Data orzeczenia | 5 lutego 2015 |
---|---|
Data uprawomocnienia | 5 lutego 2015 |
Sąd | Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny |
Przewodniczący | Grażyna Matuszek |
Tagi | Dobra osobiste |
Podstawa Prawna | 23kc 24kc 233kpc 328kpc 232kpc 6kc 45k 212kk 11kpc 448kc 26koszty-sadowe-w-sprawach-cywilnych 386kpc 385kpc 100kpc |
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie III i IV w ten sposób, że oddala powództwo o zapłatę i zasądza od pozwanego na rzecz powoda 977 zł tytułem kosztów postępowania;
2. oddala dalej idącą apelację;
3. znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Opolu uwzględnił powództwo T. S. o naruszenie dóbr osobistych w treści apelacji wniesionej w sprawie Sądu Okręgowego w Opolu IC 361/08 i pisma procesowego z dnia 4 marca 2011 r. wniesionego w sprawie IC 715/10 Sądu Rejonowego w O.i nakazał pozwanemu J. S., by zaniechał naruszania dóbr osobistych powoda w szczególności w treści pism procesowych kierowanych do Sądów Okręgowego i Rejonowego w O., zobowiązał pozwanego by wystosował do powoda, do akt spraw IC 361/08 i IC 715/10 wyżej wymienionych Sądów oraz do adwokata K. G. pisemne oświadczenie zawierające przeprosiny powoda za pomówienia oraz zasądził na rzecz powoda 2000 zł zadośćuczynienia.
Sąd ten ustalił, że powód i pozwany to bracia, którzy od lat pozostają w głębokim konflikcie, owocującym licznymi procesami sądowymi. Wyrokiem z dnia 22 października 2012 r. Sąd Rejonowy w O. uznał J. S. za winnego tego, iż w dniu 25 maja 2010 r. wnosząc apelację w sprawie IC 361/08 umyślnie pomówił T. S. o takie postępowanie, jak znęcanie się, pobicie, dewastację (II K 216/12). Treść apelacji jest podstawą faktyczną niniejszego powództwa. Z kolei w sprawie IC 715/10, w której pozwany występował jako pełnomocnik powódki – swojej córki w piśmie z dnia 4 marca 2011 r. zawarł m.in. zarzuty, że powód znęca się fizycznie i psychicznie nad ojcem, sugeruje jego chorobę psychiczną, dokonuje wobec niego rękoczynów i pobić, dewastuje wyposażenie i dokonuje zaboru mienia.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji powód wykazał, że jego dobra osobiste zostały naruszone i są nadal zagrożone, pozwany zaś nie udowodnił, że działanie jego nie było bezprawne. Powołała się Sąd na wyrok w sprawie karnej, w której uznano pozwanego winnym pomówień w treści apelacji wniesionej w sprawie IC 361/08. Z kolei, gdy chodzi o zarzuty z pisma z dnia 4 marca 2011 r. to pozwany nie wykazał ich prawdziwości, jak również ich merytorycznego związku z przedmiotem postępowania w tej sprawie. Żądanie zadośćuczynienia uznał Sąd za zasadne do kwoty 2000 zł, wskazując na to, że działanie pozwanego było zawinione a nadto, że jako osoba posiadająca doświadczenia procesowe musiał być świadomy konsekwencji podniesionych zarzutów.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych, naruszenie przepisów prawa procesowego a to
Sąd Apelacyjny zważył: apelacja jedynie w części jest uzasadniona.
Wbrew jej zarzutom ustalenia Sądu pierwszej instancji są prawidłowe i w pełni znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym. Materiał ten to przede wszystkim dokumenty z akt sądowych – orzeczenia i pisma jakie składały strony i pełnomocnicy w tamtych, bardzo licznych postępowaniach. W pełni obrazuje on więc zarówno przedmiot postępowań jak i role i zachowanie stron. Apelacja zresztą nie tyle kwestionuje fakty, co dokonaną subsumcję i przyjęcie, że dają one podstawę do ochrony naruszonych dóbr osobistych powoda.
Godzi się więc przypomnieć, że podstawa faktyczna niniejszego sporu jest po części tożsama z faktami, jakie stały się podstawą wydania wyroku karnego, którym pozwany został uznany winnym umyślnego popełnienia przestępstwa z
Zarzuty zawarte w kolejnym piśmie i sprawie IC 715/10 o ustalenie, że powódka w tej sprawie – córka pozwanego w niniejszej jest właścicielką pianina i wydanie są o podobnej treści i przesłaniu. Dalej wskazują na znęcanie się nad ojcem, pobicia, zabór mienia. Są więc analogiczne do tych, które w postępowaniu karnym ocenione zostały jako pomówienia. Bez znaczenia jest przy tym że w sprawie tej pozwany działał jako pełnomocnik swojej córki. Przede wszystkim nie jest on adwokatem, który mógłby korzystać z immunitetu przewidzianego szczególnymi przepisami, na które powołuje się apelacja, a nadto immunitet ten i tak odnosi się tylko do odpowiedzialności karnej, zaś naruszenie wolności słowa spotkać się może z odpowiedzialnością dyscyplinarną i cywilną.
Dopuszczenie do większej tolerancji wypowiedzi w toku postępowania sądowego nie oznacza, że strony mogą wytaczać przeciwko sobie obraźliwe, naruszając dobre imię i godność zrzuty bez ograniczeń, podstawy i procesowej konieczności. Trafnie ocenił Sąd pierwszej instancji w taki właśnie sposób wypowiedzi pozwanego zawarte w spornym piśmie, zważywszy choćby na przedmiot sporu, który dotyczył jednego przedmiotu – pianina. Powyższe nie narusza prawa do sądu, o którym mowa w
Dodać trzeba, że przedmiotem niniejszego postępowania nie była analiza rozlicznych procesów, jaki toczyły się z udziałem stron, do czego zmierzały wnioski dowodowe pozwanego, a ustalenie, czy zawarte w dwóch wskazanych w pozwie pismach procesowych zwroty i zarzuty naruszyły dobra osobiste powoda. Niewątpliwie rodzaj zarzutów i sposób ich przedstawienia do naruszenia takiego prowadził, zaś pozwany w żaden sposób nie wykazał, by jego działanie nie było bezprawne.
W ocenie Sądu Apelacyjnego zawarte w punktach I i II rozstrzygnięcie, a to nakazanie zaniechania dóbr w przyszłości, biorąc pod uwagę dotychczasową historię sporów i fakt toczenia się dalszych w pełni uzasadnione, jak i zobowiązanie do pisemnych przeprosin z przesłaniem ich tekstu do akt spraw IC 361/09 i 715/10 i rąk pełnomocnika występującego w jednej z tych spraw w pełni zabezpieczy interesy powoda i usunie skutki naruszeń. Nie ma natomiast podstaw do uwzględnienia żądania o charakterze majątkowym. Zgodnie z
Ewentualna wzajemność naruszeń oczywiście nie zwalnia od odpowiedzialności za ich dokonanie i każdy z pokrzywdzonych może dochodzić stosownej ochrony, wskazuje jednak na złe, wieloletnie relacje stron. Wzajemne pretensje i oskarżenia, mnogość postępowań, w których stroną aktywna i inicjującą spór, jak wskazano nie zawsze zasadnie, jest powód, zakres naruszeń obejmujących rodzinne konflikty na tle stosunku do ojca a potem majątku spadkowego i płaszczyzna, do której na nich dochodzi – pisma procesowe, a która ogranicz rozpowszechnianie zarzutów, a tym samym ich dolegliwość, czyni żądanie zapłaty niezasadnym.
Dodać też trzeba, że pozwany w odpowiedzi na pozew, choć wnosił o oddalenie powództwa, zaproponował formę przeprosin, jakie gotów był złożyć do akt spraw, w których do naruszeń doszło, co jednak nie spotkało się z pozytywna odpowiedzią, a co z uwagi na zadawnione konflikty i spory i ich natężenie również należy wziąć pod uwagę oceniając omawiane żądanie i przyświecający mu cel.
Reasumując żądanie zapłaty zadośćuczynienia nie zasługuje na uwzględnienie, tym bardziej, ze powód nie wykazał, by naruszenia te miały rzeczywiste reperkusje w jego działalności zawodowej.
Zmiana powyższa doprowadziła też do zmiany orzeczenia o kosztach. Skoro bowiem powód utrzymał się jedynie z żądaniami niemajątkowymi zasadnym było zasądzenie tylko kosztów z nimi związanych to jest 600 zł opłaty
Mając powyższe na uwadze na mocy
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na mocy
MW
Wyszukiwarka
- Kodeks Karny dostęp do ustawy
- 22 Kodeks Karny konkretny artykuł ustawy
- Sąd Okręgowy w Ełku informacje o sądzie
- Pełnomocnictwo ogólne dostęp do wzorców