Data orzeczenia | 22 stycznia 2014 |
---|---|
Data uprawomocnienia | 22 stycznia 2014 |
Sąd | Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny |
Przewodniczący | Małgorzata Bohun |
Tagi | Zadośćuczynienie |
Podstawa Prawna | 448kc 448kc 24kc 100kpc 385kpc 98kpc |
1. oddala apelację;
2. zasądza od każdego z powodów na rzecz strony pozwanej po 1.800 zł kosztów postępowania apelacyjnego.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 lipca 2013 r. Sąd Okręgowy w Opolu zasądził od strony pozwanej (...) S. A. w W. na rzecz powódki H. C. kwotę 60.000 zł, a na rzecz powodów K. C., M. C. (1), A. C. i M. C. (2) kwoty po 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia wrazz ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 maja 2013 r. do dnia zapłaty (pkt I-V) a w pozostałym zakresie powództwo, którym powodowie domagali się po 100.000 zł na rzecz każdego z nich oddalił (pkt VI).
Sąd ten ustalił, że w dniu 23 sierpnia 2003 r. W. C. (1) uległ wypadkowi drogowemu w wyniku, którego zmarł. Pojazd sprawcy zdarzeniabył ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanej spółce.Strona pozwana wypłaciła na rzecz powodów świadczenie z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej, tj. H. C. kwotę 30.000 zł, M. C. (2) (ur. (...)) kwotę 25.000 zł, M. C. (1) (ur. (...)), A. C. (ur. (...))i K. C. (ur. (...)) kwoty po 20.000 złoraz świadczenia rentowe w wysokości po 200 zł miesięcznie na każde z dzieci: M., A., K. i M. oraz po 80 zł miesięcznie na rzecz H. C..
H. C. i W. C. (1) byli małżeństwem, wspólnie wychowywali troje dzieci: M., A. i K.. W chwili śmierci W. C. (1) powódka była w ciąży z czwartym dzieckiem – M., który urodził się (...) W. C. (1) był monterem, następnieprzejął prowadzoną przez powódkę działalność i naprawiał sprzęt AGD. Powódka sprzedawała dziecięce ubrania na targowisku, w czym pomagał jej mąż. W. C. (1) bawił się z dziećmi, wpajał im zasady postępowania,brał aktywny udział w ich wychowaniu.
Powódka bardzo przeżywała śmierć męża, z tego powodu zażywałaleki uspokajające, miała depresję. Po śmierci ojca starsze dzieci przejęły na siebie część jego obowiązków.
Obecnie powódka prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z synem K. i najmłodszym synem M.. Pracuje przez 6 dni w tygodniu,jest w pracy od 8:00 do 16:00. Na niej w całości spoczywa obowiązek wychowania najmłodszego syna, którego rano odprowadza do szkoły.
W odpowiedzi, pozwany wniósł o oddalenie powództwa przyznając podane przez powodów okoliczności wypadku, w którym śmierć poniósł W. C. (1), a także przyznał, że wypłacił kwotę 35.000 zł dla H. C., kwotę25.000 zł dla M. C. (2) oraz kwoty po 20.000 zł dla pozostałych powodów tytułem odszkodowania z powodu znacznego pogorszenia ich sytuacji życiowej.
Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowego uznał, że powództwo, co do zasady zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
Bezsporny był pomiędzy stronami stan faktyczny sprawy co do przebiegui okoliczności wypadku, jak również odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku. Strona pozwana podnosiła jedynie, że roszczenie powodów o wypłatę zadośćuczynienia jest pozbawione podstawy prawnej, jak również, że doznana przez nich krzywda została uwzględniona przy ustalaniu wysokości odszkodowaniaza pogorszenie ich sytuacji życiowej. Wbrew stanowisku strony pozwanej,Sąd I instancji uznał, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężneza doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.
Z tych względów Sąd za zasadne uznał przyznanie zadośćuczynieniaw wysokości 60.000 zł dla powódki H. C. i po 50.000 zł dla pozostałych powodów oraz oddalił powództwa w pozostałym zakresie. Jak wskazał Sąd I instancji niewątpliwie śmierć W. C. (1) wywarła bardzo negatywny wpływ na całe życie powodów, nie mniej jednak nie uzasadniałoto uwzględnienia wniesionego powództwa w całości. W ocenie Sądu pierwszej instancji już wypłacone kwoty miały służyć poprawie sytuacji powodów po stracie męża i ojca, natomiast, pomimo iż w pewnym stopniu uwzględniała czynniki pozamaterialne, to nie było to świadczenie równoznaczne z zapłatą zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej.
Apelacje od powyższego wyroku wnieśli powodowie H. C. w części oddalającej powództwo ponad kwotę 60.000 zł oraz K. C., M. C. (1), A. C. i M. C. (2) w części oddalającej powództwo ponad kwotę 50.000 zł jak również wszyscy powodowie w zakresie orzeczenia o kosztach zastępstwa procesowego, w jakim nie zostały one zasądzone w całości na rzecz każdego z powodów. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucili naruszenie prawa materialnego poprzez błędna wykładnie art. 448 k.c. i uznanie,że poszkodowani, którzy doznali krzywdy w wyniku utraty najbliższego członka rodziny powinni otrzymywać niższe kwoty zadośćuczynienia pieniężnego aniżeli poszkodowani, którzy doznali obrażeń ciała w wyniku zdarzeń deliktowych.Mając powyższe na względzie wnieśli o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zamianę rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów sądowych przed Sądem pierwszej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego jak również zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania za drugą instancję.
Sąd Apelacyjny zważył:
Apelacja jest bezzasadna.
Na wstępie wskazać należy, iż Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne dokonane w sprawie przez Sąd Okręgowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia. Sąd I instancji, w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego, ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego. Ustalenia te zresztą, na etapie postępowania apelacyjnego, nie zostały zakwestionowane przez żadną ze stron.
Powodowie natomiast, zarzucając naruszenie prawa materialnego, tj. art. 448 k.c. przez błędną jego wykładnię, zmierzali do zakwestionowania w postępowaniu odwoławczym oceny Sądu I instancji, co do wysokości odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia należnego powodom.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być dokonywane tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmierne (nieodpowiednie), tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. wyrok SN z 18.11.2004 r., I CK 219/04). W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, powyższe okoliczności nie zaistniały.
Wbrew twierdzeniom powodów zasądzone na ich rzecz przez Sąd I instancji zadośćuczynienie nie jest rażąco niskie. Podkreślić trzeba, iż Sąd Okręgowy ustalając wysokość zadośćuczynienia odpowiedniego na rzecz powodów miałna uwadze i dogłębnie rozważył wszystkie okoliczności faktyczne zaistniałew niniejszej sprawie, w tym m.in. zakres cierpień oraz wpływ śmierci męża i ojca powodów na ich dalsze życie i funkcjonowanie w społeczeństwie. Sąd ten również,w oparciu o powyższe, prawidłowo określił odpowiednie zadośćuczynienie należne powodom, które w żadnym razie nie sposób uznać za rażąco zaniżone.
Niewątpliwie śmierć W. C. (1) była dla powodów silnie stresującym wydarzeniem i powodującym duże cierpienie i zaburzenie dotychczasowego sposobu funkcjonowania. Zaakcentować jednak trzeba,że właściwych sferze osobistej człowieka uczuć i emocji nie sposób wymierzyć, tymczasem w sprawach o zadośćuczynienie sądy stają przed koniecznościąich swoistej obiektywizacji i „wyceny” w pieniądzu. Jest oczywistym, że zasądzone zadośćuczynienie nie umniejsza negatywnych przeżyć, stanowiąc tylko jedyną możliwą formę rekompensaty doznanej krzywdy. Z tych też względów specyfika niniejszej sprawy wymaga odwołania się do praktyki orzeczniczej, zasad doświadczenia życiowego i – w tym kontekście – odniesienia dochodzonych przez powodów roszczeń do ustalonych w sprawie faktów obrazujących ich stan psychiczny i emocjonalny, co też prawidłowo w niniejszej sprawie uczyniłSąd I instancji.
Mając powyższe na uwadze oraz to, że zadośćuczynienie powinnomieć charakter kompensacyjny, a więc przedstawiać dla strony ekonomicznie odczuwalną wartość, by stanowić ekwiwalent doznanej przez nią krzywdy,a jednocześnie winno też być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, tak by nie powodować nieproporcjonalnego przysporzenia majątkowego po stronie pokrzywdzonego, Sąd Apelacyjny uznał, iż odpowiednią dla powódki H. C. z tytułu zadośćuczynienia jest kwota 60.000 zł, a dla powodów K. C., M. C. (1), A. C. i M. C. (2) kwota po 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymiod dnia 29 maja 2013 r. do dnia zapłaty, zasądzona na ich rzecz przezSąd Okręgowy. Zasądzone kwoty są adekwatne do okoliczności sprawy i przesłanek zawartych w art. 448 k.c. Sąd Odwoławczy miał przy tym na uwadze, że największy ból związany ze śmiercią W. C. (1) powodowie mają już za sobą. Niewątpliwie bowiem najtrudniejszym dla nich okresem był ten, jaki nastał bezpośrednio po śmierci ww., tj. w 2003 r. i następnych latach, kiedy to dzieci zmarłego dorastały a powódka H. C. przejąć musiała na siebietrud i obowiązki związane z prowadzeniem domu, utrzymaniem dzieci i ich wychowaniem. Wskazać w tym miejscu należy, iż rozpoznając sprawęo zadośćuczynienie Sąd dogłębnie rozważa wszystkie okoliczności faktyczne i natej podstawie określa wysokość należnego stronie zadośćuczynienia. Co istotnenie sposób porównywać różnych spraw o zadośćuczynienie albowiem pomimo możliwej zbieżności w stanie faktycznym dotyczącym źródła roszczenia odmiennie mogą kształtować się okoliczności wpływające na wysokość zasądzonych kwot. Niemniej jednak wskazać należy, że w orzecznictwie sądowym i w doktrynie zostały wypracowane kryteria ustalania zadośćuczynienia pieniężnego za naruszeniedóbr osobistych, których celem jest zachowanie pewnej relacji. Zasądzonew niniejszej sprawie kwoty zadośćuczynień, pozostają właśnie w takiej relacjiz kwotami zasądzanym w podobnych sprawach.
Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że strona pozwana wypłaciła już na rzecz powodów świadczenie z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej,tj. H. C. kwotę 30.000 zł, czy jak wskazała w swoich pismach35.000 zł, M. C. (2) kwotę 25.000 zł, M. C. (1) kwotę 20.000 zł, A. C. kwotę 20.000 zł, K. C. kwotę 20.000 zł. Wprawdzie kwoty te dotyczą innej szkody niż będąca przedmiotem niniejszego sporu, ale w okresie, gdy w orzecznictwie nie była wykształcona praktyka zasądzania zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną śmiercią osoby bliskiej w wypadku w oparciu o przepisy o naruszeniu dóbr osobistych, pojęciem pogorszenie sytuacji życiowej obejmowano także dalsze, trudno wymierne i niematerialneskutki zdarzenia. Choć więc nie można kwot tych wprost zaliczać na poczet zadośćuczynienia, to jednak należy uwzględnić ich wypłatę.
W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznał, że zarzut naruszenia prawa materialnego w postaci przytoczonej przez stronę powodową nie zasługiwał na uwzględnienie.
Odnosząc się do zarzutu powodów w zakresie orzeczenia o kosztach zastępstwa procesowego, w jakim nie zostały one zasądzone w całości na rzecz każdego z powodów, to uznać należy, że również i ten zarzut nie zasługiwałna uwzględnienie a rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest zasadne. Wskazać należy, że żądanie strony powodowej zostało uwzględnione jedynie w części, co uzasadniało zastosowanie art. 100 k.p.c. przy orzekaniu o zasadach zwrotu kosztów procesu przez strony w niniejszej sprawie. Zgodnie z powołanym przepisem w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W niniejszym postępowaniu powodowie są stroną wygrywającą sprawę w połowie lub stopniu niewiele większym niż połowa (powódka H. C.), co uzasadniało zastosowanie art. 100 k.p.c. w zakresie orzeczenia o kosztach zastępstwa procesowego.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c., apelację powodów oddalono, jako nieuzasadnioną (pkt I), o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono natomiast po myśli art. 98 k.p.c. (pkt II).
KP
Wyszukiwarka
- Kodeks Karny dostęp do ustawy
- 22 Kodeks Karny konkretny artykuł ustawy
- Sąd Okręgowy w Ełku informacje o sądzie
- Pełnomocnictwo ogólne dostęp do wzorców