oka prawego - jako skutku doznanego przez nią w dniu 6 lutego 2012 r. urazu głowy.


W okolicznościach przedmiotowej sprawy nie może budzić wątpliwości, że to ostatnie schorzenie jest nowym i całkowicie odrębnym od wcześniejszych i niewątpliwie nie można go było wcześniej przewidzieć. W takiej zaś sytuacji początek biegu terminu przedawnienia należy liczyć oddzielnie dla krzywd, których naprawienia domaga się powódka, wynikających ze schorzeń, co do których wiedzę powódka powzięła najpóźniej w dniu 5 lipca 2012 r. (stłuczenie głowy z raną tłuczoną okolicy skroniowo potylicznej prawej oraz więzadłowe uszkodzenie kręgosłupa szyjnego), a oddzielnie dla tych wynikłych z uszkodzenia narządu wzroku powódki, polegającego na odwarstwieniu się siatkówki oka prawego - doznanego w dniu 28 października 2012 r. (podobnie Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 24 listopada 1971 r., I CR 491/71, OSNC 1972, nr 5, poz. 95 i z dnia 31 października 1974 r., II CR 594/74, OSNC 1975, nr 12, poz. 175). W konsekwencji za zasadny należało uznać zarzut apelacji pozwanego w tym względzie z tym, że nie w całości. Ostatecznie bowiem należy przyjąć, że przedawnieniu uległy krzywdy, których naprawienia domaga się powódka, a które wynikają ze schorzeń, co do których wiedzę powódka powzięła najpóźniej w dniu 5 lipca 2012 r. (stłuczenie głowy z raną tłuczoną okolicy skroniowo potylicznej prawej oraz więzadłowe uszkodzenie kręgosłupa szyjnego). Nie można natomiast zgodzić się z tezą apelacji pozwanego, że przedawnienie dotyczy też krzywd powódki wynikłych z doznanego urazu psychicznego. Ze złożonej dokumentacji lekarskiej (k. 83) jak i opinii biegłych(k. 222-225) wynika jednoznacznie, że leczenie psychiatryczne powódka podjęła dopiero w sierpniu 2013 r., a więc po doznanym uszkodzeniu siatkówki oka. Co istotne, biegli wyraźnie stwierdzili, że potrzeba leczenia psychiatrycznego powódki jak i jej aktualny stan zdrowia psychicznego są następstwem utraty wzroku oka prawego (k. 225 - pkt 1 wniosków opinii). Tak więc zarówno początkowa data leczenia jak i powód owego leczenia wskazują, że najwcześniej można by początek biegu przedawnienia roszczenia powódki o naprawienie krzywd wynikłych z doznanego urazu psychicznego lokować na sierpień 2013 r. (data pierwszej wizyty w (...) w H.), co przesądza o tym, że to roszczenie powódki nie uległo przedawnieniu. Ostatecznie więc, po uwzględnieniu zarzutu przedawnienia, podstawą do ustalenia wysokości należnego powódce przedawnienia winny być krzywdy jakich doznała ona z tytułu uszkodzenia narządu wzroku, polegającego na odwarstwieniu się siatkówki oka prawego skutkującego utratą wzroku w oku prawym oraz urazu psychicznego z tym związanego.


Za niezasadny należało uznać zarzut dotyczący uwzględnionego przez Sąd Okręgowy roszczenia odszkodowawczego w kwocie 3.695 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych, wizyt lekarskich, kosztów noclegów i wyżywienia poniesionych przez córkę powódki w związku z pobytem powódki w szpitalu i w poradni w L.. W ocenie Sądu Apelacyjnego celowość poniesienia tych kosztów nie może budzić wątpliwości chociażby w świetle zeznań świadka J. S. (k. 185), która wskazała na zły stan psychiczny powódki, jej nieporadność, nieumiejętność porozumiewania się z lekarzami i wreszcie sugestię operującej powódkę pani profesor, by po operacji był przy powódce ktoś z rodziny. Świadek jednocześnie wskazała, że powódka obecnie w miarę możliwości zwraca jej poniesione koszty związane z pobytami w L.. Zdaniem Sądu Apelacyjnego do powyższych kosztów, faktycznie poniesionych przez osobę trzecią, a nie samą powódkę, należy zastosować podobne zasady jak dla opieki sprawowanej przez członków rodziny nad osobą chorą, takiej opieki potrzebującej, gdzie koszty takiej opieki - faktycznie przez poszkodowaną nie poniesione, uznaje się jako zasadne i przyznaje w wysokości odpowiedniej dla kosztów opieki jakie należało by ponieść wynajmując opiekunkę. Analogia między obiema sytuacjami wydaje się być oczywista.


Brak było też w ocenie Sądu Apelacyjnego podstaw do uwzględnienia zarzutu apelacji pozwanego dotyczącego przyczynienia się powódki do powstania szkody. W tej mierze należy w pełni podzielić stanowisko Sądu Okręgowego. Zauważyć należy, iż z zeznań świadków - pracowników zakładu, w którym doszło do wypadku (k. 184), jednoznacznie wynika, że pracodawca powódki co najmniej lekceważył ewentualne zagrożenie wynikające z warunków panujących na stanowisku pracy powódki. Świadkowie ci wskazywali na podobne wypadki na tym stanowisku spowodowane śliskością posadzki zachlapanej serwatką. Z kolei próba sprzątania stanowiska pracy przez pracowników spotykała się z reprymendą ze strony przełożonych, z uwagi na wynikające z tego przestoje. Presja ze strony pracodawcy na odpowiednie tempo pracy w sposób czytelny przebija z tych zeznań. W tych okolicznościach zarzut nadmiernego pośpiechu ze strony powódki jako współprzyczyny zaistnienia wypadku jawi się jako oczywiście bezzasadny. Powódka tylko starała się dostosować do oczekiwań pracodawcy, a więc jej pośpiech nie wynikał z lekkomyślności lecz z jak największej dbałości o jakość i tempo wykonywanej pracy, by uczynić zadość oczekiwaniom przełożonych. W tych okolicznościach zarzut przyczynienia się powódki do powstania szkody uznać należy za pozbawiony podstaw.


Za zasadną natomiast należało uznać w znacznej części apelację powódki. Niewątpliwie określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie jest proste. W przedmiotowej sprawie krzywda doznana przez powódkę wynika z doznanego przez nią urazu oka skutkującego utratą wzroku w oku prawym oraz będący jego następstwem uraz psychiczny. Nie ulega wątpliwości, że narząd wzroku jest dla człowieka wyjątkowo cenny, a wszelkie urazy tego narządu ograniczające widzenie czy też skutkujące jego utratą jak w przypadku powódki, są bardzo dotkliwe. Powódka, będąca kobietą w sile wieku, stała się osobą jednooczną. Co więcej, jak stwierdziła biegła, czeka ją dalsze leczenie i walka o zachowanie gałki ocznej. Rozmiar cierpień powódki biegła określiła jako bardzo duży. Już sam stopień uszczerbku na zdrowiu - 35% - wskazuje jak wielką dolegliwość dla człowieka stanowi utrata wzroku w jednym oku. Co istotne - z opinii biegłej z zakresu psychiatrii wynika jednoznacznie, że to właśnie w następstwie utraty wzroku w oku prawym u powódki ujawniły się zaburzenia depresyjno-lękowe, co już samo w sobie wskazuje, jak wielką krzywdę wywołała owa utrata wzroku u powódki. Jak podkreśliła biegła, owe zaburzenia u powódki utrzymują się nadal, a jej proces leczenia nie jest zakończony.


Powyższe - wyjątkowo drastyczne dla powódki - skutki wypadku jakiemu uległa, jednoznacznie wskazują na bardzo duży rozmiar krzywdy jakiej doznała. W tym kontekście określona przez Sąd Okręgowy wysokość zadośćuczynienia jawi się jako rażąco zaniżona. Powódka swoje żądanie w zakresie zadośćuczynienia określiła na kwotę 150.000 zł, upatrując doznanej krzywdy przede wszystkim w urazie oka oraz urazie psychicznym. Powołała się jednak także na urazy, które ujawniły się już w dniu zdarzenia, co do których - jak wyżej wskazano - należało przyjąć, że roszczenie o zadośćuczynienie uległo przedawnieniu. W tych okolicznościach, ograniczając się do krzywdy jakiej doznała powódka na skutek utraty widzenia w oku prawym, cierpień związanych z tym urazem oraz krzywdy wynikłej z urazu psychicznego, właściwą kwotą zadośćuczynienia w ocenie Sądu Apelacyjnego będzie kwota 140.000 zł. Kwota powyższa jest sumą odpowiednią w okolicznościach przedmiotowej sprawy, spełnia wymóg kompensacyjności i jednocześnie nie jest nadmierna w stosunku do doznanej przez powódkę krzywdy.


Reasumując, w świetle przedstawionych wyżej rozważań, zasadnym było zmienić zaskarżony wyrok na mocy art. 386 § 1 k.p.c. w części zasądzającej zadośćuczynienie przez zasądzenie z tego tytułu kwoty 140.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, z tym że od kwoty rozszerzonego powództwa od dnia następnego po doręczeniu pełnomocnikowi pozwanego pisma rozszerzającego powództwo (k. 345). W konsekwencji zmiany zaskarżonego orzeczenia, powódka uległa pozwanemu jedynie w nieznacznej części swego żądania, co uzasadniało obciążenie pozwanego wszystkimi kosztami procesu za pierwszą instancję na mocy art. 100 zdanie drugie k.p.c.


Apelacja powódki w pozostałym zakresie zaś apelacja pozwanego w całości, podlegały oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.


O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 100 zdanie drugie k.p.c. obciążając nimi w całości pozwanego z uwagi na fakt, że powódka uległą mu w postępowaniu apelacyjnym jedynie w niewielkiej części - mając na uwadze zakres zaskarżenia obu apelacji i ostateczny wynik tego postępowania.


O nieuiszczonych kosztach sądowych za obie instancje orzeczono na mocy art. 113 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawa cywilnych.


(...)

Wyszukiwarka