Nie trzeba sprawiać żeby żona była współwłaścicielem ale kredyt będzie wspólny, bo spłacany z wynagrodzenia za prace, które jest majątkiem wspólnym. Wiec nieruchomość nadal może być tylko Twoja, a w razie rozwodu żona ma roszczenie o nakłady czyli o polowe rat kredytu które zapłaciliście. Z drugiej strony jak tak bardzo nie chcesz żeby żona miała coś co do Ciebie należy, to dlaczego nie rozdzielność majątkowa?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: