Wypowiedzenie umowy po L4.

Moja siostra została zwolniona z pracy, po powrocie ze Zwolnienie lekarskiego. Była związana z pracodawca umowa na czas nieokreślony. Zwolnienie było spowodowane załamaniem nerwowym I trwało 3 miesiące. Pracodawca argumentuje swoja decyzje niekompetencja pracownika. Podając 6 dat na przestrzeni ostatniego półrocza, w których twierdzi ze siostra nie wywiązała się z powierzonych obowiązków. Kolejny argument który przedstawia to naruszenie warunków zwolnienie lekarskiego z powodu zdjęcia zrobionego na uczelni, na której studiuje.
anonim cytuj
05-12-2023
Odwołać się można zawsze, do Sądu Pracy, siostra ma na to 21 dni od otrzymania wypowiedzenia. Zarzut niewykonywania należycie obowiązków pracodawca musi udowodnić, same "nie radziła Pani sobie z powierzonymi obowiązkami to za mało. Co do brania udziału w uroczystościach na uczelni - tu wszystko zależy od charakteru zwolnienia. Jeśli to było załamanie nerwowe to jest opcja, że wzięcie udziału w tych uroczystościach może być uznane za część terapii (nie siedzieć w domu, udzielać się, być wśród ludzi itd.).
 
anonim cytuj
05-12-2023
Należy się odwołać - wszystko zbyt ogólnie napisane.
 
anonim cytuj
05-12-2023
Czy pisząc o zdjęciu zrobionym na uczelni, masz na myśli uczestnictwo w imprezie studenckiej, zwanej Juwenaliami? Jeśli tak było i na tych zdjęciach Twoja siostra wygląda jakby się świetnie bawiła, to nic dziwnego że pracodawca mógł podejrzewać "lipne" zwolnienie lekarskie. Pracodawcy nie znają powodów zwolnień lekarskich.
Wydaje mi się, że to nawet kiepsko wygląda w przypadku "załamania nerwowego". Jeśli "załamanie nerwowe" nie było bezpośrednio spowodowane pracą, to dlaczego Twoja siostra nie byłaby w stanie pracować, jeśli jest w stanie uczestniczyć w życiu studenckim? Równie dobrze można pójść na dyskotekę czy chodzić po barach w ramach terapii "załamania nerwowego". Z pewnością ZUS "chętnie" płaciłby za takie zwolnienie.
Można odwołać się od tej decyzji. Bardzo dużo zależy od tej sytuacji związanej ze świętem na uniwersytecie oraz czy pracodawca posiada dowody niewywiązania się Twojej siostry z powierzonych obowiązków. Możliwe, że tylko w wypowiedzeniu nie wypisał ich dokładnie.
Jeśli Twoja siostra podejrzewa, że pracodawca posiada dowody jej niekompetencji i jeśli na prawdę bawiła się na imprezie studenckiej w trakcji zwolnienia lekarskiego wystawionego z powodu "załamania nerwowego", to należy się zastanowić czy warto się odwoływać.
To co napisałem, to jedynie moje spostrzeżenia, jak to sobie wyobraziłem. Możesz opisać dokładniej sytuację?
 
anonim cytuj
05-12-2023

Sugerowane Tematy

Podział majątku po rozwodzie, a darowizna.
Witam mam pytanie, czy do podziału majątku wspólnego małżonków liczy się mieszkanie, które otrzymałem od rodziców notarialnym aktem darowizny?...
Czy można wnioskowac o zmienjszenie alimentów?
Dzień dobry. Znajomy ma ogromny problem.. Kilka lat temu podczas sprawy rozwodowej, zostały zasadzone alimenty adekwatne do jego zarobkow(pracował za granicą). Od kilku miesięcy wrócił do Polski, z czego zarobki znacznie się zmniejszyły,dlatego też nie stać go na płacenie takiej kwoty. Pytanie brzmi czy ma jakąś realną szansę na wygraną?...
brak wypłat, zbywający szef
Dzień dobry, piszę bo mam pewien problem. Pracowałam na wakacje przez 2 miesiące w pewnej lodziarni. Rozmawiając na początku z szefem powiedział mi on, że umowę o zlecenie może wypisać nawet 2 miesiące od rozpoczęcia. Więc praca tak jakby na czarno (umowy dalej się nie doczekałam, bo facet mnie zbywa i przekłada spotkanie, na którym miałam tę umowę podpisać :)) Pierwszą pensję za lipiec elegancko mi wypłacił, a za sierpień coś...
Wypłata kwoty za szkodę całkowitą.
Problem z ubezpieczycielem. Byla stłuczka nie z mojej winy, spisane oświadczenie sprawca przyznał się do winy. Ubezpieczyciel na podstawie zdjęć wyslal propzycie kwoty, nie przyjęliśmy jej. Na podstawie większej ilości zdjęć stwierdzili szkodę całkowita. I tu zaczyna się problem, ponieważ zaczęli zmieniać ceny. Wysłali pierwsze pismo z kwota 6100. Nastepnie podesłali kolejne pismo z kwota 5000 ale zabierają auto. Tłumacza się że pierwsze pismo...

Wyszukiwarka