Bardzo proszę o pomoc. Zrobiłam to za czyjąś namową i teraz żałuję. Przemoc skończyła się razem z moją wyprowadzka. Policjant mnie bardzo nastraszył w trakcie przesłuchania. Nie chcę tego ciągnąć, bo już teraz ma to bardzo negatywny wpływ na mnie... Nie chcę sobie w kółko przypominać tego wszystkiego, męczyć dziecka i jeszcze zmagać się ze stresem, bezsennością, rozproszeniem uwagi.
[quote]Policjant miał racje.
Nikt nie chce powtórki z historii Kamilka z Częstochowy. Kto wie czy zaraz nie wybaczysz wszystkiego.[/quote]
Nie wybaczę. Wyprowadziłam się już dawno temu. Nie jestem durna i proszę mnie tak nie traktować. Nie była to też odpowiedź na pytanie.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka