Nie ma obowiązku posiadania konta bankowego jak i nikt nie musi odpowiadać na listy, to po pierwsze. Po drugie zrób tak - wyślij listem poleconym za potwierdzeniem odbioru prośbę o podanie numeru konta albo czy chce ta osoba dostać kasę do ręki lub przekazem pocztowym. Napisz też, że jeśli nie zechcą odebrać pieniędzy to wniesiesz sprawę o depozyt gdzie koszt poniesie strona odbierająca. Następnie wyślij przekaz, a jak nie odbierze to wnieś podanie o depozyt oraz przelej pieniądze na konto Skarbu Państwa. Pamiętaj aby przelać całość włącznie z ew. odsetkami jeśli takowe są liczone do dnia przelewu. Polecam przejrzeć orzecznictwo z hasłami konto bankowe plus depozyt sądowy. Odmowa przyjęcia przekazu pocztowego jest podstawą wg. mnie do wydania zgody przez sąd na depozyt. Pamiętaj wg. prawa świadczenie powinno być spełnione w miejscu zamieszkania dlatego też możesz też spróbować dostarczyć pieniądze osobiście lub za pośrednictwem innej osoby.
[quote]Dziękuję za odpowiedź. Wezwanie za potwierdzeniem odbioru o podanie numeru konta już wysłałem. Pozostało bez odpowiedzi. Przekazu im nie wyślę, gdyż koszt nadania wynosi 4300 zł, czego nikt mi nie zwróci. Nie będę także szedł do nich z 150 tysiącami w walizce. Poza tym najpierw trzeba zaspokoić ich wierzyciela, bo inaczej nie zwolni hipoteki.[/quote]

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka