Współwłasność.

Mam pytanie, jestem właścicielem działki, na której stoi dom, pozwolenie na budowę jest na mnie i na żonę. Czy żona jest współwłaścicielem domu czy nie?
anonim cytuj
18-01-2024
W świetle przepisów prawa polskiego, WSZYSTKO to co stoi na danej działce jest własnością tylko i wyłącznie właściciela owej działki.
 
anonim cytuj
18-01-2024
Działka była kupiona przed ślubem lub z udokumentowanego majątku własnego? Jeśli tak, to żona nie jest współwłaścicielem.
Jeśli działka była kupiona po ślubie lub z majątku wspólnego to nawet jeśli jest wyłącznie na pana to i tak żona jest współwłaścicielem.
Jeśli macie intercyzę to każdy zakup na pana jako właściciela czyni z pana wyłącznym właścicielem.
 
anonim cytuj
18-01-2024
Działka jest po moich rodzicach, tylko ja jestem właścicielem.
 
anonim cytuj
18-01-2024
Zdaje się, że w przypadku spadku po rodzicach, nawet jeżeli przyjęcie spadku było po ślubie to nadal jest to majątek własny, więc żona nie jest właścicielem działki. Jeśli chodzi zaś o dom, to zależy z czego będzie sfinansowana budowa, analogicznie jak z działką.
 
anonim cytuj
18-01-2024
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi !
 
anonim cytuj
18-01-2024

Sugerowane Tematy

Zasiedzenie.
Po ilu latach zamieszkiwania po rodzicach domu należy się zasiedzenie....
Czy mąż może sprzedać samochód bez mojej zgody?
Jesteśmy razem z mężem współwłaścicielami samochodu, który jest zarejestrowany na nas obydwoje i podobnie jest z ubezpieczeniem. Czy mąż może sprzedać samochód bez mojego udziału?...
Wspólność majątkowa małżeńska.
Z żoną mamy małżeńską wspólność majątkową. Planujemy kupić mieszkanie z 3 źródeł finansowania: 1. wspólne oszczędności 2. mój wkład otrzymany od rodziców w drodze darowizny 3. kredyt. Czy mój wkład do zakupu mieszkania będzie traktowany jako darowizna na rzecz żony i podlega zgłoszeniu do US? Czy w razie rozwodu mam szansę otrzymać swój wkład który dostałem w darowiźnie? W przyszłości otrzymam kolejną darowiznę pieniężną od rodziców - czy n...
problem z mechanikiem
Witam. Wczoraj rano o 9:00 oddałam auto do mechanika z informacją, że wycieraczki do naprawy i auto gaśnie na niskich obrotach. Przyjechałam autem sama i zostawiłam mu jeżdżące auto. Mechanik dzisiaj zadzwonił, że gdy odpalał auto strzelił mu pasek rozrządu. Że prawdopodobnie cały silnik jest do wymiany. Auto nie odpala. I odrazu zaznaczył, że nie ponosi za to odpowiedzialność. Dodał, że nie ma żadnej propozycji dla mnie i najlepiej, to jak bym...

Wyszukiwarka