Oszustwo to oszustwo, nie ma dolnej granicy kwoty.
Dane personalne może i są zmyślone, ale numer rachunku *musi* być prawdziwy.
W zasadzie masz dwie możliwości: możesz albo iść z tym na policje, a oni na podstawie numeru konta ustalą personalia właściciela lub możesz na własną rękę wydrukować potwierdzenie wpłaty, potem sprawdzić w internecie jaki to bank i iść tam złożyć wniosek o zwrot wpłaty.
Działa to w taki sposób, że wtedy ta osoba dostanie pismo ze swojego banku, że taka i taka osoba prosi o zwrot takiej a takiej wpłaty o takim czy innym tytule i ma na to 30 dni. W przeciwnym wypadku bank będzie zmuszony podać Ci jej *prawdziwe* dane osobowe w celu wszczęcia postępowania na drodze sądowej.