Ustawa śmieciowa, zgłoszenie ilości osób zamieszkałych.
Witam.
Mam pytanie.
Ustawa śmieciowa, zgłoszenie ilości osób zamieszkałych.
Pod swoim adresem zamieszkania jestem raptem 1.5 dnia w tygodniu. Reszta 5.5 dnia to praca w delegacji.
Czy muszę nadal płacić za śmieci ? Czy jest możliwość zwolnienia z tego obowiązku?
Jakaś ustawa, przepis....
anonim cytuj
11-10-2021
Opłata za śmieci jest obowiązkowa. Niezależnie od faktu, że w danym miejscu przebywa się tylko kilka dni w miesiącu. Do opłaty za śmieci nie jest istotny meldunek liczą się osoby tzw. zamieszkałe, a nie zameldowane. Nawet jeśli w swoim miejscu zamieszkania przebywa Pan kilka dni w miesiącu ma Pan obowiązek wniesienia opłaty za śmieci w wysokości jaka została ustalona przez gminę lub miasto.
anonim cytuj
11-10-2021
Opłata jest ryczałtowa niezależnie ile śmieci wyprodukujesz, co z kolei wynikać będzie też z częstotliwości pobytu w miejscu zamieszkania.
anonim cytuj
11-10-2021
Proszę zapytać w "spółdzielni" pod jaką podlega mieszkanie, gdzie odprowadzana jest opłata. U mnie było podobnie. Zadzwoniłam i w sekretariacie mi powiedziano, że skoro nie przebywam w mieszkaniu to mam przyjść, wypełnić formularz i od tamtej pory nie płacę za śmieci. Najlepiej zadzwonić i dopytać.
Mój tata posiada działkę wraz z nieruchomością na której dożywotnio, wg. aktu notarialnego będą mieszkać jego rodzice. Dodatkowo mieszka tam siostra jego mamy. Jest to stara panna (ok 75 lat) posiadająca mieszkanie w innym mieście ale przesiaduje tam aby uniknąć płacenia rachunków. Ów ciotka jest pasożytem. Nie pomaga dziadkom, w żaden sposób nie można się z nią dogadać, zajmuje się tylko sobą a i z tym ma problem. Pokój który zamieszkuje jest to...
Pracodawca wydłuża tydzień pracy z 5 do 6 dni.
pracownicy mają w umowach klauzulę:
"informacja o obowiązującej dobowej i tygodniowej normie czasu pracy: przeciętnie 8 godzin na dobę, w przeciętnie 5-ciodniowym tygodniu roboczym i przeciętnie 40 godzin tygodniowo"
Za przepracowane soboty docelowo nie będzie można odbierać dnia wolnego,
czy w tych wszystkich "przeciętnie" tkwi jakiś haczyk, czy pracodawca wprost zmienia waru...
Witam
Mam problem
Podczas kolejnej rozprawie o rozwód puściły synowi nerwy i emocjonalnie zwyzywał prawniczkę żony od kłamliwej suki i gorszej od k.. Wy z ulicy podobnie z sędzia od przekupione chuj wartej baby sankcjonujacej klamlitezy żony. Generalnie dużo wulgaryzmów. Czy można to odkręcić i czy ewentualnie co za to grozi kara za obrażę sądu? Jak wysoka i co dalej z przerwana sprawą? Ktoś tak miał?
Pozdrawiam...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: