Witajcie, napisałem na google opinię o tym jak firma źle wyważyła mi opony po czym jeden z pracowników chcial sprzedać mi używane opony letnie mówiąc że moje nowe (wielosezonowe) nie nadaja się do takie jazdy. Nie wiem czy wyważenie było specjalnie czy też nie, lecz nie bylo udane i przy prędkości powyżej 100 na godzine kierownica strasznie biła, udałem się do innego warsztatu i po prostu wyważyli opony jak trzeba. Mam nawet nagranie jak zachowuje się kierownica, nie miałem gwarancji na opony oraz wywazanie. Ten kiepski serwis odpisał mi w oponi że jeśli się z nimi nie skontaktuję oddadzą sprawę do sądu. Mam się czego obawiać czy to po prostu straszenie żebym usunął opinię?
anonim cytuj
08-09-2020
O ile w opinii nie było nic wulgarnego, czy sprzecznego z prawem to nie.
Opinia to opinia - każdy ma swoją, i nie każdy musi się z nią zgadzać.
anonim cytuj
08-09-2020
Na wszelki wypadek zabezpiecz swoje nagranie, komentarze i rachunki za wyważanie w obydwu firmach.
anonim cytuj
08-09-2020
Moim zdaniem zwykle straszenie. Założenie sprawy sądowej kosztuje, prawnik, muszą jeszcze udowodnic, no i takie rzeczy ciągną się latami. Wątpię, że specjalnie temu gościowi będzie chciało przez komentarz (których pewnie tam na setki) się bujać.
anonim cytuj
08-09-2020
Nie tylko pan wstawił tam negatywny komentarz odnośnie wyważania kół .Jeżeli usługa była nieodpowiednio wykonana miał pan prawo wystawić taką a nie inną opinię
Dzień dobry,
Przytrafiła się dziwna sytuacja. Od jakiegoś czasu na klatce wisiała kartka o znalezieniu kluczy. Dzisiaj okazało się, że mój partner zgubił swoje klucze i te z ogłoszenia to prawdopodobnie jego. Właścicielem numeru jest Koreańczyk mieszkający z kolegami na naszym pietrze. Udało nam się zrozumieć po telefonie do niego tyle, ze będzie za godzinę. Podeszliśmy do nich po nie, jeden z Panów potwierdził, że kojarzy numer z którym się kon...
Cześć, postanowiłem zasięgnąć porady. Sprawa wygląda tak, że brat bez mojej zgody i wziął na moje dane pożyczkę w Wonga. Pomijając awanturę jaką mu zrobiłem i jego zapewnienia, że będzie spłacał to co mi jeszcze zostało? Czy istnieje możliwość przepisania tej pożyczki na niego? Co zrobić? Mnie nie stać na płacenie rat po 500 złotych, tym bardziej spłaty całej pożyczki. Nie chcę, żeby poszedł siedzieć....
Wraz z mężem chcemy zabezpieczyć się na wypadek śmierci i spisać testamenty. Nie mamy wspólnych dzieci, ja mam syna z innego związku i jestem jego jedynym opiekunem prawnym. Oboje mamy rodzeństwo, wszyscy z rodzeństwa mają dzieci. Moi rodzice żyją, są po rozwodzie. U męża żyje tylko tata.
Planujemy zakup domu i nie chcemy, aby nasze rodziny próbowały starać się choćby o zachowek. Czy jest możliwość zabezpieczenia się jakoś przed tym?
Przys...
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: