Witam, jestem z żoną w separacji faktycznej ( nie sądowej) od 8 mcy ze względu na długotrwałe przemocowe zachowania żony. Terapię u psychologów nie pomagały, agresywne zachowania żony nasilały się więc dla dobra dzieci wyprowadziłem się.
Obecnie mam dylemat tego rodzaju :
Mamy rozpoczętą budowę domu. 3/4 wkładu finansowego na budowę domu pochodziły z mojego majątku osobistego z przed ślubu oraz darowizny pieniężnej od moich rodziców, pozostała kwota to wkład z naszych prezentów ślubnych. Rozwodu jeszcze nie mamy ale żona chce podzielić już teraz nasz majątek wspólny a więc chce żebyśmy sprzedali rozpoczętą budowę i podzielili się finansami że sprzedaży po równo. Jeśli by już do tego doszło ja osobiście wolałbym ją spłacić z jej wkładu faktycznego a rozpoczętą budowę zostawić dla siebie.
Moje pytania to:
1.Czy ktoś orientuje się czy można przed rozwodem dokonać podziału majątku a jeśli tak to w jaki sposób?
2. Czy trzeba dokonać podziału w sądzie czy wystarczy u notariusza?
3. Czy przed ewentualnym podziałem należałoby wziąć rzeczoznawcę żeby wycenił nieruchomość. Chociaż najlepszym rzeczoznawcą jest realny rynek nieruchomości bo często wartość wyceniona przez rzeczoznawcę nie idzie w parze z popytem na nieruchomość.
Jak w tej mojej sytuacji najlepiej rozwiązać ten problem?
Czy nie lepiej poczekać do sprawy rozwodowej i dopiero po rozwodzie dokonać podziału?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: