Problem ze wspólnotą mieszkaniową.

Jestem w małej wspólnocie mieszkaniowej liczącej 6 mieszkań. Z kratki wentylacyjnej w moim mieszkaniu wydostają się różne zapachy (łazienkowe i kuchenne). Po wymuszonym przeglądzie kominiarskim okazało się ,że mieszkanie poniżej jest wpięte w moją kratkę wentylacyjną kuchenną z łazienką(zrobili przebudowę zamiana kuchni na łazienkę) i mieszkanie powyżej jest również wpięte z łazienką i kuchnią. Kominiarz dał w zaleceniach aby te dwa mieszkania przełączyły się do innych kratek które im wytyczył. Nadmienię ,że ja w tej kratce jestem od początku, a te dwa mieszkania miały swoje szyby wentylacyjne i przy modernizacji mieszkań podpięły się "w mój szyb" bez żadnych zgód i pozwoleń bo tak było najprościej. Teraz odbyło się zebranie wspólnoty, zarządca jest po stronie tych dwóch lokatorów ponieważ są w zarządzie, powiedział że nie muszą nic robić a ja tylko biję pianę i powinienem iść na kompromis i sam się przekuć tylko nie rozumiem dlaczego? skoro to oni zajęli mój szyb. Mam ekspertyzę kominiarską z 2013 r. i 2012 r., że w tej kratce byłem ja (a właściwie moja mama) a oni byli w innych szybach. Proszę o poradę co mam zrobić? aby został przywrócony pierwotny stan budynku.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka