Z tego co pamiętam to mogą, 5 lat od otwarcia spadku. Wszystko jedno kiedy otrzymałaś. Kiedyś chyba było że jak byś była niespokrewniona to by się przedawniło podczas życia ojca. Ale prawo się ciągle zmienia.
[quote]Skoro ojciec nie żyje od 15 lat, to roszczenie o zachowek uległo przedawnieniu.[/quote]
1. Art. 994 KC - Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku.
2. Art. 1007 KC - Zachowek przedawnia się z upływem pięciu lat od ogłoszenia testamentu. W przypadku braku testament, termin liczony jest od dnia śmierci spadkodawcy.
[quote]Acha, czyli jak 10 lat temu ojciec dał synowi miliona i umarł to innym nic do tego. Myślałem że to się zmieniło i w rodzinie już tego nie ma, jest tylko do obcych. Ale nie chce mi się szukać.[/quote]
Darowiznę z ojca na syna dolicza się nieważne kiedy została dokonana. Ale roszczenie o zachowek przedawnia się po 5 latach od śmierci ojca (art. ). W takiej sytuacji, choć zachowek byłby należny, to nie można go skutecznie wyegzekwować.
[quote]Wiem że roszczenie się przedawnia, ale gdyby nie to, gdyby darowizna była zrobiona np. 15 lat temu a teraz ojciec umarł, to inni mogli by występować o zachowek?[/quote]
Mogliby, tylko skoro "Ojciec nie żyje już około 15 lat", to jakie to ma znaczenie w tej sprawie?