Witam. Mój problem polega na tym iż pożyczyłem koleżance sumę pieniędzy, ale najpierw musiałem zaciągnąć kredyt specjalnie dla niej. Teraz po dwóch latach spłacania przez nią rat wpłatami na moje konto dowiaduje się że ona ma zamiar spłacić tylko te pieniądze które przelałem jej na konto pomijając koszta kredytu. Umowa ustna była zawarta przy świadku ale potwierdzenie przelewu mam na kwotę bez oprocentowania. Czyli ubezpieczenie i oprocentowanie mam zapłacić ja, a to suma 12tys zl. Proszę o podpowiedz jak mam się bronić?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: