Zasadniczo zapisy umowy nie rozumie się dosłownie, a raczej tak, jaka była intencja stron umowy. Tutaj można powiedzieć, że wynajmujący zgadza się rozwiązać umowę za porozumieniem stron (skoro nie można jej wypowiedzieć dosłownie) za zapłatą dwumiesięcznego czynszu. Nie widzę w tym nic nieprawidłowego. Zawsze możesz się wyprowadzić i płacić do końca umowy.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka