Zasiedzenie nieruchomości to skomplikowany proces prawny, który zależy od wielu czynników. Podstawowe zasady zasiedzenia są zapisane w Kodeksie cywilnym.
Zgodnie z art. 171 Kodeksu cywilnego, prawo własności nieruchomości nabyte może być przez zasiedzenie przez tego, kto przez dwadzieścia lat posiadał nieruchomość jako swoją. Jeżeli osoba posiada nieruchomość jako swoją na podstawie tytułu, który mógłby być zarejestrowany w księdze wieczystej, i w dobrej wierze sądzi, że prawo to zostało zarejestrowane, może ona nabyć prawo własności przez zasiedzenie po upływie dziesięciu lat.
Jednak, jak słusznie zauważyłeś, wynajmowanie nieruchomości najemcy wprowadza dodatkową komplikację. Jeżeli najemca posiada nieruchomość w związku z umową najmu, to takie posiadanie nieruchomości nie będzie uznane za samoistne, ale jako zależne od praw właściciela. W takim przypadku nie będzie mogło dojść do zasiedzenia.
Oczywiście, każda sytuacja jest inna i wymaga szczegółowej analizy. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji faktycznej i prawnej, w tym od tego, jakie były relacje między właścicielem i najemcą, jakie były warunki umowy najmu, jakie działania podejmował właściciel itd.
Płacenie podatków przez osobę wynajmującą może być jednym z dowodów na to, że ta osoba posiadała nieruchomość jako swoją. Jednak, jak wspomniałem, zasiedzenie jest skomplikowanym procesem prawnym, który wymaga dokładnej analizy wszystkich okoliczności.
Powinieneś zwrócić się do radcy prawnego lub adwokata, który specjalizuje się w prawie nieruchomości, aby uzyskać profesjonalną pomoc prawną.