Jestem objęty dozorem policyjnym, jeden raz w tygodniu musze się stawiać na komisariacie. Jak to wygląda z wyjazdem za granice np. na tydzień? Zakładając ze zmieściłbym się w ramach czasowych żeby wrócić i stawić się. Na "papierze" z prokuratury nie mam nic napisane o zakazie opuszczania kraju. Prosiłbym o poradę
Jeśli w postanowieniu o zastosowaniu dozoru policji nie ma np. nakazu pozostawania w miejscowości x, pozostawania w miejscu zamieszkania, zakazu wyjazdu poza miejscowość x etc. to na te kilka dni podejrzany może wyjechać. Proszę tylko pamiętać, że niewykonywanie obowiązków nałożonych w postanowieniu o dozorze może skutkować zastosowaniem surowszych środków zapobiegawczych, z TA włącznie. No i proszę mieć na uwadze, że jak prokurator dojdzie do wniosku, że może Pan uciec za granicę (a może tak to zinterpretować, jeśli dowie się, że sobie Pan tak swobodnie skacze na kilka dni to tam to siam) także może zaostrzyć środki.
anonim cytuj
08-09-2023
Dzień dobry.
Mam dozor policyjny raz w tygodniu - nie mam określonego dnia ani godziny, po prostu mam się stawić raz w tygodniu.
Pytanie brzmi w jakich godzinach można się zgłaszać na komendę? Czy gdybym chciał po północy zameldować się już na kolejny tydzień to mogę i policjant dyżurujący nie może robić mi z tego tytułu problemu?
anonim cytuj
22-02-2024
Na samym początku rzuć okiem na art. 263 § 1 pkt 4 k.p.k. – właśnie obowiązek stawiania się na komendzie raz w tygodniu to jedna z możliwych form dozoru policyjnego. Jeżeli w postanowieniu NIE masz zakazu opuszczania kraju (pkt 1) ani nakazu pozostawania w określonym miejscu (pkt 2 lub 3), formalnie możesz wyjechać – pod warunkiem że zmieścisz się w tygodniowym odstępie między kolejnymi stawieniami.
Co do raportowania „po północy”: skoro nie określono dnia ani godziny, liczyłbym 7×24 h od ostatniego zgłoszenia. Jeśli przyszedłbyś np. o 0:05 zamiast jeszcze przed północą, technicznie to już rozpoczęty nowy tydzień – i można by zarzucić Ci spóźnienie. Sąd lub prokurator (art. 275 § 1 k.p.k.) może wówczas zaostrzyć Ci dozór lub zamienić go na surowsze środki (a nawet areszt).
Żeby uniknąć wątpliwości:
– zapytaj pisemnie policję lub prokuratora o dzień i zakres godzinowy stawiennictwa,
– jeśli ruchomy termin Ci nie odpowiada, złóż wniosek o doprecyzowanie postanowienia,
– pamiętaj, że najlepiej raportować w godzinach pracy jednostki, bo po godzinach możesz trafić na… zamkniętą komendę.
Doprecyzowanie obowiązków w postanowieniu to jedyny sposób, by mieć pewność, że nie naruszysz dozoru przypadkowo.
Mam problem odnoście pracodawcy. Umowa do maja 2024 aktualnie przebywam na l4. Jestem w zagrożonej ciąży kilka razy w miesiącu ląduje na oddziale patologii ciąży. W chwilach gdy jestem w domu mam za zadanie się oszczędzać. Od jakiegoś czasu pracodawca meczy mnie bym osobiście wstawiła się w miejscu pracy zdać ubrania służbowe. Nie byłoby problemem gdyby nie to ze ja za bardzo nie mogę chodzić co rusz zaczynam krwawić i ląduje na sorze jak tylko s...
Jestem zatrudniony na umowie o pracę powyżej 3 lat. Od prawie pół roku jestem na zwolnieniu lekarskim. Niedługo kończy mi się okres chorobowy 182 dni. Choroba nie jest przyczyną wykonywanego zawodu, jednak uniemożliwia jego dalsze wykonywanie.
W jaki sposób sprawnie i szybko rozwiązać umowę o pracę bez długiego okresu wypowiedzenia, gdyby pracodawca nie zgodził się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron?
Mam ponadto niewykorzystany nawet j...
Sprawa wygląda tak - od ok. miesiąca próbowałem sprzedać swoje auto. Było kilka klientów oglądali i na tym się skończyło. Wczoraj pewna osoba przyjechała, oglądała auto razem z synem i wnuczkiem i zdecydowała się kupić auto. Powiedziałem im wszystko o aucie co wiedziałem-a między innymi, że auto ściąga trochę na prawo, że kopci oraz są błędy w komputerze widoczne na desce rozdzielczej. Kupujący się zgodził na te warunki i podpisał umowę-w niej mi...
Dzień dobry,
Proszę o poradę - moje 5- letnie dziecko będąc w przedszkolu niechcący zniszczyło okulary nauczycielki. Dzisiaj pani dyrektor powiadomiła mnie, że mam pokryć koszty zakupu nowych okularów, twierdząc że jako rodzic ponoszę odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez moje dziecko. Jednak dziecko było w tym czasie pod opieką szkoły, więc nie uważam abym to ja była temu winna. Trochę głupio mi w stosunku do Pani nauczycielki, ale dlacz...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: